Burisia i Titoś moje kicie

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 28, 2011 22:57 Re: Tito i Buri moje kicie, Murzynek wybrał wolność :)

to jak tak to ja Asię serdecznie zapraszam-burasków ci u nas dostatek :ryk:
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Sob paź 01, 2011 14:55 Re: Tito i Buri moje kicie, Murzynek wybrał wolność :)

Bardzo serdecznie dziękuję, ale chwilowo mam komplet, który w pełni pochłania mój czas, powierzchnię życiową i zasoby finansowe ;) Ale w przyszłości, kto wie...

Jouluatto

 
Posty: 525
Od: Wto mar 03, 2009 14:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 04, 2011 7:12 Re: Tito i Buri moje kicie, Murzynek wybrał wolność :)

Pozdrowienia dla kociastych i ich Dużej! :wink: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35629
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro lis 16, 2011 23:07 Re: Tito i Buri moje kicie, Murzynek wybrał wolność :)

:lol:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto lut 14, 2012 16:24 Re: Tito i Buri moje kicie, Murzynek wybrał wolność :)

Wszystkim kotowatym najsłodsze buziaki walentynkowe !!!

...................................................................Obrazek
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Wto lut 14, 2012 20:07 Re: Tito i Buri moje kicie, Murzynek wybrał wolność :)

SERDECZNIE DZIĘKUJEMY CIOCIU SMARTI I WAM ŻYCZYMY DUŻO MIŁOŚCI I SZCZĘŚLIWYCH KOTKÓW :1luvu:
Obrazek Obrazek

JolaJ

 
Posty: 2948
Od: Pt sty 14, 2011 18:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 12, 2012 20:43 Re: Tito i Buri moje kicie, Murzynek wybrał wolność :)

Titoś chory :cry:
w nocy miał cewnikowanie
jeśli mi się uda to wpiszę wyniki badań bo mam problemy z netem a jeśli nie to jutro w pracy.

Dziś pił mało i siusiał na raty ale cos tam zawsze wysiusiał. Mam nadzieję że to nie nowy kamień ale zwyczajna obolałość po zabiegu. Tak wyczytałam na innym wątku.
Jeśli ktoś miał podobny przypadek lub się trochę zna to będę wdzięczna za rady.

Dzięki Smarti i Marzena za wczorajszą pomoc.
Obrazek Obrazek

JolaJ

 
Posty: 2948
Od: Pt sty 14, 2011 18:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 12, 2012 20:55 Re: Tito i Buri moje kicie, Murzynek wybrał wolność :)

Titoś dostał antybiotyk Conwenia.
Dzisiejsze wyniki badań, nie wiem na ile ważne bo mocz był mocno wymieszany z krwią.

gęstość względna 1.032 norma 1.025-1.060
barwa krwista
przejrzystość mętny
odczyn obojętny
białko 410.0
glukoza nieobecna
ketony nieobecne
barwniki krwi obecne++++
barwniki żółciowe nieobecne
urobilinogen w normie
osad moczu obfity krwisty
nabłonki wielokątne pojedyncze w prep.
nabłonki okrągłe pojedyncze w prep.
leukocyty 0-1 wpw
erytrocyty zaleg.gęsto pole wpw
opis: świeże
zmienione
wyługowane
wałeczki nie znaleziono
kryształki trójsfor am-magnez nieliczne w prep.
flora bakteryjna dość obfita


Po południu w niedzielę byliśmy najpierw na Białobrzeskiej i podano małemu No spę i tolfedynę. Stawiano na zatkanie gruczołów okołoodbytowych, chociaż już wtedy pęcherz był pełny i tkliwy nie zarządzono cewnikowania.
Wieczorem pojechałam na Powstańców.
Zabieg zakończył się tuż przed północą, a maluch wybudził się o 2.30, obficie leciały z niego siuśki przez sen ale to normalne po kroplówce. Jadł dziś niewiele ale i nie było kupy od niedzieli rano.
Za dwa tygodnie mam powtórzyć badanie moczu ale nie wiem czy to nie za późno. Zmieniłam karmę na RC Urinary i facetowi smakuje.
Teraz słodko śpi ale przyznam że bardzo boję się nocy.
Czy macie jakieś sugestie?

edit: są nowe siuśki
Obrazek Obrazek

JolaJ

 
Posty: 2948
Od: Pt sty 14, 2011 18:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 12, 2012 21:56 Re: Tito i Buri moje kicie, Titoś chory:-(

Titoś na odpowiedniej karmie prędko dojdzie do siebie ale wiem co przeżywasz :(
dpbrze że w nocy trafiłaś na dobrego lekarza bo z tego co wiem to gruczoły dookołaodbytowe nie mają wiele wspólnego z siusianiem :roll:
no chyba że się mylę ale moi weci je po prostu wyciskają i po sprawie-to w ogóle co innego-chyba że są jakieś drugie..
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Pon mar 12, 2012 22:05 Re: Tito i Buri moje kicie, Titoś chory:-(

Nie, nie mylisz się. Popełniła błąd.
Iwonko, jutro muszę iść do pracy za dziś bo chciałam zostać z małym więc do dr Neski nie pojadę, ale mówiłaś coś że po znajomości :oops: da się załatwić szybszy termin.
Jeśli tak to ja bym bardzo poprosiła bo wieczorem mnie olśniło że nie miał usg a myślę że warto.
Nie wiem czemu wczoraj tego nie zalecili.
Nie wiem, nie znam się i boję się że coś przegapię. Na wątku Tymka czytałam o posiewie, tylko czy teraz będzie on wiarygodny skoro działa antybiotyk?

