Świnki morskie do adopcji - permanentnie i coraz więcej :(

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Nie lis 06, 2011 17:15 Re: Świnki morskie do adopcji - permanentnie i coraz więcej :(

dzieki :-)
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 07, 2011 10:45 Re: Świnki morskie do adopcji - permanentnie i coraz więcej :(

patrzę na tej stronie na świnki do adopcji, ale to nie są aktualne dane, bo większość świnek mających status do adopcji, mają już zaklepane domy.
Wchodziłam na forum i widziałam właśnie, że tak jest.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 07, 2011 19:09 Re: Świnki morskie do adopcji - permanentnie i coraz więcej :(

czasami mamy delikatny poslizg miedzy stanem faktycznym a strona.
Staramy sie! :) naprawde :) by strona glowna byla aktualna.
Obrazek Ziva znalazla dom :)

Obrazek

Jeep wywalony na dzialki prosi o pomoc!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... #p10630944

fenek_k

 
Posty: 609
Od: Pt kwi 09, 2010 8:29

Post » Wto lut 28, 2012 7:47 Re: Świnki morskie do adopcji - permanentnie i coraz więcej :(

przypominamy sie, ze istniejemy :)
ciagle i zapraszam do odwiedzenia Caviarni - link w stopce
Obrazek Ziva znalazla dom :)

Obrazek

Jeep wywalony na dzialki prosi o pomoc!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... #p10630944

fenek_k

 
Posty: 609
Od: Pt kwi 09, 2010 8:29

Post » Śro lut 29, 2012 2:47 Re: Świnki morskie do adopcji - permanentnie i coraz więcej :(

Ja też o was przypominam jak ktoś o prosiątkach rozmawia lub planuje kupno :)
ObrazekObrazek

Ewciia

 
Posty: 585
Od: Pon mar 08, 2010 22:55
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie mar 11, 2012 16:04 Re: Świnki morskie do adopcji - permanentnie i coraz więcej

A ja sie zastanawiam nad świnką,albo chomiczkiem.

Nigdy nie miałam świnki,czytałam troche po necie i sama nie wiem.

Mam 2 psy,psychicznego królika,jakoś tak pusto :)

Boję się,że świnka będzie też taka niereformowalna jak królik.

Doradzicie coś?

Mój królik cały dzień chodzi po mieszkaniu,bo nie uznaje klatki.Świnki też tak mają?

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Nie mar 11, 2012 17:12 Re: Świnki morskie do adopcji - permanentnie i coraz więcej

Moje prosiaki muszę na sile z klatki wyciągać i zamykać drzwiczki bo się zakisiły w domu.
Wystarczy wypuścić na kilka godzin dziennie ;) ważne żeby klatka była przestronna.
A świnka ma niektóre cechy psa czy kota, potrafi za tobą biegać po mieszkaniu
jak chce się przytulić czy coś dobrego zielonego. Jak w lato przynosi się codziennie trawkę
czy kiełki zboża, to po jakimś czasie jak wchodzisz do domu to witają cię kwikiem i poganiają
z tym, co masz dla nich dobrego :)

Jak przechodzę obok klatki to wyciągają noski żeby je pogłaskać, tylko czasem się płoszą
jak za szybko, jednak instynkt samozachowawczy pozostał :ryk: ewakuacja przed drapieżnikiem.
Na kolanach wyciągają "kopytka" i "mruczą". Jak nie trzymasz za długo, to nawet można nauczyć
żeby cię nie obsiusiały czy nie zrobiły tego drugiego :) Ja moje już biorę bez kocyka na kolanka ;)

Świnka bardzoooooooo przywiązuje się do właściciela, poznaje jego głos, pukanie do drzwi... no i szelest
reklamówki .... "bo kto wie, może pan/ pani coś dobrego dla mnie mają " :ryk:
ObrazekObrazek

Ewciia

 
Posty: 585
Od: Pon mar 08, 2010 22:55
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon mar 12, 2012 0:14 Re: Świnki morskie do adopcji - permanentnie i coraz więcej

Ewciia pisze:Moje prosiaki muszę na sile z klatki wyciągać i zamykać drzwiczki bo się zakisiły w domu.
Wystarczy wypuścić na kilka godzin dziennie ;) ważne żeby klatka była przestronna.
A świnka ma niektóre cechy psa czy kota, potrafi za tobą biegać po mieszkaniu
jak chce się przytulić czy coś dobrego zielonego. Jak w lato przynosi się codziennie trawkę
czy kiełki zboża, to po jakimś czasie jak wchodzisz do domu to witają cię kwikiem i poganiają
z tym, co masz dla nich dobrego :)

