Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 05, 2012 10:13 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Nie uważam żeby koty na zdrowej części "dziczały",
Zamykanie Madzi w boksie nie jest rozwiązaniem problemu.
Z drugiej strony odcinanie jej od reszty towarzystwa nie wyjdzie jej na dobre.
Opłacamy drugie pomieszczenie więc uwazam, że powinniśmy z niego korzystać.
Obrazek+Obrazek+Obrazek+Obrazek
Festi,Tami, Julek, Pani Tiszka.

Cookie1706

 
Posty: 5223
Od: Czw gru 16, 2010 19:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon mar 05, 2012 11:01 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Kotka Kluska (zwana z okiem lub bez oka) została w Almavecie - albo dziś albo jutro powinna mieć zabieg i wówczas się wyjaśni, co to za syf tam jest

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon mar 05, 2012 11:37 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Dzięki za info o Klusce. Zobaczymy czy coś będzie wiadomo po południu.

Iwona11

Avatar użytkownika
 
Posty: 1923
Od: Pon lis 21, 2011 19:30

Post » Pon mar 05, 2012 12:53 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Cookie1706 pisze:Nie uważam żeby koty na zdrowej części "dziczały",
Zamykanie Madzi w boksie nie jest rozwiązaniem problemu.
Z drugiej strony odcinanie jej od reszty towarzystwa nie wyjdzie jej na dobre.
Opłacamy drugie pomieszczenie więc uwazam, że powinniśmy z niego korzystać.


Ale niestety koty tam odzwyczajają się od ludzi, niektóre dziczeją. Wczoraj Pysiol najpierw uciekał przede mną, był zupełnie inny niż wcześniej i nieco czasu zajęło, by znowu dał się pogłaskać i przekonał się do człowieka :(
A Madzia przecież może zostać w wolierze, jej jest tam dobrze i wcale nie potrzebuje towarzystwa kotów na około, to ją tylko wkurza.
Obrazek Obrazek Obrazek

Czy dom bez kota – najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego – zasługuje w ogóle na miano domu? :(
Mark Twain


Jesteśmy, by służyć zwierzętom. Obrazek

Kocia Mama Ewa

 
Posty: 566
Od: Wto wrz 27, 2011 11:17

Post » Pon mar 05, 2012 13:06 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Iwona11 pisze:Dzięki za info o Klusce. Zobaczymy czy coś będzie wiadomo po południu.

Sprawa z Kluską nie wygląda dobrze - ma dość sporego guza bardzo twardego,na razie został pobrany wycinek i będzie wysłany do badania. Wtedy będzie można powiedzieć coś więcej na temat rodzaju guza.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon mar 05, 2012 13:08 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

:| Klseczko :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon mar 05, 2012 13:44 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

po dyżurze :
na zdrowej Pysiol gania ze Schronikiem a Józek nie może za nimi nadążyć.Madzia ma coś w rodzaju chrypki,kaszlu.
Dwa małe dzikuski wypuściłam. Siedziały sobie na oknie.One chowają się jak ktoś wejdzie,ale po chwili wychodzą. Burania jest bardziej "odważna".

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon mar 05, 2012 14:35 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

balbina38 pisze:Dwa małe dzikuski wypuściłam. Siedziały sobie na oknie.One chowają się jak ktoś wejdzie,ale po chwili wychodzą. Burania jest bardziej "odważna".

No patrz jak to jest a do mnie śmielsz jest biało bura kicia. Ale fakt że jak jest spokojnie to ta cała bura tez wychodzi przy mnie i np śpi w koszyczku na klacie
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon mar 05, 2012 14:39 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

balbina38 pisze:po dyżurze :
na zdrowej Pysiol gania ze Schronikiem a Józek nie może za nimi nadążyć.Madzia ma coś w rodzaju chrypki,kaszlu.
Dwa małe dzikuski wypuściłam. Siedziały sobie na oknie.One chowają się jak ktoś wejdzie,ale po chwili wychodzą. Burania jest bardziej "odważna".

Czyli wygląda na to, że obecne rozmieszczenie kotów jest w porzadku :wink:
Uważam, że Madzia nie powinna być odseparowana od reszty towarzystwa, musi się przyzwyczajać do innych, jeżeli pozbawimy ją tego jej szansa na adopcje sie mniejszy, bo nie będzie w stanie zaakceptować innych zwierząt.
Kluska 3maj się Kochana :ok: :ok: :ok:
Obrazek+Obrazek+Obrazek+Obrazek
Festi,Tami, Julek, Pani Tiszka.

Cookie1706

 
Posty: 5223
Od: Czw gru 16, 2010 19:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon mar 05, 2012 15:13 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Uwazajcie na grzybicę z tym przemieszczaniem kotów!
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, zyskałby na tym człowiek, a stracił kot.

