Witajcie Kochani
Sznurek dziś odwiedził lecznicę.
Antybiotyk kontynuujemy, bo jednak jest gil jeszcze i trzeba to doleczyć.
Dodatkowo Diego dostał pierwszą dawkę zylexisu.
Pani dr obejrzała tylne łapki Diego, bo Sznurek jednak dziwnie chodzi ( co już u Dagmary zauważyłyśmy ), zwłaszcza jedna łapkę jakoś tak dziwnie stawia... na razie dostał witaminki i leki przeciwbólowe. Mamy obserwować.
W ogóle Pani Dr powiedziała, że Diego wygląda dobrze ( lepiej niż dwa tygodnie temu), na potwierdzenie tego Dieguś sie umościł na wadze, która pokazała 3,85 kg, a więc całkiem ładnie
To jest w ogóle bezstresowy kot.
Wszedł do lecznicy, jak do siebie, wymiział się z Panią Dr, obszedł wszystkie kąty po czym zaczął matkować 3-em maluchom z Bednarskiej - częstując się przy okazji ich obiadkiem