Jak przechodzę obok klatki to wyciągają noski żeby je pogłaskać, tylko czasem się płoszą
jak za szybko, jednak instynkt samozachowawczy pozostał :ryk: ewakuacja przed drapieżnikiem.
Na kolanach wyciągają "kopytka" i "mruczą". Jak nie trzymasz za długo, to nawet można nauczyć
żeby cię nie obsiusiały czy nie zrobiły tego drugiego :) Ja moje już biorę bez kocyka na kolanka ;)

Świnka bardzoooooooo przywiązuje się do właściciela, poznaje jego głos, pukanie do drzwi... no i szelest
reklamówki .... "bo kto wie, może pan/ pani coś dobrego dla mnie mają " :ryk:


Zazdroszcze.Mój królik niestety ciągle daje popalić.Zdemolował mieszkanie,nie policzyłabym ile klawiatur,myszek,kabli już pokupowałam.Nie sądziłam nigdy,że trafi mi sie taki okaz ze schronu.Bardzo sie boje,że i świnka może być taka.

Macie jakieś świnki na DT? ja tym razem musiałabym mieć pewność,że jest spokojna,grzeczna i będzie chciała w klatce siedzieć chociaż w nocy.

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Pon mar 12, 2012 1:33 Re: Świnki morskie do adopcji - permanentnie i coraz więcej

świnki to zwierzęta stadne i też się conajmniej 2 tej samej płci powinno mieć.

świnek na dt to jest w SPŚMie od groma zawsze poza tym ;)

klauduska

 
Posty: 3600
Od: Nie lut 27, 2011 19:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 12, 2012 8:00 Re: Świnki morskie do adopcji - permanentnie i coraz więcej

kroliki maja charakterki.
:)
SPK namietnie sterylizuje i kastruje - podobno to wycisza hormony i kroliki sie tez wyciszaja.
Na forum sa swinki do adopcji :)
http://swinkimorskie.eu/forum/viewforum.php?f=80
tylko ze :
swinki sa wydawane albo w parach (jednoplciowych) albo jako towarzysz/ka do kolegi/kolezanki.
Jesli swinka ma byc wydana sama - to wyraznie to pisze w pierwszym poscie watku (przynajmniej powinno)
Zagladnij, poczytajm poogladaj zdjecia.
Wymagana jest wizyta przedadopcyjna i podpisanie umowy adopcyjnej.
Swinki wydawane sa na ogol bez akcesoriow (chyba ze watku pisze inaczej, ale to sie rzadko zdarza)
Dlatego przyszly dom musi przygotowac klatke :) a standardy sa takie :
dla jednej swinki klatka 80, a dla 2 - klatka 100
glownie dlatego takie duze, by swinki mogly sie swobodnie wyciagnac i pobiegac w klatce. :)
na mniejsza klatke - to roznie do tego DT podchodza, jedne pozwalaja ale wymagaja STALEGO wybiegu dla swinki, inne sie nie zgodza.


Swinki na ogol sa grzeczne :)
to troche inna natura zwierzecia :
one glownie to sa plochliwe, bo wszystko wokol na nie poluje.
Jak sie oswoja potrafia byc za to glosne : gwizdaja, chrumkaja (stad nazwa swinki), gruchaja.
Wydaja z siebie wiele dzwiekow, w tym niektore baaardzo glosne (jak swinka "wola" to jest to taki dzwiek, ze blyskawicznie idziesz sprawdzic co sie dzieje :D ).
Ozywiaja sie o zmroku i o zmierzchu (6 rano gwizdza o jedzenie :D )
spia w ciagu doby okolo 4, 5 godzin - w nocy nie spia!, ja u siebie obserwowalam sjeste okolo 13 do 16 :) - wtedy swinki faktycznie spaly.
szarpia za druty - to takie niedogodnosci zycia ze swinka, bo ona odezwie sie zawsze jak uslyszy jakis ruch - maja nie za silny wzrok, ale sluch maja :) bardzo dobry i bardzo szybko biegaja :D
jak wstaje do pracy o 5.30, to w sasiednim pokoju juz sie na mnie czai taka jedna wasata panna :D
stoi, oparta o kratki i chrumka na mnie, ze mam jej cos dac :D
Ale jest grzeczna, bo nie budzi w sobote ani w niedziele, tak jak swinki u mojej mamy, ktore same wyznaczaja pory karmienia - jak nikt do nich nie idzie to taki halas zrobia, ze nie sily, musisz wstac i te strasznie glodne pyszczki czyms zajac :D


