cz.8 Ryś,Gucio, Smakusia,Gapusia i świerki 2 :)

MalgWroclaw pisze:Właśnie, jeden nowiutki koszyk na trzy kotki
Guciu, pozwoliłeś na to
Fasolka

Te 26 stopni to chyba w słońcu
duża

Tak, za to jak miło było! :mrgreen:

Gucia chyba o zdanie nie zapytano.. Co za bezczelność..

Nie mam nic do gadania

Wpierw rudy zaległ w koszyku, potem Smakusia go przepedzila,a ja dostalem lanie i rudy tez od Smakusi.
A Duza mnie nie bronila :roll:

Gucio

anulka111 pisze:Nie mam nic do gadania
Wpierw rudy zaległ w koszyku, potem Smakusia go przepedzila,a ja dostalem lanie i rudy tez od Smakusi.
A Duza mnie nie bronila
Gucio

Duże takie są. Zawsze możesz obrazić się na Dużą
Fasolka

MalgWroclaw pisze:
anulka111 pisze:Nie mam nic do gadania
Wpierw rudy zaległ w koszyku, potem Smakusia go przepedzila,a ja dostalem lanie i rudy tez od Smakusi.
A Duza mnie nie bronila
Gucio

Duże takie są. Zawsze możesz obrazić się na Dużą
Fasolka

Zrobiłem to .
Mam kociego focha ,a ona nas sfocila :roll:

Rudy wygonil Smakusie -koszyk jest jego :evil:

Gucio z fochem

Kocurro jest genialna i ma zdolnosc jasnowidzenia

Do nowego koszyka idealnie pasuje jej poduszka - ktora dostaly moje kotki w prezencie

Dostaliście jedną podusię

Fasolka

I w dodatku mają JEDEN balkon :mrgreen:

Pozdrawiam :1luvu:

Miłego dzionka!

MalgWroclaw pisze:Dostaliście jedną podusię
Fasolka

Jedna podusię ,bo recznie robiona przez ciocię Kocurro :1luvu:

Mamy tez duzo poduch od zabers. One sa superrrrrrrrrrrrrrrrrr :1luvu:

Uprawiamy parapeting- duza myje okna,a wczesniej robila porzadki przed blokiem z krzaczkami i pod nimi i podlewala je dlugo.

Gucio - ogrodnik

Jedyny dzien wolny i co -zamiast spac do poludnia ,bylam na dalekim spacerze z psina po miesko ,potem walczylam przed blokiem z krzaczorkami i balaganem-potem polewalam ,co z niesprawna łapka jest wyczynem :roll:

Efekty sa zadowalajace, jeszcze musze na cmentarz skoczyc dzis .......a w domu mam mase roboty papierkowej,a ze nie mam na nia ochoty to sprzatam :ryk:

Koty parapetuja do oporu,wczesniej balkonowaly ,jak bylo slonko z drugiej strony-Smakusia wygrzewa sie na słonku-zupelnie ,jakby sie opalala :mrgreen:

Jak Pralcia zrobiła sobie łysy brzuszek, zamartwiałam się, co będzie, jak go sobie opali na balkonie. Ale ona jest mądrą kicią i na balkonie zeszłego lata nie leżała na pleckach, tylko na brzuszku.

Smakusia robi z siebie nalesnika i lezy na brzuszku -sprawdzalam ,czy zyje na tym goracym parapecie-otworzylo sie jeno niebieksie oko i popatrzylo z niechecia

umie też sezon balkonowy otwarty
koty zalegają
jutro oddaję kremuska do nowego domu i już dziś ogłosiłam żałobę :cry:

bo to cudny kocio
ale właśnie ze względu na tą cudność własny dom mu się należy
ja odżałuję i się pozbieram

dalia pisze:umie też sezon balkonowy otwarty
koty zalegają
jutro oddaję kremuska do nowego domu i już dziś ogłosiłam żałobę
bo to cudny kocio
ale właśnie ze względu na tą cudność własny dom mu się należy
ja odżałuję i się pozbieram

a masz zdjecie kremuska ,by pokazac?

Podziwiam ,ze potrafisz oddac :ok:

Ja bym nie umiala :oops:

Nowy domek bedzie mial sie cudnie

cz.8 Ryś,Gucio, Smakusia,Gapusia i świerki 2 :)

Kto przegląda forum