Mark Twain

wiesiak

 
Posty: 697
Od: Nie sty 09, 2011 21:20

Post » Pon mar 05, 2012 15:17 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Czy ktoś wie jak radzi sobie w nowym domku Dawdek bez klatki, czy jest bezpieczny ze wspinaniem się na meblle.Nie chciałabym aby temu slodziakowi coś zrobiło się w operowaną nogę pod nieobecnosc opiekuna. Trzymaj się zdrowo Dawidku :1luvu:
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, zyskałby na tym człowiek, a stracił kot.

Mark Twain

wiesiak

 
Posty: 697
Od: Nie sty 09, 2011 21:20

Post » Pon mar 05, 2012 19:35 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Sprawy zdrowotne:
1) Czikita
Jeżeli chodzi o infekcję dróg oddechowych, Czikita jest już zdrowa, odstawiamy Augmentin. Wymaga jednak wzmocnienia odporności i od dzisiaj podajemy Immunodol 1 tabl. dziennie.Założyłam jej nową kartę. Oczy i uszy - leczenie tak jak do tej pory. Poza tym kąpiel w Malasebie 2 razy w tygodniu (na łyse placki po bokach). Ja ją dzisiaj kąpałam, była zachwycona. Mogę ją kąpać 1 raz w tygodniu na dyżurze. Potrzebny drugi ochotnik do kąpieli za 2-3 dni. Madzię kąpią na zmianę Beatka i Marta, więc może ktoś inny? Poza tym była testowana - jest OK. Jak ruja minie, można ją sterylizować.

2) Madzia
Ranka się zmniejszyła, ale jednak to leczenie postępuje za wolno, bo ona się drapie. Pani doktor zaproponowała, żebyśmy wymyślili jakieś zabezpieczenie rany, coś w stylu golfika. Mówiła, że Marta ma świetne pomysły :wink: . Dzięki jej patentowi - kaftanikowi z przedłużonymi rękawkami, Michasia błyskawicznie się wyleczyła. U Madzi leczenie zmian na skórze tak, jak do tej pory, ale UWAGA trzeba kąpać też zmiany na prawym uszku!
Poza tym Madzia ma infekcję górnych dróg oddechowych, chrypi i kaszle. Miała dzisiaj gorączkę. Dostała lek przeciwgorączkowy w zastrzyku. Od jutra przez 4 dni ma brać 1/4 tabletki Tolficośtam (nazwa w karcie) co 24 godz. Trzeba sprawdzać, czy nie ma jakiegoś wysięku - wtedy konieczny będzie antybiotyk.

3) Kropka
Postępy w leczeniu świetne, ale pojawił się nowy problem. Steryd prawdopodobnie zwiększa jej apetyt i ona może się roztyć, co prowadzi do cukrzycy. Dzisiaj miała wielki brzuchol, napasiony, co po raz kolejny zwróciło uwagę p. doktor na problem przekarmiania kotów w KCH. Konkluzja jest taka, że musimy wydzielać Kropce jedzenie stosownie do wagi, waży 3,5 kilo, ale porcje mają być na kota 3 kilowego, żeby zeszła do takiej wagi. Od dzisiaj zmniejszamy dawkę sterydu - dajemy 1/2 tabletki raz dziennie, ale trzeba obserwować czy się nie drapie i ogólnie czy nie ma pogorszenia.
Poza tym -MADZIA I KROPKA - NADAL DIETA ALERGICZNA BEZ ŻADNYCH ODSTĘPSTW.

4) Kluska - zostaje do jutra w lecznicy. Został pobrany wycinek guza i wysłany do badania.

Dyżur:
Schronik pojechał :D Pysiol z powrotem na kwarantannie z maluchami. Przeniosłam dla nich suchego Juniora ze zdrowej. Józek na zdrowej spokojny, obserwują się z Madzią, co zapewnia im trochę rozrywki. Przeniosłam jedzenie Józka do szafki na zdrową, on też nadal ma dietę - 1 saszetka suchego dziennie. Zostawiłam mu w miseczce porcję, jego też nie można przekarmiać. Zdjęłam pleksi, żeby ciepło się lepiej rozchodziło. Świetnie rozwiązanie, że to się tak łatwo zdejmuje - kolejny przykład pomysłowości The Szops, ale tym razem chyba męskiej połowy.

Iwona11

Avatar użytkownika
 
Posty: 1923
Od: Pon lis 21, 2011 19:30

Post » Pon mar 05, 2012 20:05 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

R A T U N K U
Czy jest taka możliwość aby przyjąć na Chatkę jakieś osiem naszych tymczasów :(
http://www.youtube.com/watch?v=KWXhyA9b4fA
Obrazek
Tajger,Czaruś Obrazek
Benek [*] Lucuś-Belmondo [*] Kapsel[*]

Kropeczka13

 
Posty: 2084
Od: Nie sie 03, 2008 8:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon mar 05, 2012 20:11 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Jak mus to mus. A co słychać u Jadzi? Przekaż jej najszczersze życzenia powrotu do zdrowia.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon mar 05, 2012 20:35 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Wiesiu napisz coś więcej. Co z Jadzią - jak sobie radzicie? Które koty mogą iść do KCh i jak dacie radę z pozostałymi? Czy któreś muszą iść do dt?

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kamizares, Silverblue i 733 gości