Moja gromadka.Malutki [']; kochany Albercik odszedł:(

[Bazyliszkowa]

Gapcio Biedulek straszny...

[EwKo]

Taki różowousty jak mój Dżordż!
Biedulek...

[mahob]

Gapcio bardzo biedny ale też słodziak wielki

A koty są niesamowite - jak mu towarzyszą na tej klatce - jakby wiedziały, że mu lepiej, kiedy są w pobliżu

[amyszka]

Gapcio To cud że przeżył Teraz musi być tylko lepiej

[anita5]

Gapcio jest niezwykły, przekochany....

Dziś moja koleżanka miała sen. W tym śnie znalazła dwa kocięta. I w tym śnie pamiętała, że musi te kotki oddać... No komu? Oby to nie był sen proroczy.

Zdziś ma się dobrze, a ja tęsknię za wielkim czołem do całowania.

Tania kiepsko znosi noszenie kubraczka, ogranicza poruszanie się do minimum.

Aha, dziś w nocy dostałam cios w twarz, nie wiem od kogo, ale zostały ślady pazurów, pod okiem i na nosie. Żadnej wdzięczności, żadnej.

[amyszka]

Biedna Ty jesteś ,taka niewdzięczność

[ASK@]

Śliczny, biedny niewidek. Będzie ok.jeden z moich tymczasów(w przed dzien Wigilii zgarnięty) miał odmrożone poduszeczki,zagoiło się bez problemów więc i jemu wszystko się zaleczy.Ukłon dla was Anitko i głaski dla futerek

[Bazyliszkowa]

Aha, dziś w nocy dostałam cios w twarz, nie wiem od kogo, ale zostały ślady pazurów, pod okiem i na nosie. Żadnej wdzięczności, żadnej.

Czyżby małżonek paznokci długo sobie nie obcinał?

[Bazyliszkowa]

Wszystkiego najlepszego.
Klakier

[mar9]

jaki biedniusi ten Gapcio

[anita5]

Bazyliszkowa...
Niestety wredna łapka należy do któregoś futerkowca, żaden się nie przyznał.

Klakierkowi dziękuję za bukiecik!

Gapcio naprawdę poważnie się myje. I, co mnie bardzo cieszy, sika i kupę robi od dwóch dni codziennie. Oczywiście pod siebie, po czym przenosi się na drugą stronę klatki.
Wczoraj miał otwartą klatkę, na wypadek, gdyby chciał wyjść, ale chyba jeszcze sporo czasu minie, zanim się odważy. Jest kompletnie niezaradny. Za to Puchatek wszedł do klatki i leżał obok Gapcia. Gapcio lubi koty, na Zochę reaguje syczeniem, ale myślę, że się przyzwyczai.

5 marca minął rok od oddania Kuleczki do DS w Krakowie. Mam świetny kontakt z opiekunką Kuleczki, obecnie Dyziem, dostaję piękne maile i foty, i bardzo chciałabym, żeby każdy dom był taki. A Kuleczka jest tak cudny, że aż niewiarygodne.
W tym samym dniu rok temu do DS u alinki6 pojechała Elunia, piękna, choć szalona, i o niej też mam wieści na bieżąco. Elunia ma się świetnie i ma narzeczonego.

A teraz podziękowania. Chciałam podziękować serdecznie taizu za wsparcie dla Trusi i amyszce za udział w moim bazarku książkowym. Dziękuję też justynie8585 za pieniądze z bazarku w kwocie 64 zł, na Zdzisia. Zdziś pojechał do alinki6, która kazała przekazać te pieniądze na rzecz Gapcia. Serdeczne dzięki!

[mahob]

.....5 marca minął rok od oddania Kuleczki do DS w Krakowie. Mam świetny kontakt z opiekunką Kuleczki, obecnie Dyziem, dostaję piękne maile i foty, i bardzo chciałabym, żeby każdy dom był taki. A Kuleczka jest tak cudny, że aż niewiarygodne.
W tym samym dniu rok temu do DS u alinki6 pojechała Elunia, piękna, choć szalona, i o niej też mam wieści na bieżąco. Elunia ma się świetnie i ma narzeczonego.

........

Dobrze czytać takie wieści
Żeby jak najwięcej takich domów....

[Bazyliszkowa]

Żeby jak najwięcej takich domów....

O właśnie

[anita5]

Wczoraj Tomek był u naszej weterynarz z Allegrą i Wojtusiem. Ala ma dziwne wyłysienie na pleckach, dostała leki i mam nadzieję, że to pomoże szybko, bo taka piękna szylkretka musi być zadbana przecież.
Wojtuś ma chore uszka, biedak.

Ciągle coś się dzieje, wiadomo.

A najgorzej, że mój kochany żołądek strasznie daje mi popalić. Boli niemal tak jak ostatnio.

[kristinbb]

Oj to mamy wspólne przeżycia.
Mój żołądek też mi ostatnio wysiada i daje popalić.
Nerwy? Stres?

Głaski i buziaczki dla całej Gromadki !