Rudi i Pysia III :)

Ja też jakoś nie mogę uwierzyć w trwałość tego stanu :1luvu:

babojago, spojrzałam na to zdjęcie z twojej perspektywy i padłam :ryk:

Tylko, że to telefon :mrgreen:

Wiem, że telefon ale szukam uśmiechu gdzie mogę

Uśmiech dla babajagusi

Dziękuję Dorotko! Miałeczka już zdrowa?

Witajcie

babajaga pisze:Shiro, widok ciebie z kotem na kolanach powoduje u mnie szeroki jak banan uśmiech! Trochę to wygląda jakbyś w ręce trzymała pilota do kota

A przydałby się niekiedy

babajaga pisze:Dziękuję Dorotko! Miałeczka już zdrowa?

Miałeczka

to z czwartego piętra bez spadochronu będzie leciec :evil:

Sierściuch przebrzydły :evil:

Potwór!Niech no tylko ją dorwę to pyszczydło wytarzam w tej ziemi z kwiatków co to na podłodze leżą zamiast stac na regale :evil:

Uduszę i jeszcze dumna z siebie będę :evil:

Jedziemy na lekach i vet karmie,po tym co dzisiaj nawywijała to zdrowa,chociaż sturwity mówią coś innego

ale je też załatwię na cacy :twisted:

Woda ze strzykawki jest o niebo smaczniejsza niż ta w miseczce :mrgreen:

Za to mięsko jest błeee i se pańcia sama jedz :evil:

Już nie mam sił do tego kota,a wet mówi-Mięskiem karmic!Niech se sam spróbuje tego sierściucha nakarmic :evil:

mięsko,mięsko.....sralis mazgalis..... :rudolf:

Uffff ,to się wyzłościłam ,teraz czas na zemstę....... :twisted:

Jak ja cie doskonale rozumiem Dorotko!

kotka doroty pisze:Miałeczka to z czwartego piętra bez spadochronu będzie leciec Sierściuch przebrzydły Potwór!Niech no tylko ją dorwę to pyszczydło wytarzam w tej ziemi z kwiatków co to na podłodze leżą zamiast stac na regale

Uduszę i jeszcze dumna z siebie będę

Ile ja już to razy słyszałam

Dorotko, twoje pogróżki sa przereklamowane :ryk: