O właśnie, dobrze że napisałaś Herz, bo inaczej bym spytała o nowe - czy to te same co na picasie, a teraz wiem. BTW, wreszcie mi się otworzyło zdjęcie Bercika!!!

Jeszcze coś:
Jak zobaczyłam, że biegają wolno nowe koty Sadza i Mićka (Mićka to ta buro-biała 12-letnia, sadza ma max 7 lat, z opisu picasy), to zapakowałam je do boksów (wybaczcie, osobno, bo przecież one są duże! Wiem, że się lubią i wspierają, ale one się tam nie pomieszczą we dwie, jeszcze z kuwetą i miskami, sorry! Są w 5 i 6. Jak będą biegać to się wyprzytulają dziewczyny. Wybaczcie niesubordynację, ale w teorii wyglądało to bardziej sensownie.
Puściłam na noc kenele, bo głupiały w tej klatce! Wolierowi muszo mi wybaczyć