Figa w nowym domku :) Powodzenia koteńko

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie mar 11, 2012 15:28 Re: Figa "Wściekulka" i rozdwojenie jaźni u kota ;)

Gosiu ja dwa razy podstawiałam pojemnik i byłam o krok ale chyba zrobiłam źle bo pojemniki były za wysokie, zaowocowało to tym, że zasikała mi rękę :roll: dostała wścieklicy a w pojemniku sucho oprócz ścian zewnętrznych i mojej dłoni...a obecnie nie chce przy mnie siiii robić a wykombinowałam niski pojemnik i dupa!

Co do Figulencji mała rośnie jak na drożdżach :1luvu: ale i tak taki ogryzeczek jest mały, Milka zaczęła ją akceptować, nawet usiska zostały wymyte, ale jak Figa chce się bawić to juz Milka prycha na nią i idzie z ogonkiem w pion wielce urażaona :wink:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12556
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 11, 2012 16:17 Re: Figa "Wściekulka" i rozdwojenie jaźni u kota ;)

dilah pisze:Obrazek


Ło matko :1luvu:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 11, 2012 20:05 Re: Figa "Wściekulka" i rozdwojenie jaźni u kota ;)

mała jest słodka, a na tym zdjęciu gdzie są obie to wyglądają jak ta sama kotka tylko w dwóch fazach wzrostu ;)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 12, 2012 12:11 Re: Figa "Wściekulka" i rozdwojenie jaźni u kota ;)

Artur kocha burasie i dlatego mamy Milkę. Jak "powiększaliśmy rodzinę" to stwierdził "Albo bury kot, albo wcale". A mnie tam akurat wszystko jedno :wink: byle był kot, psa też nie wybierałaliśmy jaki się przybłąkał taki został. Za to Figa pańciusia sobie podporządkowuje w całości...nie dość, że właśnie jest burasią, to śpi na Arturze, śledzi go po całym domu, choć ja jestem w domu znacznie dłużej niż on, a wczoraj mała przebiła wszystko - wspięła się na niego jak siedział na kanapie, polizała go w nochal i położyła mu łapkę na poliku patrzęc prosto w oczyska 8O to było nieprawdopodobne :1luvu: wyglądało to bosssko a pańciuś ugotowany i rozpłynięty :twisted: Kochany ten mały stwór się robi :1luvu:
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12556
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 12, 2012 14:50 Re: Figa "Wściekulka" i rozdwojenie jaźni u kota ;)

Trochę podczytuję wątek i mam małą radę jak chodzi o łapanie moczu. Trzeba postawić ten apteczny pojemnik w pobliżu kuwety, jak kot wchodzi i zaczyna siusiać to szybko odkręcamy, podnosimy ogon i podkładamy ... nakrętkę od pojemniczka. Płaska, ale zmieści się wystarczająca ilość siuśków. Później przelewamy z nakrętki do pojemniczka i już.
Też mam problem z łapaniem Ofelkowych siuśków, bo bardzo nisko kuca. W dodatku kiedyś zrobiła numer z siusianiem tylko raz na dobę albo i rzadziej, wtedy było bardzo ciężko złapać (jak się okzałao, nie siusiała bo jej żwirek nie pasował).
Miziawki dla Figusi
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 34982
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon mar 12, 2012 15:34 Re: Figa "Wściekulka" i rozdwojenie jaźni u kota ;)

:D dzięki :1luvu: ja próbowałam pojemnikiem złapać :oops: nie wpadłam na zebranie siii nakrętką 8) będę działać a jak nie zdziałam to walnę kić Ani na stół i niech bidulka cuś wyciska i wymyśla, bo zamknięcie Milki z pustą kuwetą w łazience wydaje mi się bardziej niemożliwe niż łapanie ręcznę :evil:
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12556
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 13, 2012 21:18 Re: Figa "Wściekulka" i rozdwojenie jaźni u kota ;)

Natasia i Figusia a zrobiłam ogłoszenia "dom najlepiej bez małych dzieci" :roll:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12556
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 13, 2012 21:48 Re: Figa "Wściekulka" i rozdwojenie jaźni u kota ;)

no wiesz, ale Twoje małe dziecko jest duże rozumkiem :ok:

no przeca mówiłam - łychę w pogotowiu mieć! pewnie, że może niekoniecznie umoczoną w zupie, ale nie musi być jałowa, bo i tak na posiew bakteryjny nie łapiesz. Pierwsze "swoje" siki zbierałam z podłogi lecznicy do strzykawki. Poważnie. Ani złapać nie umiałam, ani Pani Dr wycisnąć - no zaparł się Malutek na amen. A potem jak u Duszka - zeskoczył ze stołu i zaczął lać na podłogę. :roll:

a w ogóle to robiłam dziś porządki i ... dlaczego ja nie dostałam ogłoszenia Figi do wstawienia na "swój" przypisany portal? 8O
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 13, 2012 22:07 Re: Figa "Wściekulka" i rozdwojenie jaźni u kota ;)

