Maniek jest nie do wytrzymania ciągle łazi i sie drze mimo iz w miskach ma pełno , suche dwa rodzaje sanabel i puszki dwie whiskasa i Felixa , ale nie ma miecha A to tez obniża jego odporność , a nie ma nigdzie w promocji a mięcho jest drogie
czy ktos wie, w jaki sposob leczy sie koty uzaleznione od miesa? Chcialabym Manka skierowac na takie leczenie Bylam kiedys swiadkiem takiego jego "marudzenia".... no coment
lepiej, zeby on tego nie widzial, bo to tylko wirtualne, bedzie marudzil, zeby mu to dac.... Ale szanowna cioteczka kopie lezacego, no! To ja tu szukam porady, jak kota wyciagnac z tego "uzaleznienia", "nalogu" a ciocia bulba podaje mu te "uzywki" pod pyszczek, no!