Kicia jest domowa, ufna, garnie się do ludzi, mruczy.
PIęknie jest umaszczona: na futerku mieni się kilka barw, które trudno od siebie odróżnic: niebieski, grafitowy, rudy, ecru, bury i kilka innych, których nie potrafię nazwać.
Pilnie szukam jej domu, bo koteczka siedzi w klatce. I tęskni za ludźmi tak, że aż serce pęka.
Dowiozę w każde miejsce w Polsce.