O matko, Kasia, jak Figusia się u Was pięknie oswoiła :1luvu:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 14, 2012 8:59 Re: Figa "Wściekulka" i rozdwojenie jaźni u kota ;)

Akurat tu dziewczyny oglądały wieczorną bajkę :wink:
Zanim Natalka się urodziła w domu była juz Rudka, więc od zawsze pamięta zwierza w domu, więc dla niej zwierzak to nie "atrakcja" tylko osobna istotka, która myśli i czuje, wyraża swoje "chcę" lub "nie chcę" dlatego mimo 5 lat wie, że zwierz to nie zabawka tylko członek naszej rodziny. Kilka dni temu rozbroiła mnie tekstem "No Figusiu jak ci się u nas w rodzinie podoba co?" :lol:
Gosiu co do oswajania Figi to naprawdę to fajna łasica, tylko niestety nie dla każdego. Jak ktoś do nas przychodzi to kota nie ma. Chowa się za łóżkiem u Natalki i nie wyjdzie, póki obce głosy nie pójdą sobie. Szczerze nie wiem jak by miało wyglądać zapaznanie ją z jej potencjalnymi dużymi :roll:
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12556
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 16, 2012 11:55 Re: Figa "Wściekulka" i rozdwojenie jaźni u kota ;)

Ogłoszenia z nowym tekstem poszły w "Świat" oby odczarowały Figulkę :wink:
Na wtorek mała jest umówiona na sterylkę (w tekście wyprzedziłam fakt pisząc , że już po - ale ile razy tekst będę zmieniać) :roll: nie wyobrażam sobie głodówki w jej wykonaniu, ale co zrobić. Milki siii jak nie zbadane tak nie zebrane :roll: umówiłam się z Anią ,że jak do wt nie złapę to ten specjalistyczny żwirek do łapania siii zastosujemy :ok: i ju... ale wolałabym tak bezkosztowo złapać w pojemnik i po sprawie, ale jak nie dam rady no to cuż począć, byleby zbadać. Dobra strona tego, że dolegliwości póki co nie wróciły więc coraz większe prawdopodobieństwo, że było to zwykłe zapalenie pęcherza i tej wersji się trzymam :ok: a badanie NA PEWNO tylko to potwierdzi. Grunt pozytywne myślenie, bo w końcu idzie wiosna, co czuć w powietrzu i coraz częstrzym słoneczku :D
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12556
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 16, 2012 14:19 Re: Figa "Wściekulka" i rozdwojenie jaźni u kota ;)

Inga jak to nie dostałaś?
wysłałam do Ciebie
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 17, 2012 9:50 Re: Figa "Wściekulka" i rozdwojenie jaźni u kota ;)

Ruszyły ogłoszenia i jest "podwójny" odzew :roll:
1. Pani z 1,5 rocznym dzieckiem - doradziłam przemyślenie sprawy i ewentualna adopcję troszkę później i starszego kota
2. Pani, która w 4 zdaniowej wypowiedzi kładła ewidentny nacisk, czy kot kuwetkowy i czy drapie meble- dopradziłam zastanowić się czy na pewno chce kota, który generalnie jest chodzącą niszczarką mieszkaniową
Czyli kicha nadal ja i tak grzecznie odpowiadam, Artur kazał mi odpisać, że kot sika do kuwety jak sobie przypomni, ale nie jest to uciążliwe bo kotek mocz nie capi tak jak kocurów :twisted: chłopy nie mają jakoś cierpliwości do innych
Fidze wyrosły kły u góry i nie byłoby nic w tym dziwnego, ale te pierwsze nie wypadły i nawet się nie ruszają. We wtorek kastarcja to Ania niech zobaczy te jej igiełki, może trzeba to wyrwać (auć).
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12556
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 18, 2012 7:42 Re: Figa "Wściekulka" i rozdwojenie jaźni u kota ;)

Nie rozumiem ludzi, którzy mają problem z relacją kot + dziecko :wink:
Obrazek
Obrazek
[URL=http://www.fotosik.pl]Obrazek
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12556
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 18, 2012 8:29 Re: Figa "Wściekulka" i rozdwojenie jaźni u kota ;)

Fsyskie trzy razem :1luvu:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości