ŚLEPACZKI cz.V-"mój ślepaczek" - wołam do tablicy opiekunów

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Czy potrzebny jest Klub Ślepaczków?

Ankieta wygasła Nie lis 18, 2012 12:15

1.Bardzo-to skarbnica wiedzy o kotach niewidzących i wsparcie
28
93%
2.Tak sobie - bez klubu tez można sobie poradzić
2
7%
3. Nie - po co zajmować sie kotami chorymi lub kalekimi
0
Brak głosów
 
Liczba głosów : 30

Post » Pon mar 12, 2012 15:22 Re: ŚLEPACZKI cz.V-str. 65 Fidel :-((

morelowa pisze:Wiem, że wszyscy czynni na tym wątku są na maksa zarobieni, ale .... jakby chcieli być bardziej, to:

viewtopic.php?f=8&t=101973&p=8663548#p8663548

a wklejem m.in. dlatego, że w dużej mierze dotyczy to kotów chorych, kalekich, ślepych :(


dzięki Morelowa za ten link, zerknijcie, bo pewnie jak ja, większość nie ma pojęcia,że taki proceder ma miejsce :cry:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26875
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon mar 12, 2012 15:29 Re: ŚLEPACZKI cz.V-str. 65 Fidel :-((

Gremlinka pierwszy raz zobaczyłam na allegro chyba ale on wyrósł , piekny chłopak :1luvu:

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pon mar 12, 2012 15:51 Re: ŚLEPACZKI cz.V-str. 65 Fidel :-((

Kwiaciarka Bożena pisze:Byłam dzisiaj u wszystkich nakarmione stawiły sie licznie staram sie teraz kiedy pwiesława choruje bywac tam codziennie
pojawił sie nawet po kilkutygodniowej nieobecnosci slepaczek wygłodzony zmizerniały i kuleje na łape
Albo po walkach albo ktos go uszkodził słabo wygladał
Mziel jest prośba o jutrzejszy dzień bo muszę jechać po towar na niedziele i nie wiem kiedy wróce
Może ktoś mnie jutro zastapi???? a jeżeli nikt nie da rady to oczywiscie tam wpadne
Proszę o info żebym wiedziała co robic :)

to z watku cmentarza wolskiego :
viewtopic.php?f=1&t=134134&start=555

czy ktoś zna fundację, stowarzyszenie, osobę,które mogły by się zainteresować sprawą ślepaczka?

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26875
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon mar 12, 2012 17:39 Re: ŚLEPACZKI cz.V-str. 65 Fidel :-((

Obrazek
- Munio
- kocurek, kastrowany
- 6 m-c
- Munio miał pękniętą gałkę, która została usunięta. Na drugim oku było dużo wrzodów ale po regularnym zakraplaniu oczko wygląda już niemal idealnie. Poza tym kot jest zdrowy, póki co został odrobaczony i "odświerzbiony"
- DT u Laci Najgorsze jest to, że maluch mieszka obecnie w piwnicy (razem z dwoma innymi kociakami) bo w reszcie domu mam wszystko pozajmowane już przez koty.. :( To sprawia, że oswajanie trwa dłużej bo koty przez większość dnia i tak siedzą same.. :(
- Leszno (wielkopolska)
- miau: viewtopic.php?f=13&t=140017
dogo: http://www.dogomania.pl/threads/224473- ... o-wsparcie!
- Lacia - tel. 603 716 582
- wsparcie finansowe: tak - operacja była robiona tuż po znalezieniu i pozostał po niej dług.. :(
- kociak jest narazie wystraszony, przy gwałtownych ruchach od razu się chowa ale wzięty na ręce nie ucieka, przy dobrej opiece - chwila i będzie z niego przytulas. Z innymi kotami ok, psa się jeszcze boi.

Lacia

 
Posty: 163
Od: Czw cze 09, 2011 12:04
Lokalizacja: Leszno

Post » Wto mar 13, 2012 15:57 Re: ŚLEPACZKI cz.V-str. 65 Fidel :-((

Laciu, już wstawiam kotka na 1 stronę , taki strasznie biedny wygląda i smutny-powinien mieć jak najszybciej domek i oczywiście wstawiam go na listę potrzebujących na marzec

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26875
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto mar 13, 2012 16:02 Re: ŚLEPACZKI cz.V- zapraszamy dt i ds ...i sponsorów też;-)

lista marcowa :
1.Fidel - brak dt, kotek jest w lecznicy kontakt Magija ObrazekObrazek
wątek: viewtopic.php?f=1&t=139714

2.Munio Obrazek dt Lacia wątek: viewtopic.php?f=13&t=140017
-zabieg usunięcia oczka

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26875
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw mar 15, 2012 16:57 Re: ŚLEPACZKI cz.V- zapraszamy dt i ds ...i sponsorów też;-)

Bałwanka (ma ok 3 lat, tylko jest bardzo drobniutka):
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


magaaaa pisze:Najaktualniejsze informacje są takie, ze koty są w schronisku w Kruszewie.
Niezbyt dobrze to znoszą, a szkoda, bo to fajne kociaki; szczególnie Blondynek jest bardzo miziastym kotkiem, mruczacym i łaszącym się nawet przy pobieraniu krwi.
Zaległe rozliczenie:
Obrazek
Faktura pokrywająca dotację z klubu ślepaczkowego.
W całosci dotyczy tylko Blondynka i Bałwanka.
Obrazek
Faktura pokrywająca pozostałe koszty leczenia, z tym, ze dotyczy także sterylek kotów z tego stada, oraz kastracji Bałwanka. Szczegółowe info ma esperanza.

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26875
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt mar 16, 2012 0:55 Re: ŚLEPACZKI cz.V- zapraszamy dt i ds ...i sponsorów też;-)

alessandra pisze:Bałwanka (ma ok 3 lat, tylko jest bardzo drobniutka):
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


magaaaa pisze:Najaktualniejsze informacje są takie, ze koty są w schronisku w Kruszewie.
Niezbyt dobrze to znoszą, a szkoda, bo to fajne kociaki; szczególnie Blondynek jest bardzo miziastym kotkiem, mruczacym i łaszącym się nawet przy pobieraniu krwi.
Zaległe rozliczenie:
Obrazek
Faktura pokrywająca dotację z klubu ślepaczkowego.
W całosci dotyczy tylko Blondynka i Bałwanka.
Obrazek
Faktura pokrywająca pozostałe koszty leczenia, z tym, ze dotyczy także sterylek kotów z tego stada, oraz kastracji Bałwanka. Szczegółowe info ma esperanza.



z tego co wiem, kociaki maja juz DS :) ,ALE SPRAWDZĘ
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Śro mar 21, 2012 14:14 Re: ŚLEPACZKI cz.V- zapraszamy dt i ds ...i sponsorów też;-)

maskota pisze:Witam,

Gremiś jest u mnie na tymczasie. Niestety mam sporo tymczasów, w tym przewlekle chore i non stop jest jakaś epidemia kk.
Wystarczy jedna kotka Rózia, której nie udaje się nam wyleczyć, a z którą już wszystko (?) próbowaliśmy u różnych wetów, i non stop mam jakieś smarki.
A Gremliś od operacji usunięcia drugiego oka do dnia dzisiejszego ma ropny wyciek.
Nie wiadomo, czy się wyleczy, bo już też próbowaliśmy niejednego antybiotyku, wymazu z antybiogramem itp.
Niestety wszystko kończyło się fiaskiem i lekarz powiedział, że najlepiej by było umieścić go w domu bez kotów, albo z małą ilością (jeden, dwa) kotów zdrowych, szczepionych itp.
Ze względu na to, że Gremiś jest ślepy i chorutki, szukam mu wyjątkowego i świadomego domu.
Postaram się zaglądać częściej i jak znajdę chwilkę porobić mu nowe zdjęcia.

Obrazek
obecnie :
Obrazek

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26875
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro mar 21, 2012 17:02 Re: ŚLEPACZKI cz.V- zapraszamy dt i ds ...i sponsorów też;-)

alessandra pisze:
maskota pisze:Witam,

Gremiś jest u mnie na tymczasie. Niestety mam sporo tymczasów, w tym przewlekle chore i non stop jest jakaś epidemia kk.
Wystarczy jedna kotka Rózia, której nie udaje się nam wyleczyć, a z którą już wszystko (?) próbowaliśmy u różnych wetów, i non stop mam jakieś smarki.
A Gremliś od operacji usunięcia drugiego oka do dnia dzisiejszego ma ropny wyciek.
Nie wiadomo, czy się wyleczy, bo już też próbowaliśmy niejednego antybiotyku, wymazu z antybiogramem itp.
Niestety wszystko kończyło się fiaskiem i lekarz powiedział, że najlepiej by było umieścić go w domu bez kotów, albo z małą ilością (jeden, dwa) kotów zdrowych, szczepionych itp.
Ze względu na to, że Gremiś jest ślepy i chorutki, szukam mu wyjątkowego i świadomego domu.
Postaram się zaglądać częściej i jak znajdę chwilkę porobić mu nowe zdjęcia.

