Zaginął kot W-wa Falenica. Jest! Pogryziony. Fotki str.5

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 02, 2012 11:44 Re: Zaginął kot W-wa Falenica

Sprawa wygląda tak: Wczoraj obeszłam posesje na kilku okolicznych ulicach w prośbą aby ludzie pozaglądali do garaży, wiat, składzików, altanek, zostawiłam telefon z prośbą o kontakt. Tam, gdzie nikogo nie zastałam powrzucałam do skrzynek przygotowane wcześniej kartki.
Na jednej z posesji na mojej ulicy oprócz domu mieszkalnego jest taki budyneczek, który właścicielka wynajmuje i funkcjonował tam mały zakład produkujący jakieś papierowe opakowania. Od dwóch tygodni nie ma tam już pracowników i zakład jest praktycznie zamknięty, właściciel przenosi firmę gdzie indziej, pojawia się co kilka dni i wywozi sukcesywnie materiały, maszyny itp. Wczoraj w rozmowie z właścicielką posesji, starszą kobietą dowiedziałam się, że ostatni raz facet był w ŚRODĘ!!!!!!!! ok. 20.00 czyli wtedy kiedy zginął mój kot. W czasie tej rozmowy stojąc przy budynku miałam wrażenie, że dwukrotnie słyszałam takie miaukolenie. Kobieta na to, że nic nie słyszy, musiało mi się zdawać albo to był któryś z jej kotów (w tym czasie po posesji chodziły jej trzy koty). Jednak poprosiłam, żeby otworzyła ten budynek i żebyśmy tam zajrzały. Okazało się, że ona nie ma klucza, bo wynajmujący tak sobie życzył !!!!!
SZOK!.
Zaczęłam nawoływać przy drzwiach i znowu miałam wrażenie, że słyszę ciche miauknięcie, kobieta upierała się, że nic nie słyszy. Nie było tam jak zajrzeć przez okienka, bo są wysoko i zasłonięte roletkami.
Ciężko mi było stamtąd wyjść, bo miałam jakieś nieodparte wrażenie, że kot tam jest.Umówiłyśmy się, że kobieta zadzwoni do tego faceta i zapyta kiedy przyjedzie.
Jednak raniutko zadzwoniła do mnie i powiedziała, że chyba faktycznie tam jest kot, że też coś słyszała a jej koty chodzą i wąchają przy drzwiach.
Poszłam tam, próbowałyśmy dodzwonić się do właściciela zakładu, jest poza zasięgiem. Zaproponowałam wybicie szyby w jednym z okienek deklarując pokrycie kosztów ale kobieta nie zgadza się, dopóki nie skontaktuje się z facetem.
Jeśli kot tam jest, to nie ma dostępu do wody i jedzenia.
Co ja mam robić????
Obrazek

marioka

 
Posty: 336
Od: Wto wrz 06, 2011 13:39
Lokalizacja: Warszawa Falenica

Post » Pt mar 02, 2012 11:53 Re: Zaginął kot W-wa Falenica

pójśc cichcem w nocy i tyle.Zrobić co nalezy.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt mar 02, 2012 11:55 Re: Zaginął kot W-wa Falenica

Dzwoń do faceta na okrągło.
Może jakoś uproś właścicielkę posesji, jak ma swoje koty to może przekonasz ją, że kot może umrzeć.
Powodzenia
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt mar 02, 2012 11:56 Re: Zaginął kot W-wa Falenica

ankacom pisze:Dzwoń do faceta na okrągło.
Może jakoś uproś właścicielkę posesji, jak ma swoje koty to może przekonasz ją, że kot może umrzeć.
Powodzenia

A to jest karalne.Znaczy sie zagłodzenie kota.Mozesz powiadomić TOZ i ew SM.

Żeby kot wyszedł musisz mieć czas na to.Powoli, na spokój.Trzeba wyłożyc jedzenie i kiciać,nawoływać. Moze to nie jest twój kot.Jednak jakis pomocy potrzebuje.

Nie ma tam szpary by jedzenie wsunąć?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt mar 02, 2012 12:34 Re: Zaginął kot W-wa Falenica

ASK@ pisze:Nie ma tam szpary by jedzenie wsunąć?

Niestety nie ma. Okna są bardzo wysoko, od wewnątrz są zasunięte rolety antywłamaniowe.
Na początku myślałam o drzwiach wejściowych, żeby wezwać ślusarza ale to nic nie da, bo wewnątrz jest automatycznie opuszczana krata, dość gęsta, kot by nie przeszedł.
Dostałam numer do faceta, sama będę dzwonić i pisać sms-y.
Obrazek

marioka

 
Posty: 336
Od: Wto wrz 06, 2011 13:39
Lokalizacja: Warszawa Falenica

Post » Pt mar 02, 2012 18:16 Re: Zaginął kot W-wa Falenica

Facet zadzwonił. Nie do mnie ale do właścicielki posesji pytając co to afera z tym kotem. Jest ponad 200 km od Warszawy i powiedział, że przyjedzie w poniedziałek albo we wtorek wieczorem. Nie zgadza się na żadne wybijanie okienka. Kobieta jest jakaś wycofana, widać, że stosunki między nimi nie są dobre i ich współpraca kończy się w nie najlepszej atmosferze.
Nie wiem już jak z tą panią rozmawiać. Jak wspomniałam coś o policji, TOZ-ie to powiedziała wprost, że jak będę tak pogrywać to mnie więcej nie wpuści. Nie mogę więc naciskać, muszę działać delikatnie, tylko jak????
Wiem już na pewno, że tam jest kot i to na 100% mój. Jak wołam po imieniu pod drzwiami to podchodzi i pomiaukuje żałośnie, on miauczy charakterystycznie, takie mrukanie trochę podobnie do maine coonów.
Próbuję urabiać tą kobietę, na razie bez rezultatu.
Jestem wykończona a ta bezsilność jest straszna.
Obrazek

marioka

 
Posty: 336
Od: Wto wrz 06, 2011 13:39
Lokalizacja: Warszawa Falenica

Post » Pt mar 02, 2012 18:19 Re: Zaginął kot W-wa Falenica. Jest, ale nie mogę go wydostać!!!

