Behemot VII

[AYO]

Alix - magiczną kombinację klawiszy podała mi wczoraj AniHili - nech Jej Bozia da dużo zdrówka

Patmol - no, naszło mnie
Na szczęście rocznica Grzecha jest co cztery lata

Inga - on miał zawał,nie zaczadził się.

[Georg-inia]

Inga - on miał zawał,nie zaczadził się.

domyślam się. I właśnie taka myśl mnie paraliżuje... mojej mamy przyjaciółki mąż zmarł tak samo. Maria jeszcze próbowała go reanimować. A chudziutki był ten mąż, zdrowy... więc jak pomyślę w tym kontekście o swoim Miśku okrągłym to mi słabo

[AYO]

Nie dajmy się zwariować.
Idąc tym tokiem myślenia powinnam co najmniej wymienić wannę.
Ja też mam swoje fobie. Najbardziej prawdopodobna opiewa na samotna śmierć, co nie jest takie znowu niemożliwe.
Ostatnio myślałam o tym, kiedy miałam atak czegoś, co było chyba woreczkiem i rozważałam wizytę na oddziale ratunkowym szpitala. Bolało jak #$%%^^&**( i w pewnym momencie zaczęłam się zastanawiać, czy wypluję flaki na podłogę. Nawet moja Sis radziła mi pokazać się lekarzowi, kiedy skończyłam drugie opakowanie no-spy.Miałam pietra. Nie ukrywam. Ale to mija

[psiama]

To szczególny ten dzień 29 lutego AYO dla Ciebie ... Przytulam jeśli potrzebujesz

Na wypadek samotnych wypadków/ ataków trzeba zbudowac sobie jakis wlasny system alarmowy, np. wyslanie sygnalu z komorki do siostry/ mamy powinno dać im informacje zwrotną o uruchamianiu testu kontaktu z Tobą, a w razie niemoznosci złapania Cię, kontaktu np. z sąsiadem. Niby smieszne ale w sytuacji krytycznej moze zdzialac cud. Nie mlodniejemy

A fryz masz zarabisty (oglądałam u nas, Czarownic)

Za to fudel miał piękne mroczne spojrzenie. Jakis czas dumałam skąd ono mi sie kojarzy, skąd, skąd i wpadłam On ma oczy muminkowej Buki Cudowny pysk

[shira3]

A fryz masz zarabisty (oglądałam u nas, Czarownic)

Jak gdzie co czemu tu nie ma? dawaj!

[Georg-inia]

wo bist du, AYO? kciałam się tymczasem pochwalić, a tu cisza taka...

[AYO]

Nie mam nastroju ostatnio

A u Ciebie wszystko czytam na bieżąco

[villemo5]

AYO a ja mam nastrój coby sobie pokląć... Eeeeeeeeeeeeech

[shira3]

I nowego fryzu ani śladu....

[AYO]

Swoją drogą to lapek, więc nie mogłabym odłączyć klawiatury
Ale zapamiętam sobie dobrze tę kombinację klawiszy

Poniżej dokumentacja tego, co se AYO pacła w dniu dzisiejszym na głowie, dla przywołania wiosny
To ryże będzie za dwa miesiące w ciekawszym kolorze





NO

[villemo5]

Ja też chcę!!!!!
Musze wytrzymać do połowy marca i tez się ciachnę!

[shira3]

Swoją drogą to lapek, więc nie mogłabym odłączyć klawiatury
Ale zapamiętam sobie dobrze tę kombinację klawiszy

Poniżej dokumentacja tego, co se AYO pacła w dniu dzisiejszym na głowie, dla przywołania wiosny
To ryże będzie za dwa miesiące w ciekawszym kolorze





NO

jejku piękne! fryzurka a pazurem - dla ciebie idealna

[Georg-inia]

zazdroszczę... jak się ma proste włosy to można wszystko a jak się nie ma to trzeba strzechę nosić

[shira3]

zazdroszczę... jak się ma proste włosy to można wszystko a jak się nie ma to trzeba strzechę nosić

Nie, jak się nie ma, to by się chciało mieć i się je zakręca

[AYO]

Ja mam takie... ciężko zgadnąć.
Serio.
Jednego dnia zawijają się jak goopie, drugiego wyglądam jak spod rynny.
Całe życie tak miałam i mam do dziś.
Dlatego przez długie lata albo miałam tak długie, żeby zapiąć, albo prawie nic

Teraz mam krótkie z grzywką, która opada na połowę twarzy. I ta grzywka każdego dnia decyduje, czy wygląda jak kupa śmiecia, czy jak porządnie ostrzyżona grzywka