klempusia pisze:magdaradek pisze:kciuki za małą Lili![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
dzieki, bardzo nam potrzebne!
dzwonilam do czterech łap, termin na poniedzialek dopiero:(
oj tam zadzwoń, opisz przypadek, powiedz, że kotka cierpi, powołaj sie na nas

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
klempusia pisze:magdaradek pisze:kciuki za małą Lili![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
dzieki, bardzo nam potrzebne!
dzwonilam do czterech łap, termin na poniedzialek dopiero:(
Magija pisze:klempusia pisze:Ruru, a animal na Broniewskiego slynie ze zlych opinii? naprawde troskliwie sie tam nami zajmuja, ale jesli polecacie by jechac na Ciolkowskiego to moze faktycznie pojedziemy chocby na konsultacje ... ale to musimy zabrac wszystkie wyniki badan, zeby nie robic ich na nowo, prawda?
ja nie ruru ale odpiszę - tak, zabierzcie badania - i pamiętajcie, ze to wasze - muszą je Wam wydać, bo za nie zapłaciliście (niestety często lecznice nie chcą tego robić - bądźcie stanowczy) macie prawo skonsultować się z innym lekarzem, i zróbcie to koniecznie
klempusia pisze:kociTata zadzwonil do dr. Alka (dzieki Ruru) i umowil nas na jutro na 10.
wiec dzis wezmiemy dokumentacje i zdjecia i jutro sie skonsultujemy.
dzieki bardzo za pomoc:)
strasznie sie martwie, dziewczyny, czy znacie takie przypadki juz?
myslalam ze to Lucek z kocim katarem i przepuklina brzuszna bedzie bardziej chorowity, a tutaj takie zaskoczenie ... biedna Lili ... a bylo juz tak dobrze, zaczelismy nawet opisywac nasze przygody
prosimy o duzo kociej energii! dam jutro znac co powiedzial doktor Alek (nie wiem czy ten temat jest dobrym miejscem na to?)
valdek pisze:Życzę wszystkim Paniom z KOTYlionu - spełnienia marzeń i samych zwycięstw z przeciwnościami losu
Georg-inia pisze:kto jutro będzie? dojedzie Iwona z darami od jednego ze swoich klientów - podobno 8 worów!
Ania mówi, że koniecznie trzeba wydać Winonę...
Magija pisze:Georg-inia pisze:kto jutro będzie? dojedzie Iwona z darami od jednego ze swoich klientów - podobno 8 worów!
Ania mówi, że koniecznie trzeba wydać Winonę...
ja, Aneta i Sis
Inga a moze cześć tych darów nam by się przydało?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości