Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

tak, kochany Myszolku :1luvu:

cioteczka zrobiła postanowienie, że pójdzie...dla ciebie :1luvu:

aby mogła jeszcze długie lata cieszyć się choć twoimi...fotami

dziękuję za Myszolka...Mario :1luvu:

Myszolek przypilnuje cioteczkę :1luvu:

Swoją drogą, piękne są te "krówki". Bardzo wyraziste i niebywale fotogieniczne. I takie miziate

króweczki są najpiękniejsze :1luvu:

Muszę przyznać, że one mają coś w sobie. Nie żeby inne były gorsze czy brzydsze... nie wiem jak to wyrazić... Uwielbiam Myszola i Magistra, są tacy piękni. Ale Jasiek i Coco też. No i Ominia, srebrna piękność.... I Niusia, moje słoneczko.... Chyba się zaplątałam :mrgreen:

Ale szczerze powiedziawszy, gdybym miała się zdeklarować, który z naszych kotów jest najpiękniejszy, to bez wahania powiedziałabym, że Myszol

puszatek pisze:króweczki są najpiękniejsze

Też mam słabość do krówkowatych. Nawet miałam kiedyś królika-krówkę

Basiu Ważka ładnie by wkomponowała się w towarzystw
o

bardzo śmieszne...Kisia by jej nie dała żyć :mrgreen:

ruda32 pisze:Basiu Ważka ładnie by wkomponowała się w towarzystw
o

puszatek pisze:bardzo śmieszne...Kisia by jej nie dała żyć

innym daje żyć to może i Ważkę by oszczędziła :kotek:

Ważka to dama nie da się sprowokować

Pchełce nadal nie daje, nadal ją ściga :evil:

ale to ofiara, wcale się nie broni :cry:

nie narażę żadnego kota na taki stres...
Ważka to dama...a Kisia łobuz :mrgreen:

Witaj Pusiu miłego dnia ty nasze słoneczko :1luvu:

Puszatku, nie bierz jeszcze jednego kota (przepraszam, Bazyliszkowa i Ciebie Ważko też). Może się okazać, że będzie ich za dużo
duża Fasolki

To chyba oczywiste, że łaciatki są najcudniejsze na świecie
Frania

Figusiu

Za to czarne są kochane kotunie :ok:

Duffy

Miłego weekendu
Obrazek

Figusiu

Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

Kto przegląda forum