DOKOCIŁAM SIĘ - GLUCIO CHCE POKOCHAĆ MISIĘ, A ONA?

Jeśli ktoś ma telefon do Izy to niech zadzwoni bo kubraczek w tej chwili nie jest potrzebny

Jutro chciała wysłać,a sterylka musowo odwołana.

Izuniu, mam nadzieję że mnie czytasz.
Nie było mnie przez kilka dni w interneci i bardzo mi ciebie brakowało.
Mój Chłopaniu wymaga sterylki, ale mnie na to teraz nie stać. Więc poczekamy. Chociaż mały znaczy i smrodzi po kątach.
Wiem, że i u ciebie ciężko z kasą, ale przyjdą lepsze dni.
Wszystkie te biedy można by wykopać z domu i się nimi nie przejmować. To by było rozsądne i ekonomiczne. Ale wiem, że będziesz ratować wszystko, co ci się nawinie.
I pewnie teraz ratujesz i pracujesz ponad godziny.
Ciągle o was myślimy i trzymamy za ciebie kciuki.

Hej , cioteczki.
Net jest , Bartek mi zasilił, ale ja nie bardzo. Właśnie wrócilam do lekarza i zanim znów się zakopię , donoszę , co następuje - temperatura od soboty popołudnia wywaliła na 39,4 st. Spadła wczoraj wieczorem do 38, więc pomaszerowałam do lekarza, no i piękne, rozwojowe zapalenie oskrzeli sobie wyhodowałam. Antybiotyk,/ poprosiłam o najtańsze leki / duomax , to jakaś amoksycylina, właśnie wróciła na świat tą drogą, która zniknęła we mnie , deflegmin na wykaszlenie i efferalgan. I zwolnienie do 05.03 włącznie z zaleceniem bezwzględnego leżenia min trzy dni, co na pewno zrealizuję, bo do lekarza ledwo się dowlekłam, a teraz nie mogę usiedzieć, tak mnie dreszcze telepią , więc temperatura pewno rośnie.

Viola, zdążyłam doczytać o ubranku, choć o Bejbi nie. Nie wysłałam jeszcze , miało iść za pół godz z moim zwolnieniem lekarskim / córka sąsiadów pojedzie na pocztę /.

Trzymajcie kciuki, jak będzie lepiej , to się pojawię.

ładnie porobiło się
proszę do łóżka a jak będzie lepiej to zjawisz się

Jejku, Izuś, zdrówka, trzymajcie się cieplutko i dużo kciuków!!!!!!!

Hej Iza mile Cię widzieć w necie :ok:

Najważniejsze kuruj się nam tutaj byś mogła normalnie funkcjonować.Zdążyłaś doczytać to dobrze.O Bejbi jak dasz radę doczytasz co się stało.Jestem zła bo nie wiem czy taki dzień się trafi by był i wet i chirurg na raz,ale zrządzenie losu nie pozwoliło

trzymaj się cieplutko...myślimy o Tobie :1luvu:

Izuniu, wielkie kciuki za twoje zdrowie :ok:

nie możemy spać i też myślimy o Tobie, kuruj się i wracaj do nas... :1luvu:

Iza jak sie czujesz? Jest jakaś poprawa? Wracaj

Mam nadzieję, ze ze zdróweczkiem lepiej. Trzymaj się Izuś!

Witajcie dziewczyny :1luvu:

Wreszcie się trochę pozbierałam, temperatura spadła i oto efekt
viewtopic.php?f=1&t=139666

Dzięki za wszystkie kciuki i gorące myśli, na pewno pomogły, bo jeszcze wczoraj było nie halo. Ja nie wiedziałam , ze można tyle spać

Ale teraz już zapraszymy na NOWE

DOKOCIŁAM SIĘ - GLUCIO CHCE POKOCHAĆ MISIĘ, A ONA?

Kto przegląda forum