Jak sypia gruby kot-TygRyszard, Czarne Zuo i Gustowny Pies

Gustowny mało mnie do zawału nie doprowadził prezentując na powitanie, smutek, osłabienie, chwiejnośc i półzamkniete oczy :evil:

Poszliśmy na psacer a tam psijaciel i psijaciółka i Gustowny odzyskał dobre samopoczucie, prowokował do zabawy we fpier...l komu się da, szarpaniny o patyki i kto szybciej zasika czyje siooski( inaczej "czyje na wierzchu") Wrócił do domu pogodził się z brakiem kolacji, zwinął sie w kłebek i spi. Jak mu to zwijanie w kłębek nie przejdzie do jutra pójdziemy do weta, dla Gustownego to nienaturalna pozycja.

TygRyś korzystał ze słońca, a Czarne Zuo nie może sie zdecydować, jeść, myć się, sioosiać, czy wyć, tyle emocji naraz po wypuszczeniu z klatki Mrocznego Lumpa.

Spaaaaaaaać mi sie chce
Fasolko :1luvu:

Koty dzięks za wsparcie
TygRyś

TygRysiu, dobrze, że napisałeś. Dziękujemy z dużą.
Czujcie się dzisiaj dobrze, dobra?
Fasolka

Blondynciu, nie martw Dużej, zdrówka Kochanie przesyłamy :1luvu:

Cześć TygRychu

Kitek

Cześć Kitku i Badylku i Fasolko :1luvu:

i wszystkie koty.
Duża mówi o sobie, że jest goopia i czegoś nie dopatrzyła, nie wiem o co chodzi, ale jest zła. Ale jeść dała,no.
Gustowny ma się ok i tak jak radziliście, poocierałem się o niego wiec pewnie dlatego mu przeszło.
TygRych

Duże to zawsze czegoś nie dopatrzą

a potem zwalają na koty. I psy, jak mają.
Fasolka

Kitku tu moja Duża kazała dla Twojej wkleić takie coś o https://www.facebook.com/profile.php?id=1446679039 żeby mogła sobie Gustownego pooglądać

TygRych

Duża kazała przekazać Twojej Dużej, Tygrych, że ma się nie przejmować

A ja dodaję, dla Fasolki nieoptymistycznej, że żadnej psiej i kociej winy NIGDZIE nie było!
Czarne Zuo daje Ci żyć?
Badylek niepokojący się

Urwiniu, wg mnie to "niedopatrzenie" to nic takiego, igła i nitka i będzie... Trzeba jednak poczekać na odpowiedź trzeciej strony tematu - nie przejmuj się :ok:

edit:Gustowny - golden? śliczny

mój tata ma blond hovawarta, całkiem podobnego

urwiniu pisze:Kitku tu moja Duża kazała dla Twojej wkleić takie coś o https://www.facebook.com/profile.php?id=1446679039 żeby mogła sobie Gustownego pooglądać

TygRych

Hej TygRychu

Dziękuję! Przekaże Dużej

Ona ma totalnego fioła na punkcie Gusta :mrgreen:

A jak u Ciebie? Dalej jesteś gnębiony? :roll:

Kitek

TygRyniu????
Fasolka

TygRyś, jak łapka? (moją jedną wylizałam. I brzuszek też :oops:

duża już wie)
Fasolka

Co się stało z łapką TygRynia?
Badylek zasmucony

TygRysiu??? :cry:

potrzymałabym Cię za łapkę :cry:

Fasolka

Cześć Fasolko i Badylku.

No moim zdaniem nic z moja łapka nie jest złego, ale Duża jak zawsze jest innego zdania :evil:

No pobiłem się na dworze z jednym takim czarnym kocurem (kiedyś z nim mieszkałem na dworze) i mi sie taka wielka gula zrobiła i kulałem. Duża wzieła scisneła mi łapkę coś smierdzacego zaczęło lecieć i było mi od razu lepiej

Potem jeszcze parę razy powtarzała ten zabieg i polewała jakaś piekącą wodą i teraz już jest super, nic mnie nie boli.

Duża się ubiera, znaczy się idą na spacer z psem, a że Gustowny w szelkach paraduje to będzie dłuuugi spacer. Ja nie idę, bo pada :evil:

Będę smacznie spać,no. A i poznałem koleżanke Gustownego, co normalnie goni koty, ale mnie sie bała i nie goniła :evil:

Prosta sprawa :evil:

Jak sypia gruby kot-TygRyszard, Czarne Zuo i Gustowny Pies

Kto przegląda forum