Łaski nie robi, primadonna. Dzwoń na policję.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt mar 02, 2012 18:31 Re: Zaginął kot W-wa Falenica. Jest, ale nie mogę go wydostać!!!

Erin pisze:Łaski nie robi, primadonna. Dzwoń na policję.

Ja już rozmawiałam rano,pytałam co mogę zrobić w tej sytuacji. Pytali czy poza mną ktoś potwierdzi, że jest tam uwięzione zwierzę i czy właścicielka ich wpuści dobrowolnie, bo nie ma tu podstaw do wydania nakazu, czy napiszę zobowiązanie do pokrycia kosztów.
A problem w tym, że właścicielka niczego nie potwierdzi i nikogo dobrowolnie nie wpuści.
Obrazek

marioka

 
Posty: 336
Od: Wto wrz 06, 2011 13:39
Lokalizacja: Warszawa Falenica

Post » Pt mar 02, 2012 18:34 Re: Zaginął kot W-wa Falenica. Jest, ale nie mogę go wydostać!!!

Boże, jak ja kocham tych niebieskich :roll:
Powiedz, że napiszesz oświadczenie o pokryciu kosztów i że jeśli tam jest zwierzę, to przez kolejnych kilka dni będzie bez jedzenia i picia - a to jest dręczenie :(
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt mar 02, 2012 18:40 Re: Zaginął kot W-wa Falenica. Jest, ale nie mogę go wydostać!!!

Erin pisze:Boże, jak ja kocham tych niebieskich :roll:
Powiedz, że napiszesz oświadczenie o pokryciu kosztów i że jeśli tam jest zwierzę, to przez kolejnych kilka dni będzie bez jedzenia i picia - a to jest dręczenie :(

Ja wszystko mówiłam i rozmawiałam naprawdę z rozsądnym i prozwierzęcym panem. To jest do załatwienia formalnie, jak najbardziej ale wymaga czasu a tu przecież chodzi o to aby rozwiązać sprawę jak najszybciej.
Obrazek

marioka

 
Posty: 336
Od: Wto wrz 06, 2011 13:39
Lokalizacja: Warszawa Falenica

Post » Pt mar 02, 2012 19:20 Re: Zaginął kot W-wa Falenica. Jest, ale nie mogę go wydostać!!!

Obdzwoniłabym wszystkie możliwe organizacje. Np. do komendanta Straży dla Zwierząt, do pana Jandy, tel. alarmowy (z ich strony) 22 - 353 60 60. Zamieszanie wokół tej sprawy i naciski z pewnością przyspieszą tempo. Zadzwoniłabym do TVN lub innej telewizji, chociażby lokalnej. Niech policja wie, że jest zamieszanie i organizacje i media się interesują. Niech sobie w . . . wsadzą formalności. Ten kot umrze. Panowie policjanci nie wiedzą co to stan wyższej konieczności? Na szali życie zwierzęcia kontra szybka?

Art. 1 ustawy: ,,Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą (...)'' Pozwalanie na powolne umieranie kota to działanie ze szczególnym okrucieństwem. Nie ważne czy pan policjant jest prozwierzęcy jeśli działa zbyt wolno. TVN bym ich postraszyła.

Z całą pewnością nie czekałabym na załatwianie formalne, bo kot nie doczeka . . .
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Pt mar 02, 2012 20:22 Re: Zaginął kot W-wa Falenica. Jest, ale nie mogę go wydostać!!!

Mam zgodę na wybicie szyby i rolety :D :D :D od właściciela zakładu.
Nie uwierzycie jaki prosty argument zadziałał. Napisałam mu, że do poniedziałku czy wtorku to będzie miał wszystkie zmagazynowane tam materiały obsr....ne i oblane kocim moczem, czy zdaje sobie sprawę, że wszystko będzie do wyrzucenia.
Pominęłam, że kot kastrowany i że bez jedzenia i picia nie będzie wydalał :)
Potrzebuję dwie drabiny, jedną mam, druga się właśnie organizuje.
Tak się cieszę, całe zmęczenie mi przeszło.
Obrazek

marioka

 
Posty: 336
Od: Wto wrz 06, 2011 13:39
Lokalizacja: Warszawa Falenica

Post » Pt mar 02, 2012 20:24 Re: Zaginął kot W-wa Falenica. Jest, ale nie mogę go wydostać!!!

Trzymam kciuki za udaną akcję!! :D :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek

Aneta.I

 
Posty: 1268
Od: Sob gru 03, 2011 10:43
Lokalizacja: Strzelin

Post » Pt mar 02, 2012 20:28 Re: Zaginął kot W-wa Falenica. Jest, ale nie mogę go wydostać!!!

Aneta.I pisze:Trzymam kciuki za udaną akcję!! :D :ok:

:ok: :ok:
bardzo dobry i mocny argument.Wyobraźnia podpowiedziała mu resztę :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt mar 02, 2012 20:44 Re: Zaginął kot W-wa Falenica. Jest, ale nie mogę go wydostać!!!

Uff
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, Sillka i 51 gości