Moje koty X. Puti ['] Mikuś [']

[ewagrz]

4 marca będę w Galerii Łódzkiej na pokazie kotów, z białasem. Kogo spotkam?

A obok będę ja z moimi "maleństwami"

I trzymam kciuki za wyniki Putinki

[kotx2]

A, Aga Fotorelację jakąś zapodaj!

Puti babunieje, bo ma do tego prawo, ale trzyma się dzielnie. Wyglaskaj ślicznotkę od ciotki trzymającej kciuki

Ja dziś byłam z Mikusiem na pobraniu krwi, zobaczymy, co tam wyjdzie. dziś Miki był wyraźnie lepszy, od rana żebrał o jedzenie, akurat kiedy musiał być na czczo. Gorączka też spadla. Co do wetki - to jestem pewna, że dopóki będzie sens, to będzie ratowac zwierzaka, tu akurat jestem spokojna. To czarnowidztwo wzięło się stad, że generalnie zapalenie tęczówki to niejako "efekt uboczny" innych poważniejszych schorzeń, a brak jest wyraźnych oznak jakiegoś procesu zapalnego (np. w paszczy). No i draństwo nie idzie na antybiotyk, oko się nie poprawia pomimo 3 rodzajów kropli, wczoraj jeszcze ta wysoka temp.

A co do bagażników i torebek - jakie by nie były, to też mi mało Ale już zagracić bagażnik w outlanderze.. no no, Casica, szacun

Trzymam kciuki za Mikusia

[Avian]

Za spełnienie listy życzeń potrzymam !

[feniks32]

Trzymamy kciuki za Putinkowe wyniki
Za same dobre wiadomości

[moś]

Za spełnienie listy życzeń potrzymam !

To ja sie podłacze i kciuki potrzymam Zabiegana jestem do rady.

[Siean]

Kciuki za spełnienie listy

[gosiaa]

Czekamy na dobre wieści

[AgaPap]

Za dobre wieści trzymam

[casica]

Jeszcze nic. Nie odbiera, pewnie ma pacjentow

[Duszek686]

tez czekam i zaciskam

[casica]

No więc tak sobie. W porównaniu do badań sprzed 2 tygodni (14.02)

Jedna dobra wiadomość to taka, że mocznik i kreatynina nie rosną
Mocznik 293 było 302,1
Kreatynina 7,19 było 7,77

Posypały się wątrobowe
ALAT 328
Aspat 71

Jonogram w sumie bez zmian, poza fosforem
7,76 było 7,30.
Czyli pomimo podawania renagelu fosfor nieznacznie wzrósł. Cos robię nie tak? Źle go stosuję?

Zalecenia. Wstrzymujemy suplementowanie potasu. Dodajemy zentonil oraz ornipural. Obserwujemy, w razie jakiegoś kolejnego załamania wprowadzamy kroplówki dożylne.

[Duszek686]

O, to chyba nie jest tak źle
Zentonil Lakiemu pomaga, jak miewa gorsze momenty wątrobowo-jelitowe. Ornipural na jego wątrobę nie zadziałał jakoś spektakularnie, ale wyniki sie troszkę poprawiły.
Wielkie kciuki za Puti

[casica]

O, to chyba nie jest tak źle
Zentonil Lakiemu pomaga, jak miewa gorsze momenty wątrobowo-jelitowe. Ornipural na jego wątrobę nie zadziałał jakoś spektakularnie, ale wyniki sie troszkę poprawiły.
Wielkie kciuki za Puti

Zentonil jest bardzo dobry, teraz jest jakaś nowa wersja, musze jutro odebrać.
Ornipural bardzo ładnie działał na Puti, mam nadzieję, że i tym razem tak będzie.

Ale fosfor mnie martwi, nic nie drgnęło po renagelu, a w zasadzie drgnęło ale w górę.

[Amica]

Ornipural na pewno pomoże wątrobie (pomaga także i na nerki), w przypadku Kuby bardzo się sprawdzał. Zentonil też.
Biedna Puti, ale widać, że dzielnie walczy

[Duszek686]

Zentonil jest w dwóch wersjach - słabszej i mocniejszej - nie pamiętam, jak się nazywa ten mocniejszy - duo, forte..? chyba jakoś jeszcze inaczej...
Ornipural bardzo pomógł mojej tymczasce Laurze - wyniki - z 10-krotnie przekroczonych - wróciły do normy.
Laki miał lekko przekroczone wyniki wątrobowe - po ornipuralu były na granicy normy.
Ale może to już taka jego uroda.
Oby się Putitce poprawiło