Moderator: Moderatorzy
passa pisze:A ja się dziś dowiedziałam,że UM Opole nie przeznaczy w tym roku ani grosza na sterylizacje.
XAgaX pisze:passa pisze:A ja się dziś dowiedziałam,że UM Opole nie przeznaczy w tym roku ani grosza na sterylizacje.
co może być niezgodne z obowiązującą ustawą... zachęcam do podjęcia akcji takiej jak w Łodzi (link mam w podpisie) - cuda się zdarzają
XAgaX pisze: czy nie pokonać urzędników ich własną bronią uruchamiając kastracje interwencyjne w Schronisku... idąc logiką pani urzędniczki da się to zrobić na podstawie wytłuszczonych przeze mnie punktówbankowiec
marioka pisze:XAgaX pisze: czy nie pokonać urzędników ich własną bronią uruchamiając kastracje interwencyjne w Schronisku... idąc logiką pani urzędniczki da się to zrobić na podstawie wytłuszczonych przeze mnie punktówbankowiec
To ja wytłuszczę inaczej:
Art. 11a. 1. Rada gminy wypełniając obowiązek, o którym mowa w art. 11 ust. 1,
określa, w drodze uchwały, corocznie do dnia 31 marca, program opieki
nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt.
Cały pic polega na różnicy między pojęciami: zwierzę bezdomne a zwierzę wolno żyjące i to właśnie wykorzystali opolscy urzędnicy, bo ustawodawca nie obliguje gmin do opieki nad zwierzętami wolno żyjącymi.
passa pisze:W takim razie wychodzi na to,że w świetle rzekomo wiążącej interpretacji prawnej ministerstwa rolnictwa wszystkie miasta,które chcą finansować sterylizację kotów wolno żyjących działają niezgodnie z prawem.Interpretacja ministestwa została udzielona na wniosek Opola,ale dotyczy stanu prawnego w całym kraju.
XAgaX pisze:marioka pisze:XAgaX pisze: czy nie pokonać urzędników ich własną bronią uruchamiając kastracje interwencyjne w Schronisku... idąc logiką pani urzędniczki da się to zrobić na podstawie wytłuszczonych przeze mnie punktówbankowiec
To ja wytłuszczę inaczej:
Art. 11a. 1. Rada gminy wypełniając obowiązek, o którym mowa w art. 11 ust. 1,
określa, w drodze uchwały, corocznie do dnia 31 marca, program opieki
nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt.
Cały pic polega na różnicy między pojęciami: zwierzę bezdomne a zwierzę wolno żyjące i to właśnie wykorzystali opolscy urzędnicy, bo ustawodawca nie obliguje gmin do opieki nad zwierzętami wolno żyjącymi.
zastanawia mnie tylko, dlaczego przez x lat finansowali kastracje? co się zmieniło poza budżetem?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości