Czar-koty,bur-koty,paw i jej siostra życzą DOBREGO ROKU

Idziego to teraz wszyscy zaczepiają
Ojciec widział, jak wczoraj Kleks, idąc z Idzim korytarzem, nagle pacnął go łapą w bok i poszedł sobie dalej, a Idzi został z rozwartą paszczęką jakże to tak, ja zawsze Kleksa szturcham/podgryzam/pacam/napazurzam/naskakuję a tu bezczelnik mnie...

Idzi to cffaniaczek jest.
A jak wyniki Bezika?

miszelina pisze:Idzi to cffaniaczek jest.
A jak wyniki Bezika?

jest

ale przy tym taki miły i przytulaśny
o Beziku paw jutro napisze więcej - ogólnie nieźle, mocz ok, kryształów nie ma, krew trochę gorzej, trochę cośtam za wysokie

Bezik wymęczony i zdenerwowany - odsypia.
Wyniki krwi nie tragiczne, ale gorsze niż były

mamy przejść na restrykcyjną dietę nerkową - żadnego podjadania z cudzych miseczek, żadnych nagród za grzeczne poddawanie się zabiegom - tylko karmy nerkowe hills i royal. i za miesiąc powtórzenie badania.
mocz w porządku , nie ma kryształków ani białka (Bezik, ty oszuście)
cytologia z uszka nic nie wykazała, trzeba tylko czyścić regularnie
oczko - krople odstawione, przypuszczalnie zatkany kanalik łzowy - warto by przeczyścić jesli sie da - ale to jak się ustabilizuja wyniki nerkowe

gerto, bardzo dziękujemy :1luvu:

(gerta nie dość że nas zawiozła i odwiozła, to jeszcze mnie przetrzymała u siebie w oczekiwaniu na akcję sikania Beza

)
i jeszcze przepiszę
UREA = 30.0 mmol/L reference range 5.7-12.9
CREA = 463umol/L reference range 71-212

hm - to chyba znacznie przekroczone, ale wskaźnik pokazuje niższe stany wysokiego

No to faktycznie trzeba przejść na renal

Z suchym jeszcze ujdzie, ale saszetki renala sa takie drogie.

hm.. tak po prawdzie to już mu kupuję od dawna

i tacki nerkowe animondy, ale p. doktor jakoś wątpila w ich jakość - mówiła że nerkowe są tylkko royala i hillsa

paw pisze:hm.. tak po prawdzie to już mu kupuję od dawna

i tacki nerkowe animondy, ale p. doktor jakoś wątpila w ich jakość - mówiła że nerkowe są tylkko royala i hillsa

Ja czasem mam wrazenie, ze weterynarze poza hillsem i royalem nie znaja innych producentow. :wink:

Zgoda, to sa karmy latwo dostepne, wiec moze o innych po prostu nie mówia, bo po co.

Z cala pewnoscia sa jeszcze suche i puszki renal firmy Trovet (je kot mojej ciotki), tylko nie kazdy kot je lubi, jak zreszta kazda inna karme. Animonda dla nerkowych tez jest.

no właśnie, są w krakvecie w zakładce karma dla kotów z chorobami nerek. i te animondy są troszkę tańsze. czy 0,185 kg to jest 185 g? taki matematyczny problem rozgryzam :mrgreen:

paw pisze:Bezik wymęczony i zdenerwowany - odsypia.
Wyniki krwi nie tragiczne, ale gorsze niż były mamy przejść na restrykcyjną dietę nerkową - żadnego podjadania z cudzych miseczek, żadnych nagród za grzeczne poddawanie się zabiegom - tylko karmy nerkowe hills i royal. i za miesiąc powtórzenie badania.
mocz w porządku , nie ma kryształków ani białka (Bezik, ty oszuście)
cytologia z uszka nic nie wykazała, trzeba tylko czyścić regularnie
oczko - krople odstawione, przypuszczalnie zatkany kanalik łzowy - warto by przeczyścić jesli sie da - ale to jak się ustabilizuja wyniki nerkowe

gerto, bardzo dziękujemy

(gerta nie dość że nas zawiozła i odwiozła, to jeszcze mnie przetrzymała u siebie w oczekiwaniu na akcję sikania Beza )
i jeszcze przepiszę
UREA = 30.0 mmol/L reference range 5.7-12.9
CREA = 463umol/L reference range 71-212

hm - to chyba znacznie przekroczone, ale wskaźnik pokazuje niższe stany wysokiego

Cieszę się, że mogłam pomóc i miło spędzić czas przy herbacie

/szkoda tylko że dla Bezika nie było już tak miło/

Bezik się trochę odegrał - po wyjściu z transporterka wyskoczył na szafkę w kuchni, gdzie zrobił kupkę, potem na szafę w pokoju gdzie zrobił siusiu, napił się dużo wody (mądrze!) po czym ją zwymiotował na wykładzinę w przedpokoju (jakby mniej mądrze)

ale i tak trochę obrażony :kotek:

O rany koguta! Beziku, co ty wyprawiasz?

paw pisze:Bezik się trochę odegrał - po wyjściu z transporterka wyskoczył na szafkę w kuchni, gdzie zrobił kupkę, potem na szafę w pokoju gdzie zrobił siusiu, napił się dużo wody (mądrze!) po czym ją zwymiotował na wykładzinę w przedpokoju (jakby mniej mądrze)
ale i tak trochę obrażony

No musiał pokazać, że nie podobała się mu impreza zafundowana przez Pańcię :mrgreen:

Bezik po zobaczeniu swoich wyników przez dwa dni czuł się chory - był smutny i niemrawy, mniej jadł, nie wychodził mi na przywitanie, nie prosił o jedzonko - już się zaczęłam martwić - ale na szczęście przestał już odgrywać choraczka i wrócił do formy i nastroju

teraz je tylko nerkowe, ani chrupeczki normalnej. i jeszcze do mokrego dolewam mu wody i cięgle proponuję coś do picia. na szczęście chłopak lubi wypić

z lukrecjanem się gniewamy, bo mu obcięłam pazurki.

paw pisze:Bezik po zobaczeniu swoich wyników przez dwa dni czuł się chory - był smutny i niemrawy, mniej jadł, nie wychodził mi na przywitanie, nie prosił o jedzonko - już się zaczęłam martwić - ale na szczęście przestał już odgrywać choraczka i wrócił do formy i nastroju teraz je tylko nerkowe, ani chrupeczki normalnej. i jeszcze do mokrego dolewam mu wody i cięgle proponuję coś do picia. na szczęście chłopak lubi wypić
z lukrecjanem się gniewamy, bo mu obcięłam pazurki.

No no, cóż za konsekwencja

Oby tak dalej

Buziaki w noski dla wszystkich futrzaków

Przypomniałaś mi właśnie o pazurkach i jak na razie 1:0 dla Krysi + ślady po pazurkach na moich plecach :twisted:

Kurcze zima się skończyła, teraz to już skórka z kota niewiele się przyda... :twisted:

No i pozdrowienia od Krysi dla Koleżanki i Kolegów:mrgreen:

Czar-koty,bur-koty,paw i jej siostra życzą DOBREGO ROKU

Kto przegląda forum