Obrazek
obecnie :
Obrazek

Za domek :ok:

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Czw mar 22, 2012 16:09 Re: ŚLEPACZKI cz.V-śnieżny i mroźny luty, nowa lista

OlaLola pisze:
OlaLola pisze:
OlaLola pisze:Szukam DT dla kota ( płeć nieznana ), który błąka się na niedaleko miejsca gdzie mieszkam ( Tarnowskie Góry - górny śląsk). Kot to podobno tri kolor ( co wskazywałoby na kotkę), ale słyszałam też jest łaciaty... Kicia nie ma oczka, jest bardzo pro ludzka, jest dokarmiana, ale nie ma gdzie spać... Póki co jak się pojawi ludzie, którzy ją dokarmiają mają do mnie dzwonić, nie ma jednak gdzie kota dać...nie wiadomo gdzie kotka śpi, dostaje tylko jeść... :roll:


Oto kotka i jej wątek:


Obrazek

Oto wątek:

viewtopic.php?f=13&t=139164



To nasza Berta miała w oku... śrut.

Obrazek

Jest już po usunięciu gałki ocznej, a właściwie tylko części oka, bo przedniej komory to ona nie miała, była wbita w tęczówkę, a reszta oczka wpadła do oczodołu...



Berta pojechała dziś do Ds, zamieszkała w Warszawie u bardzo fajnych ludzi :)

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Czw mar 22, 2012 16:10 Re: ŚLEPACZKI cz.V-śnieżny i mroźny luty, nowa lista

OlaLola pisze:
OlaLola pisze:
OlaLola pisze:
OlaLola pisze:Szukam DT dla kota ( płeć nieznana ), który błąka się na niedaleko miejsca gdzie mieszkam ( Tarnowskie Góry - górny śląsk). Kot to podobno tri kolor ( co wskazywałoby na kotkę), ale słyszałam też jest łaciaty... Kicia nie ma oczka, jest bardzo pro ludzka, jest dokarmiana, ale nie ma gdzie spać... Póki co jak się pojawi ludzie, którzy ją dokarmiają mają do mnie dzwonić, nie ma jednak gdzie kota dać...nie wiadomo gdzie kotka śpi, dostaje tylko jeść... :roll:


Oto kotka i jej wątek:


Obrazek

Oto wątek:

viewtopic.php?f=13&t=139164



To nasza Berta miała w oku... śrut.

Obrazek

Jest już po usunięciu gałki ocznej, a właściwie tylko części oka, bo przedniej komory to ona nie miała, była wbita w tęczówkę, a reszta oczka wpadła do oczodołu...



Berta pojechała dziś do Ds, zamieszkała w Warszawie u bardzo fajnych ludzi :)

Wspaniale :1luvu:

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Czw mar 22, 2012 17:21 Re: ŚLEPACZKI cz.V- zapraszamy dt i ds ...i sponsorów też;-)

BOZENAZWISNIEWA pisze:
alessandra pisze:Bałwanka (ma ok 3 lat, tylko jest bardzo drobniutka):
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


magaaaa pisze:Najaktualniejsze informacje są takie, ze koty są w schronisku w Kruszewie.
Niezbyt dobrze to znoszą, a szkoda, bo to fajne kociaki; szczególnie Blondynek jest bardzo miziastym kotkiem, mruczacym i łaszącym się nawet przy pobieraniu krwi.
Zaległe rozliczenie:
Obrazek
Faktura pokrywająca dotację z klubu ślepaczkowego.
W całosci dotyczy tylko Blondynka i Bałwanka.
Obrazek
Faktura pokrywająca pozostałe koszty leczenia, z tym, ze dotyczy także sterylek kotów z tego stada, oraz kastracji Bałwanka. Szczegółowe info ma esperanza.



z tego co wiem, kociaki maja juz DS :) ,ALE SPRAWDZĘ


A te kotki faktycznie już mają dom , bo nie wiem , czy banerek odpinać?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

edii

 
Posty: 2590
Od: Pon paź 04, 2010 18:05

Post » Czw mar 22, 2012 17:38 Re: ŚLEPACZKI cz.V- DOBRE NOWINY KOTKI W DS :-)

bezapelacyjnie koti niewidome czy niedowidzące są przeurocze i kochane ,ObrazekObrazek
ale czy ktoś zastanawiał się, co nasz niewidomek może robic przez cały dzień?- wszak najlepsza zabawa, jaka jest wygladanie przez okno jako babcia poduszkowa, niestety, nie wchodzi w grę z wiadomych przyczyn ...
Rolfik prowadzi raczej spokojne życie zblazowanego futrzaka
ObrazekObrazek
kiedyś ktoś zapytał mnie po co stół w kuchni, który zajmuje tyle miejsca
- jak to po co? - przecież koty musza mieć miejsce strategiczne do obserwacji, a ślepaczek, aby go nie nadepnąć, gdyby leżał na podłodze :lol:
oczywiście z myślą o futrach należy zakupić sofę , o czym wielbiciele kota Simona doskonale wiedzą (slepinki jednak tv nie ogladaja, więc sofa może byc także do naszego użytku) :wink: Obrazek
jesli właśnie spieszymy się do pracy , oczywiście ślepaczek musi asystować, w najlepszym razie położy sie w kącie, choć częściej plącze pod nogami ObrazekObrazek :wink:
rytuałem dnia są odwiedziny u futrzastej koleżanki -głównie aby powyżerać jej z miski resztki 8) ObrazekObrazek
potem sprawdzić należy jak tam w pracy było-czy aby jakiś zapach innego kota się nie znalazł , co by świadczyło o nielojalności opiekuna Obrazek
no polegiwanie i spanie, spanie jest najważniejsze w życiu-50% czasu Rolfika to sen, a że podobno urody dodaje, stąd koty są takie piękne :lol: Obrazek
mogą spać wszędzie i nie lubią być budzone, co ciekawe, kotom nigdy spanie i polegiwanie się nie nudzi :wink:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
pewnie sie zastanawiacie dlaczego zawsze czarnuszek jest na dole, leży na podłodze?- a to proste: moja ślepinka jak ma gdzieś wejść to nie ma zmiłuj się-idzie jak taran i czarnuszka po prostu wyrzuca z miejsca, zresztą nie tylko jego , czy domownik czy gość, musi ustąpić, bo ślepaczkom wszystko wolno i już :ok:
a jak to jest z Waszymi ślepinkami?

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26875
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw mar 22, 2012 17:44 Re: ŚLEPACZKI cz.V- DOBRE NOWINY KOTKI W DS :-)

alessandra pisze:bezapelacyjnie koti niewidome czy niedowidzące są przeurocze i kochane ,ObrazekObrazek
ale czy ktoś zastanawiał się, co nasz niewidomek może robic przez cały dzień?- wszak najlepsza zabawa, jaka jest wygladanie przez okno jako babcia poduszkowa, niestety, nie wchodzi w grę z wiadomych przyczyn ...
Rolfik prowadzi raczej spokojne życie zblazowanego futrzaka
ObrazekObrazek
kiedyś ktoś zapytał mnie po co stół w kuchni, który zajmuje tyle miejsca
- jak to po co? - przecież koty musza mieć miejsce strategiczne do obserwacji, a ślepaczek, aby go nie nadepnąć, gdyby leżał na podłodze :lol:
oczywiście z myślą o futrach należy zakupić sofę , o czym wielbiciele kota Simona doskonale wiedzą (slepinki jednak tv nie ogladaja, więc sofa może byc także do naszego użytku) :wink: Obrazek
jesli właśnie spieszymy się do pracy , oczywiście ślepaczek musi asystować, w najlepszym razie położy sie w kącie, choć częściej plącze pod nogami ObrazekObrazek :wink:
rytuałem dnia są odwiedziny u futrzastej koleżanki -głównie aby powyżerać jej z miski resztki 8) ObrazekObrazek
potem sprawdzić należy jak tam w pracy było-czy aby jakiś zapach innego kota się nie znalazł , co by świadczyło o nielojalności opiekuna Obrazek
no polegiwanie i spanie, spanie jest najważniejsze w życiu-50% czasu Rolfika to sen, a że podobno urody dodaje, stąd koty są takie piękne :lol: Obrazek
mogą spać wszędzie i nie lubią być budzone, co ciekawe, kotom nigdy spanie i polegiwanie się nie nudzi :wink:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
pewnie sie zastanawiacie dlaczego zawsze czarnuszek jest na dole, leży na podłodze?- a to proste: moja ślepinka jak ma gdzieś wejść to nie ma zmiłuj się-idzie jak taran i czarnuszka po prostu wyrzuca z miejsca, zresztą nie tylko jego , czy domownik czy gość, musi ustąpić, bo ślepaczkom wszystko wolno i już :ok:
a jak to jest z Waszymi ślepinkami?

Ale śliczności wspaniałe im to się udało :1luvu: :1luvu:

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 227 gości