Moje koty X. Puti ['] Mikuś [']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 04, 2012 22:27 Re: Moje koty X. Puti walczy

trzymajcie sie kasiu.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 04, 2012 23:06 Re: Moje koty X. Puti walczy

I ode mnie mocne :ok:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30708
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Nie mar 04, 2012 23:11 Re: Moje koty X. Puti walczy

Kicorek pisze:I ode mnie mocne :ok:

I ode mnie też

ewagrz

 
Posty: 2032
Od: Nie maja 02, 2010 15:58
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Nie mar 04, 2012 23:22 Re: Moje koty X. Puti walczy

ewagrz pisze:
Kicorek pisze:I ode mnie mocne :ok:

I ode mnie też

I od nas.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 04, 2012 23:25 Re: Moje koty X. Puti walczy

zabers pisze:
ewagrz pisze:
Kicorek pisze:I ode mnie mocne :ok:

I ode mnie też

I od nas.

I z Pomorza też.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Nie mar 04, 2012 23:26 Re: Moje koty X. Puti walczy

jaaana pisze:
zabers pisze:
ewagrz pisze:
Kicorek pisze:I ode mnie mocne :ok:

I ode mnie też

I od nas.

I z Pomorza też.

I z Woli!
ObrazekObrazek
______________________________________________________
Można skontaktować się ze mną poprzez wiadomość na stronie:
www.facebook.com/sztukamruczenia

VVu

 
Posty: 3758
Od: Pt maja 14, 2010 11:46

Post » Pon mar 05, 2012 0:23 Re: Moje koty X. Puti walczy

Małopolska też...

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 05, 2012 0:24 Re: Moje koty X. Puti walczy

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pon mar 05, 2012 0:47 Re: Moje koty X. Puti walczy

I ode mnie caly czas Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Pon mar 05, 2012 0:56 Re: Moje koty X. Puti walczy

Dzięki wszystkim, ale niestety trzeba sobie powiedzieć - Puti powoli gaśnie. Jeśli nie zaskoczy w ciągu tych dwóch najbliższych dni z jedzeniem, nie mamy szans.
Sód i chlorki poszły w górę, wapń i potas w normie, potas jednak spada. Fosfor jutro, aż się boję jaki będzie. Ale nie wiem czy to jeszcze ma w ogóle sens.

Najbardziej mnie męczy huśtawka, trochę nadziei - dół, trochę nadziei - dół. Nie potrafię jej wyłączyć światła, nie dopóki wykazuje zainteresowanie otoczeniem. A wykazuje. No po prostu jest okropnie.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 05, 2012 0:57 Re: Moje koty X. Puti walczy

:( :( :(
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pon mar 05, 2012 7:00 Re: Moje koty X. Puti walczy

casica pisze:Nie potrafię jej wyłączyć światła, nie dopóki wykazuje zainteresowanie otoczeniem. A wykazuje. No po prostu jest okropnie.


Yenna zaskoczyła w dniu kiedy już miałam "wyłączyć światło"- wyznaczyłam jej czas do piątku- miałam wszystko rozplanowane w czasie- po pracy wet a potem wspólny wyjazd na wieś- tam gdzie są jej ukochane tuje. Miała tam zostać na zawsze.... Nie jadła, siedziała całe dnie w pozycji klops- rano wychodząc do pracy zostawiłam "trupka"- wróciłam do domu bojąc się jak każdego dnia czy jeszcze żyje. A Yenna? Zażądała posiłku- pierwszy raz od niemal dwóch miesięcy czekała przy drzwiach i popędziła do miski.... Gdyby planowała to na wieczór już nie miałaby szansy pokazać.... Bardzo mało brakowało, żebym wyłączyła światło za szybko...

Czasami kiedy wydaje się nam, że to już koniec- jednak zdarzają się cuda. Czego Wam z całego serducha życzę ! I trzymam kciuki cały czas :ok: :ok: :ok:
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 05, 2012 8:47 Re: Moje koty X. Puti walczy

Zaglądam z rana i od poniedziałku przesyłam ciepłe mysli dla Puti, żeby miała siłę jeszcze zawalczyć :ok: :ok: :ok:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pon mar 05, 2012 8:51 Re: Moje koty X. Puti walczy

W Beskidach też mocno zaciskają kciuki :ok: :ok: :ok:
Puti jedz Kochanie ,Proszę

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pon mar 05, 2012 8:59 Re: Moje koty X. Puti walczy

Prądnik Biały Wschód także trzyma kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1241 gości