Ktoś miał mi dać tel do Jus, ale zaraz sobie poszukam wątku. Na szczęście małemu bardzo smakuje ta karma, gorzej że Buri też i muszę chować. W środę postaram się wziąć siuśki Buri do zbadania.
Obrazek Obrazek

JolaJ

 
Posty: 2948
Od: Pt sty 14, 2011 18:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 12, 2012 22:24 Re: Tito i Buri moje kicie, Titoś chory:-(

o kurrr-już Ci podaję :oops:

do dr.Neski dryndnę jutro.
a Buri możesz mieszać-nie zaszkodzi dodawana w niewielkich ilościach :catmilk:
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Pon mar 12, 2012 22:30 Re: Tito i Buri moje kicie, Titoś chory:-(

smarti pisze:o kurrr-już Ci podaję :oops:

do dr.Neski dryndnę jutro.
a Buri możesz mieszać-nie zaszkodzi dodawana w niewielkich ilościach :catmilk:

dzięki

odpukać u nas spokój, był nawet wielki koopal Titosiowy o fu i jeszcze jedne siusie, a teraz spi
musi być dobrze :ok: :kotek: musi być dobrze :ok: :kotek:
Obrazek Obrazek

JolaJ

 
Posty: 2948
Od: Pt sty 14, 2011 18:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 12, 2012 22:36 Re: Tito i Buri moje kicie, Titoś chory:-(

Przywitam się na Waszym wątku :kotek:

Rozumiem Twoje obawy, ale uwierz mi, skoro Tymek wyszedł z tak ciężkiego stanu(weci dawali mu 10 % szans na przeżycie) to i Titoś da radę :ok:
Dobry wet to podstawa, ale ważna jest też dokładna obserwacja kotka, by zauważyć jak najszybciej ewentualne niepokojące objawy.
Tymek był intensywnie kroplówkowany przez pierwsze dni, bo miał fatalne wyniki nerkowe. To pomogło też na bieżąco przepłukiwać pęcherz i zapobiegało tworzeniu się dalszych złogów.

A jak nerki, badałaś krew? To niezwykle ważne, taka infekcja bywa zabójcza dla nerek, a uszkadzać może je w utajeniu- objawy pojawiają się z reguły, gdy jest już na późno na wyleczenie :(

edit: zapytaj o posiew, jak najbardziej. Mnie co prawda kilku wetów w różnych gabinetach powiedziało, że to nie ma sensu, ale z tego co czytałam, bywa to praktykowane. Sama to zrobię zresztą, jeżeli w następnym badaniu nadal będą bakterie.
[/url]Obrazek
Kupując w naszym sklepie pomagasz zwierzakom. Sklep SzopFilantrop. Karmy dla kota, żwirek, karmy dla psa, akcesoria dla zwierząt
Fundacja Stawiamy na Łapy

mikela

 
Posty: 1224
Od: Czw sty 13, 2011 20:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 12, 2012 22:44 Re: Tito i Buri moje kicie, Titoś chory:-(

Witamy :)

krwi nie badaliśmy bo Titek był dobrze najedzony i wet powiedział że nie ma sensu w takim przypadku, ale na pewno zrobię tak jak i usg
nie mam pojęcia skąd to się wzięło, byłam pewna że to zdrowy kociak

oj nie chciałabym aby miał powtarzane płukanie, druga narkoza...
mam nadzieję że leki i odpowiednia karma załatwią problem :(
Obrazek Obrazek

JolaJ

 
Posty: 2948
Od: Pt sty 14, 2011 18:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 13, 2012 0:27 Re: Tito i Buri moje kicie, Titoś chory:-(

JolaJ pisze:(...)
oj nie chciałabym aby miał powtarzane płukanie, druga narkoza...
mam nadzieję że leki i odpowiednia karma załatwią problem :(

Tymek miał płukanie na żywca, tak jak i wszywanie cewnika. Nie mogliśmy podać narkozy przy jego stanie nerek. Zniósł to nad wyraz dzielnie, no ale nie każdy kot sobie na takie coś pozwoli...
[/url]Obrazek
Kupując w naszym sklepie pomagasz zwierzakom. Sklep SzopFilantrop. Karmy dla kota, żwirek, karmy dla psa, akcesoria dla zwierząt
Fundacja Stawiamy na Łapy

mikela

 
Posty: 1224
Od: Czw sty 13, 2011 20:33
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, Marmotka i 37 gości