
Podpytam też wetkę pobliską, która zna się na rybkach.
Te płetwy mój bojek ma takie same już od dłuższego czasu, nie widzę żeby to się pogarszało. Zauważyłam jednak, że ma też jakieś plamki na grzbiecie, zaraz przy głowie (na jednym zdjęciu widać). Ale one też są już jakiś czas i nie powiększają się. Nie wiem o co kaman. Nie znalazłam jego żadnych wcześniejszych zdjęć


edit - zajrzałam do linku, bojek nie ma śladów infekcji (bielenie itp.), ma te płetwy jakby mu je ktoś użarł po prostu...
edit2 - a co powiecie na "brzuszysko", jakie ma mój bojek? On ma cały czas takie wielkie, obejrzałam samczyka mamuśki - nie ma tego.[/quote][/quote]
Grzałki czasami oszukuja,zamiast kupować nową ustaw na wyższą temperaturę