jeszcze dodam, ze kazda swinka jest inna, jedna bardziej plochliwa, inna mniej. Jedna bardziej ufa, lubi marchewke, druga nie lubi, nie ma dwoch takich samych swinek.
i to nie chodzi tylko o kolor futerka.
:)
Obrazek Ziva znalazla dom :)

Obrazek

Jeep wywalony na dzialki prosi o pomoc!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... #p10630944

fenek_k

 
Posty: 609
Od: Pt kwi 09, 2010 8:29

Post » Pon mar 12, 2012 12:24 Re: Świnki morskie do adopcji - permanentnie i coraz więcej

80cm klatka... z doświadczenia wiem że dorosła świnka w takiej nie pobiega, ja dorabiałam swoim pięterko.
A co do tego, że wszystkie świnki nie śpią w nocy to się nie zgodzę :ryk: Moje wszystkie prosięta śpią/spały jak zabite :wink:
Mam teraz dwóch takich chłopaków, którzy jedynie czasem się pokłócą w nocy i tyle.

A co do gryzienia krat, jak zaczęłam ignorować to się w końcu same oduczyły :ryk:
ObrazekObrazek

Ewciia

 
Posty: 585
Od: Pon mar 08, 2010 22:55
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon mar 12, 2012 14:45 Re: Świnki morskie do adopcji - permanentnie i coraz więcej

te wymiary klatek to taki minimalny standart :)
bo oczywiscie moga byc wieksze.
I mozna wypuszczac swinke z klatki na spacerki - tylko trzeba dom zabezpieczyc (kable, waskie przejscia, pod szafkami - zeby swinka jak tam wejdzie to moga i wyjsc)
trzeba pamietac, ze swinki poznaja swiat jak male dzieci - do raczki i do pyszczka :D
no u mnie bylo 8 tymczasow i ani jeden nie spal w nocy a wszystkie pokotem spaly w godzinach poludniowych - serio :)
Kiedys sie wystraszylam, bo sprzatnelam im jakos tuz przed poludniem i do godziny 16 zadna z 2 swinek wtedy nie zrobila kupska.
normalnie juz cala w strachu bylam - autentycznie, ze sa chore
a one o tej porze sjeste mialy...
Dla mnie wogole spiaca swinka to taki ewenement, chyba ze na kolanach :)
zawsze wtedy sprawdzam czy to napewno sen :ryk:
Obrazek Ziva znalazla dom :)

Obrazek

Jeep wywalony na dzialki prosi o pomoc!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... #p10630944

fenek_k

 
Posty: 609
Od: Pt kwi 09, 2010 8:29

Post » Pon mar 12, 2012 15:52 Re: Świnki morskie do adopcji - permanentnie i coraz więcej

U mnie świniaki też nic nie podgryzają... matko mam wyjątki chyba hehe
ObrazekObrazek

Ewciia

 
Posty: 585
Od: Pon mar 08, 2010 22:55
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon mar 12, 2012 18:58 Re: Świnki morskie do adopcji - permanentnie i coraz więcej

heh :)
U mnie tez nie podgryzaja - nie daje im tej mozliwosci :D
ale zauwazylam taka dziwna rzecz, ze swinki ciagnie do kabli pod napieciem.
Nie podlaczone kabelki sa be :D
Obrazek Ziva znalazla dom :)

Obrazek

Jeep wywalony na dzialki prosi o pomoc!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... #p10630944

fenek_k

 
Posty: 609
Od: Pt kwi 09, 2010 8:29

Post » Pon mar 12, 2012 21:05 Re: Świnki morskie do adopcji - permanentnie i coraz więcej

Moich nie pociąga żaden kabel na szczęście :ryk:
Ostatnio edytowano Wto mar 13, 2012 1:18 przez Ewciia, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazek

Ewciia

 
Posty: 585
Od: Pon mar 08, 2010 22:55
Lokalizacja: Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości