Fundacja "JOKOT" - zbieramy 1% - info str. 1

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 08, 2012 5:55 Re: Fundacja "JOKOT" - zbieramy 1% - info str. 1

klauduska pisze:Agnesce by się fotograf przydał :twisted:

Istota problemu to brak czasu. :-( Aparat, calkiem porzadny, jest, czeka.
Jakbym miala mozliwosc umawiania sie z fotografem, to i na uzycie aparatu mialabym czas. Ze tez doba ma zaledwie 24 godziny...
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Czw mar 08, 2012 7:11 Re: Fundacja "JOKOT" - zbieramy 1% - info str. 1

Łapek ma teraz zabawę pod tytułem "a postraszymy anikę" :twisted: :roll:
Od 2 dni co jakiś czas próbuje się "dusić" albo "kasłać" albo "wymiotować" albo robić inne niewskazane dla niego rzeczy, tylko cholera, on udaje :roll:
Jak tylko coś takiego usłyszę, to lecę patrzeć co się dzieje - i co? Leży sobie kotek patrząc się wzrokiem pt. "ale o co ci chodzi"? :evil:

Oczywiście ani razu nie rzygał, nie kasłał i nie dusił się. Tylko wydaje dziwne dźwięki :twisted: Liczę na to że ma dużo kłaczków w gardle. Albo lubi straszyć ludzi.

Tzn. opis tego co się dzieje: wydaje mi się, że on co jakiś czas robi bardzo szybki wydech, jakby rzeczywiście mu coś tam w gardle akurat utknęło. Potem chyba przełyka, jakby chciał się tego czegoś pozbyć z przełyku. Może ma robaczki, które mu akurat teraz płuca zwiedzają? :twisted: Kto wie jak wygląda "kaszel przyrobaczkowy"? Ja nie mam pojęcia.
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 08, 2012 8:58 Re: Fundacja "JOKOT" - zbieramy 1% - info str. 1

Wszystkim JOKOTOWYM CIOTECZKOM
oraz wszystkim Jokotowym kocim dziewczynkom
składamy NAJLEPSZE ŻYCZENIA
:flowerkitty: :flowerkitty: :flowerkitty: :flowerkitty: :flowerkitty:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 08, 2012 11:50 Re: Fundacja "JOKOT" - zbieramy 1% - info str. 1

UWAGA! WAŻNE!!!

24-25 marca 2012 r. (czyli już za dwa tygodnie!) bierzemy udział w Wielkanocnym Jarmarku Różności w Art.Bem.

a 6 maja 2012 r. - w sporej imprezie plenerowej.

Potrzebujemy Waszej pomocy. Będzie się dziać ;) Na pewno tradycyjne opowieści o działaniu Fundacji, rozdawanie ulotek, wędrówki z kotami udającymi papugi, potrząsanie puszkami i namawianie do hojności, omawianie procedur adopcyjnych, reklamowanie kotów do adopcji. I pewnie inne czynności, ustalenia trwają.

Proszę:
a) rezerwować czas (jarmark trwa 10-17, musimy być najpóźniej ok. 8.30 żeby się rozstawić!!!) i do 18.03.2012 podać mi w jakich godzinach pomożecie
b) osoby, które jeszcze nie mają identyfikatorów - na adres jokot@jokot.pl proszę wysłać zdjęcie, imię, nazwisko i adres. w przypadku osób nieletnich - również pełne dane opiekuna!
c) przemyśleć które zwierzaki nadają się do uczestnictwa w imprezie, przygotować dla nich ekwipunek
d) zaktualizować segregator adopcyjny. za chwilę Aleba wklei tu link do wzorcowej karty adopcyjnej, proszę wypełnić karty dla każdego zwierzaka i odesłać je na jokot@jokot.pl. DOMAGAM się do nich w miarę aktualnych zdjęć (zwłaszcza do podlotków)! Termin: do 18 marca 2012 r.
Link do karty: www.jokot.pl/karta.doc (Aleba)

Jeśli ktoś ma jakieś koncepcje:
- racjonalizatorskie wskutek doświadczeń z poprzednich pikników
- że coś by chciał robić i nie wie czy może
proszę o kontakt osobisty ze mną (PW, mail, telefon, 4 oczy). NIE tutaj, bo się bałagan zrobi.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 08, 2012 12:04 Re: Fundacja "JOKOT" - zbieramy 1% - info str. 1

Asia, weź proszę napisz coś więcej o tym jarmarku [jak już ustalicie co i jak], to dam info o tym na fb i poproszę Martynę, żeby zrobiła eventa :)

się zgłaszam :twisted:

klauduska

 
Posty: 3600
Od: Nie lut 27, 2011 19:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 08, 2012 13:00 Re: Fundacja "JOKOT" - zbieramy 1% - info str. 1

Chętnie pomogę, Bemowo to moja "parafia" :kotek:

Maria Szczyglińska

 
Posty: 653
Od: Pt gru 03, 2010 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 08, 2012 21:43 Re: Fundacja "JOKOT" - zbieramy 1% - info str. 1

Aleba, masz może więcej fotek Glusia? robi furorę na fb i chętnie bym założyła mu jakiś album ;)
btw dzwonii do mnie jacyś młodzi, którzy chcieliby adoptować i pytali czy on i Frost by pasowali do siebie. do Frosta przyjeżdżają jutro [chyba]
może ty masz lepszego kandydata do adopcji jako dwupak dla Glusia?

klauduska

 
Posty: 3600
Od: Nie lut 27, 2011 19:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 08, 2012 22:44 Re: Fundacja "JOKOT" - zbieramy 1% - info str. 1

Fotek aktualnych nie mam, ale mam nadzieję, że uda się niedługo zaprosić sqpnia na sesję foto 8)
Każdy kot będzie pasował do Glusia ;) Bo Gluś kocha inne kotki (najbardziej skakać im po głowie :twisted:). Z tego samego źródła, co Gluś, mam jeszcze czarnego Bysia (wstępnie zarezerwowanego) i 4 braci salonowców (czarnych z białymi elementami na podwoziu). Wszystkie uwielbiają inne koty.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 09, 2012 8:51 Re: Fundacja "JOKOT" - zbieramy 1% - info str. 1

jak wy rozwiązujecie sprawę wydawania kotów do domów jednorodzinnych? mam telefony o adopcję do domków jednorodzinnych, gdzie kot mógłby wychodzić sobie na podwórko, kiedy by chciał, bo dom w lato jest cały czas otwarty.
większość domów jest przy drodze jakiejśtam, no i nie wiem jak to rozwiązać..

klauduska

 
Posty: 3600
Od: Nie lut 27, 2011 19:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 09, 2012 9:21 Re: Fundacja "JOKOT" - zbieramy 1% - info str. 1

klauduska pisze:jak wy rozwiązujecie sprawę wydawania kotów do domów jednorodzinnych? mam telefony o adopcję do domków jednorodzinnych, gdzie kot mógłby wychodzić sobie na podwórko, kiedy by chciał, bo dom w lato jest cały czas otwarty.
większość domów jest przy drodze jakiejśtam, no i nie wiem jak to rozwiązać..


Raz oddałam kota do takiego domu i do tej pory drżę o jego życie.
Jeśli dom nie ma zabezpieczonych okien / ogrodzenia / woliery, to jest to dom wychodzący i kociaki wychowane w bloku po prostu nie nadają się do takiego domu. A przynajmniej ja mam takie zdanie.

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Pt mar 09, 2012 9:53 Re: Fundacja "JOKOT" - zbieramy 1% - info str. 1

seidhee pisze:
klauduska pisze:jak wy rozwiązujecie sprawę wydawania kotów do domów jednorodzinnych? mam telefony o adopcję do domków jednorodzinnych, gdzie kot mógłby wychodzić sobie na podwórko, kiedy by chciał, bo dom w lato jest cały czas otwarty.
większość domów jest przy drodze jakiejśtam, no i nie wiem jak to rozwiązać..


Raz oddałam kota do takiego domu i do tej pory drżę o jego życie.
Jeśli dom nie ma zabezpieczonych okien / ogrodzenia / woliery, to jest to dom wychodzący i kociaki wychowane w bloku po prostu nie nadają się do takiego domu. A przynajmniej ja mam takie zdanie.

Proszę o adres i sprawdzam na mapach googla czy zumi okolicę. Na ogół nie oddaję, ale zdarzyły się baaaardzo nieliczne wyjątki.
I powtarzam wszystkim, że ja też mieszkam w domu jednorodzinnym i też mam drzwi na taras i do ogrodu. Dodatkowe drzwi z siatki sprawiają, że ja wychodzę do ogrodu, a koty zostają w domu. Uwaga: nie sprawdza się w domu gdzie jest "ruch jak na Marszałkowskiej", biegają dzieci itp.
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt mar 09, 2012 10:13 Re: Fundacja "JOKOT" - zbieramy 1% - info str. 1

seidhee pisze:
klauduska pisze:jak wy rozwiązujecie sprawę wydawania kotów do domów jednorodzinnych? mam telefony o adopcję do domków jednorodzinnych, gdzie kot mógłby wychodzić sobie na podwórko, kiedy by chciał, bo dom w lato jest cały czas otwarty.
większość domów jest przy drodze jakiejśtam, no i nie wiem jak to rozwiązać..


Raz oddałam kota do takiego domu i do tej pory drżę o jego życie.
Jeśli dom nie ma zabezpieczonych okien / ogrodzenia / woliery, to jest to dom wychodzący i kociaki wychowane w bloku po prostu nie nadają się do takiego domu. A przynajmniej ja mam takie zdanie.

ja zazwyczaj nie oddaję do wychodzących.
Oddałam tylko raz, ale to jest mieszkanie w bloku na parterze na osiedlu strzeżonym i zamkniętym, nawet jak im zwieje z tarasu, to raczej się nic nie stanie (miała wychodzić i tak tylko na taras i pod kontrolą zawsze). No i co ważne: oddałam tam małego kociaka, żeby mieli czas na przyzwyczajenie kota do tego, że się nie ucieka. Starszego kota bym nie oddała (chcieli moją 7-9 miesięczną tymczaskę, ale im nie dałam, bo nie wierzę w to że starszego niż 3 miesiące kota się przyzwyczai że ma nagle nie uciekać, podczas gdy wcześniej miała wszystko osiatkowane i nikt jej nie pilnował (no bo nie było po co) ). Można też oddać do takiego domu kota, który nie ma zapędów do interesowania się światem zewnętrznym, wtedy jest szansa, że dalej niż na trawę we własnym ogródku nie wyjdzie. Ale to trzeba znać tego kota dobrze przed oddaniem.
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 09, 2012 10:19 Re: Fundacja "JOKOT" - zbieramy 1% - info str. 1

Ja oddałam do domu domu jednorodzinnego kocurka.... za towarzyszy ma jeszcze kotkę i dwa psy plus dwoje dzieci.
Kwestia przyzwyczajenia - zgodnie z moimi nadziejami, przypuszczeniami i obietnicami Dużych kot najpierw wychodził tylko i wyłącznie na tarasik, pod nadzorem. Teraz zdaża mu się wyjść na trawniczek trochę dalej, zrobić grubszą potrzebę fizjologiczną, ale zaraz wraca. A ogólnie to kot bardzo odważny, bardzo ciekawski i gania niezmordowanie za wszystkimi domownikami i rzeczami rzucanymi przez nich. Na dwór jednak nie za bardzo chętnie wychodzi - woli siedzieć na słoneczku w progi i się wygrzewać (cała czarny jest). I tak jego sielanka trwa już ponad rok :mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pt mar 09, 2012 11:24 Re: Fundacja "JOKOT" - zbieramy 1% - info str. 1

klauduska pisze:jak wy rozwiązujecie sprawę wydawania kotów do domów jednorodzinnych? mam telefony o adopcję do domków jednorodzinnych, gdzie kot mógłby wychodzić sobie na podwórko, kiedy by chciał, bo dom w lato jest cały czas otwarty.
większość domów jest przy drodze jakiejśtam, no i nie wiem jak to rozwiązać..

Do domów przy trasie nie oddaję.
Do oddalonych od trasy, typu "na końcu wsi, a dalej już las" zdarzało mi się oddać. Zwykle były to koty kilkuletnie i leniwe, które wcześniej już były wychodzące lub wręcz wolnożyjące, więc wiedziały co nieco o niebezpieczeństwach świata zewnętrznego. I do tego takie, które po zabraniu do domu nie wyrażały specjalnego zainteresowania nieprzyjaznym zewnętrzem (niespecjalnie chciały u mnie wychodzić na balkon ani nie przesiadywały na parapecie gapiąc się w niebo).
Oczywiście do tego instrukcja, że najpierw kot minimum 2 tygodnie ma nie wychodzić, a potem jak się da, to najlepiej zaczynać na smyczy.

Apsa

 
Posty: 1030
Od: Wto mar 11, 2008 12:20
Lokalizacja: W-wa

Post » Pt mar 09, 2012 13:20 Re: Fundacja "JOKOT" - zbieramy 1% - info str. 1

Chciałam oficjalnie poinformować, że 7 marca 2012 r. nasza Fundacja podpisała umowę z M.st. Warszawa na prowadzenie zadania "opieka nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobieganie bezdomności zwierząt w Warszawie". W ramach tego projektu dostaliśmy dotację w wysokości 64 900 zł, którą mamy wydać w następujący sposób:

a) sterylizacje i kastracje - 45 000 zł (minimum 300 zabiegów)
b) leczenie zwierząt wolno żyjących i bezdomnych - 6400 zł
c) dokarmianie zwierząt bezdomnych i wolno żyjących - 8 000 zł (mamy to rozdzielić na 400 kotów)
d) zakup wyposażenia i akcesoriów - 5500 zł

Termin realizacji zadania: 7 marca 2012 r. - 21 grudnia 2012 r.

Jesteśmy bardzo dumni, że nasze dotychczasowe działania zostały wysoko ocenione i z zaufania jakim obdarzyło nas Miasto.

To dzięki naszej wspólnej pracy - zarówno władz Fundacji, jak i Was - naszych przyjaciół.

DZIĘKUJEMY!
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 104 gości