A to niespodzianka!

Dziewczyny, chyba musimy sobie notes ewidencyjny sprawić

Smarti podobno umowa adopcyjna Śnieżka powinna być z książeczką

Masz?
Edzia, no nijak na pierwszej focie nad Uulą nie jest Pafnucy. Toż to Śnieżka!
Przyznam natomiast, że przy "kto jest w zlewie?" wymiękłam... Na pewno Kulka. A to drugie stworzenie?
A na dobranoc, postepy popołudniowe
Wielkie dzięki, o tym mrożeniu to pamiętam. Koty właśnie poznają dom, Olga zachwycona, choć trochę zawiedziona, że jeszcze nie chcą z nią spać )Choć Pafnucy już się na chwilę rozgościł w jej pościeli). Powoli zostaje kotem kanapowym, to znaczy udało mu się właściwie ocenić wysokość i na nią wskoczyć i już tam został na godzinę. Czuję, że będziemy razem oglądali mecze. Jedzą coraz więcej, piją też, trochę jeszcze kichają, ale mam wrażenie, że coraz rzadziej. A przed chwilą dostały świra, bo otworzyłem lodówkę, żeby sobie zrobić kanapkę z łososiem.
Ściskam,
Tomek