23tymczasy i 8 rezydentów i pies Felek.

Coś na poprawę humoru,po nieudanych adopcjach

Uploaded with ImageShack.us

Dzisiaj do DS pojechała Mamcia :cry:

Ma bezpieczny dom wychodzący i dwa psiaki do towarzystwa.

Wczoraj,zabralismy od Pani z Pruszkowa 10 miesięcznego kociaka.Zadzwoniła tydzień temu i powiedziała,że jeśli nie znajdę dla niego domu to wypuści go z powrotem na działki w Kajetanach.Jakie tam miałby szanse na działkach oswojony i zaprzyjaźniony z psem kociak? Wiadomo... :evil:

Mamcia

strasznie kochana, pani z ogłoszenia..?
Dzisiaj też Ci kilka ogłoszeń machnę

Szalony Kot pisze:Mamcia strasznie kochana, pani z ogłoszenia..?
Dzisiaj też Ci kilka ogłoszeń machnę

Tak, z ogłoszenia :ok:

Dom w Laskach pod Warszawą,z dala od ruchliwej ulicy.W drzwiach zrobiona klapka dla kota.Państwo stracili kociaka w styczniu,miał tętniaka.

Moja Mamcia,bezobsługowa kotunia.To najcudniejszy tymczasik jakiego miałam. :1luvu:

Może, za jakiś czas. uda mi się wcisnąć tego kocurka z Pruszkowa.On też nadaje się do domu wychodzącego.Śliczny pingwinek i miziak. :1luvu:

Fajny domek, fajnie, że Mamcia poszła. Chyba jej w takim razie zdejmę te ogłoszenia, bo drugiego takiego kota to u Ciebie nie ma

Zrobię syjamiastym może, Krówkowi, Syjamkowi i Wicusiowi.

Szalony Kot pisze:Fajny domek, fajnie, że Mamcia poszła. Chyba jej w takim razie zdejmę te ogłoszenia, bo drugiego takiego kota to u Ciebie nie ma
Zrobię syjamiastym może, Krówkowi, Syjamkowi i Wicusiowi.

Mamcia to wyjątkowa kocia panienka :cry:

Dzwoniła wczoraj Pani o Wicusia,ale odmówiłam wizyte bo mieszka w wynajmowanym mieszkaniu.

Prosze, zrób ogłoszenia kurdupelkom i Wicusiowi :1luvu:

Czemu wszystkie kociaste, nie są takie jak Mamcia

Chociaż może Michasia..? Michasia taka trochę jak Mamcia z wyglądu, chociaż charakterem dużo płochliwsza. Ale może ktoś się zakocha

Niech ogłoszenia same się zdeaktywują po czasie, a póki co może przyniosą szczęście innemu kotu

http://www.facebook.com/events/203672049739727/
http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 725&type=3
http://tablica.pl/oferta/syjamkowate-cu ... DPD27.html
http://warszawa.gumtree.pl/c-Zwierzaki- ... Z360422095

Super

Jak coś, to i Marcyś i Śliniak są cudni też i może ktoś się w nich zakocha

Martynko,telefon dzwonił dzisiaj od rana.

Większość pytała o Wicka i Syjamka,o Krówka nie pytał nikt.

Wieczorkiem byli Państwo,którzy chcieli Wicka.Mają półroczną kotkę adoptowaną z innej fundacji.Zrobili na mnie bardzo dobre wrażenie.Jutro przyjadą zabrać Wicusia do swojego domku.Myślę,że to jest ten dom,chyba,że Wicek stwierdzi inaczej.
Był również Pan w sprawie adopcji Wicka,ale spodobał się mu inny kocurek,ten nowy pingwinek z Pruszkowa.Myślę,że jutro po niego przyjedzie.
Ten Pan, również mówił bardzo rozsądnie,jego poprzednia kicia odeszła w wieku 13 lat,miała raka.

Potrzeba nam troszkę trzymanych kciuków

Dzwoniła Pani,która adoptowała Mamuśkę.Mamcia wyluzowana,ma apetyt,pije,korzysta z kuwety.Będzie jej tam dobrze. :1luvu:

Cieszę się bardzo

Jak coś, to jest jeszcze Marcyś i Śliniak :mrgreen:

Zwłaszcza Marcyś wydaje mi się, że ma jeszcze szansę się załapać.
Ech, swoją drogą, naprawdę wyraźnie napisałam, że chłopcy szukają domu tylko razem. Ludzie to jednak nie umieją czytać :/

Przesłałam Ci też dwa maile inne - może tam warto odpisać, że te koty już znalazły dom, ale są też inne? Jeśli chcesz, to ja to mogę zrobić

też tak miałam, jak wydawałam Togo i Tai. ja napisałam w ogłoszeniu:
"ps. Proszę nie pisać do mnie maili w sprawie adopcji tylko jednego kota. Wyraźnie jest napisane, że adopcji są TYLKO RAZEM".
po tym jak zedytowałam tak, nie miałam więcej wkurzających maili

a za adopcję :ok:

ps. a ja nadal czekam na te foty wyadoptowanych :evil:

Szalony Kot pisze:Cieszę się bardzo
Jak coś, to jest jeszcze Marcyś i Śliniak Zwłaszcza Marcyś wydaje mi się, że ma jeszcze szansę się załapać.
Ech, swoją drogą, naprawdę wyraźnie napisałam, że chłopcy szukają domu tylko razem. Ludzie to jednak nie umieją czytać :/

Przesłałam Ci też dwa maile inne - może tam warto odpisać, że te koty już znalazły dom, ale są też inne? Jeśli chcesz, to ja to mogę zrobić

Jest miziasty Marcyś i Pixi.Reszta ma czas na oswojenie do maja.
Martynko odpisz na te pytania ludziskom.Wróciłam z pracy przed 20.Potem 2 wizyty w sprawie adopcji,teraz jeszcze jest problem z netem stacjonarnym,starsza się wścieka w związku z tym.Nie chce mi się już nawet myśleć.Lat przybywa a sił ubywa :mrgreen:

Fajnie, że mamuśka poszła do domu

23tymczasy i 8 rezydentów i pies Felek.

Kto przegląda forum