Re: Groszek FeLV+ przegrywa z chorobą:(((

[asia2]

Imageshack ostatnio zmusza ludzi do zakładania kont i usuwa zdjęcia na chwilowych profilach :/

dzięki za informację

[Myszolandia]

też to ostatnio zauważyłam,jak chciałam fote dać,a tu zonk,krzyczą,ze mam konto założyć
No cóż trudno,imageszak,chyba jeden co nie ma co kawałek przerw,ze zdjeć nie widać jak ostatnio fotofotki

[asia2]

zobacz tutaj jakie biedy. Poprosiłam Szalony Kot aby zrobiła dla nich wydarzenie na FB , kochana jest.

Jak macie dostęp do FB (na własne konto, nie tak jak ja przez córę), to udostępniajcie, proszę

[Szalony Kot]

O te te: http://www.facebook.com/events/374908329194165/

[Myszolandia]

O te te: http://www.facebook.com/events/374908329194165/

Ooo,tego szukałam,lete

zrobione co trza

[asia2]

ale ja jestem rozkojarzona
dobrze, ze w klawiaturę trafiam

[asia2]

Byłam dziś u Groszka
Boże jak ja się za nim stęskinłam
Dopiero jak go zobaczyłam, to uświadomiłam to sobie.
Poznał mnie i Roberta. podniósł ogonek i gadal cały czas. Potem wycałowałam go ode mnie baaaaardzo i od cioteczek bardzzzzooooo , obcięłam pazurki, wygniotłam i kurcze musialam jechać do roboty.
Był szczęśliwy i ja też.
Dobrze mu jestu moich rodziców. Niestety trochę przybrał. Schudnie kiedyś
Buziaki dla odwiedzających od Groszka całuśne

[BOZENAZWISNIEWA]

może to Grosiu jest?niech nie tyje,a nie chudnie "chłop"to musi jakoś wyglądać

[asia2]

no taki kochany prosiaczek
ale nie chcę aby tył bo choróbska jakieś się przyplączą.
zawiozłam karmę obesity i jęsli Grochu nie zmusi mamy do większej ilości niż trzeba jest szansa na właściwie proporcje

[BOZENAZWISNIEWA]

no taki kochany prosiaczek
ale nie chcę aby tył bo choróbska jakieś się przyplączą.
zawiozłam karmę obesity i jęsli Grochu nie zmusi mamy do większej ilości niż trzeba jest szansa na właściwie proporcje

no niestety ciężko będzie odpędzić takiego "żebraka"

[Moha]

Grosio wziął sobie do serca przesłanie zawarte w jego imieniu i postanowił kształtem zbliżyć się do swojego imiennika

[asia2]

Grosio wziął sobie do serca przesłanie zawarte w jego imieniu i postanowił kształtem zbliżyć się do swojego imiennika

to musie udaje , niestety
Zaraz nie będzie mały groszek tylko jakiś Grochu genetycznie modyfikowany

łakomstwo Grocha i miękkie serce mojej mamy- te dwie rzeczy niezręcznie się połaczyły

[Moha]

Też mam w domu taką "ofiarę niezręcznego połączenia" A ponieważ kocio po przodkach odziedziczył puchate i grube futerko, to wydaje się jeszcze większy o jakieś dwa rozmiary

[asia2]

Też mam w domu taką "ofiarę niezręcznego połączenia" A ponieważ kocio po przodkach odziedziczył puchate i grube futerko, to wydaje się jeszcze większy o jakieś dwa rozmiary

masz na co popatrzeć
Który to maluch?

[Moha]

Chciałam wstawić zdjęcie, ale coś mnie zablokowało Nim dojdę co, minie trochę wody w Wiśle... Pusio - zwany Panem Pu, to jedyny nasz kot przyniesiony z domu, z zamiarem zostania u nas na zawsze... Miał być jedynaczkiem, ew. mieliśmy poszukać mu do towarzystwa miłej, rudej koteczki... Było to wieki temu, od tego czasu było u nas ze trzydzieści kotów (żadnego rudego ), z czego kilka się zasiedziało i nabyło statusu rezydentów. A Pusio kocha jeść, uwielbia drożdżówki, krem budyniowy, chałeczkę z masłem, lody, za to nienawidzi chrupek odchudzających I jak takiego odchudzić