Nie tylko dla VIP-ów...moja Legia Cudzoziemska :-)

Łooooo, Puś- macie już wątek :dance2:

Duża to sierota i wcześniej nie zauwazyła :roll:

Ryszard

Ano mamy.

Znaczy sie Duża ma.
Ale pewnie będziemy mogli czasem popisać.
Cześć, Rysiu z Dużą! Fajnie, że jesteście! :1luvu:

Punio.

kamari pisze:Zobaczysz, doczekasz się Przyjadę i odbiorę ci Punia
Co to ja mam, ledwie jednego rudego wypłosza z Częstochowy?
Ja lubię mieć tego dużo. I żeby wszystkie były piękne i grube
Chudych nie przyjmujeny

To ja sie nie nadaję :placz:

Rychosław

Rysiu, nie słuchaj ciotki kamari, ona tak tylko gada. :evil:

Zresztą Ty wcale nie jestes chudy, jesteś piękny, smukły i przystojny. :1luvu:

Duża Punia.

Chętnie wpadnę, ale wcześniej uprzedzę :wink:

W domu nikt mnie tak nie wycałuje jak Punio, na koncert mruczenia też nie mam co liczyć, więc wnioskuję o powiadomienie, gdyby powstawał fanclub

bianco nero pisze:Chętnie wpadnę, ale wcześniej uprzedzę
W domu nikt mnie tak nie wycałuje jak Punio, na koncert mruczenia też nie mam co liczyć, więc wnioskuję o powiadomienie, gdyby powstawał fanclub

Kasiu, sama widziałaś, że Puś uwielbia całować, mruczeć i strzelać baranki. Czasem myślę, że jest jedyny w swoim rodzaju

.
Puniowej miłości starczy dla wszystkich :ok:

.
A fanclub taki cichy jest...ciotki się skrycie zmawiają na kotnapping :mrgreen:

.

taki kolega pasowałby do mojej Pixi :ryk:

witamy się pięknie :kotek:

przysiądziemy gdzieś w kąciku :mrgreen:

Witamy ciocię dinzoo i cztery piękne koteczki

.
Zapraszamy, miejsca dla nikogo nie zabraknie :ok:

.

Hej, dziewczyny, fajnie, że do nas trafiłyście! :1luvu:

Puś.

też się cieszymy, bo tu jest tak miło, aż przyjemnie tyłeczki rozpłaszczyć :mrgreen:

oczywiście najwięcej miejsca zajmuje Buba (bo ona jest puszysta, czyli taka trochę kicia XL :ryk:

)

dinzoo pisze:też się cieszymy, bo tu jest tak miło, aż przyjemnie tyłeczki rozpłaszczyć oczywiście najwięcej miejsca zajmuje Buba (bo ona jest puszysta, czyli taka trochę kicia XL )

To zupełnie tak, jak ja! :1luvu:

Ja też jestem taki maxi, a nasza Zośka mini. :mrgreen:

Ale Duża mówi, że jest mnie więcej do przytulania.
A Duża się martwi, że musi zaraz wyjść nakarmic bezdomniaczki, a tu teraz deszcz leje, a z parasolką jej niewygodnie.
One biedne muszą być, te bezdomniaczki.

Puś.

No cóż, grubas ma rację, leje jak z cebra, nie mam pojęcia, jak tu wyjść.
Z parasolem nie dam rady, w jednym miejscu sie tak nie da.
Ale co zrobić, w sumie to z cukru nie jestem, nie ma wyjścia.
Do zobaczenia wieczorem, i miłego popołudnia :ok:

.

u nas czasem też przez okno widzimy takie biedne kotusie :cry:

i te kotusie przychodzą jeść do sklepu u nas w bloku, a jedną kotkę to nasza Duża zna dobrze bo jak była jeszcze takim troszkę większym dzieckiem kocim to miała mieć swoje dzieci i duża ją zabrała gdzieś i ona tych dzieci nie miała i teraz Skarpetka żyje pod blokiem i wita się z naszą Dużą :wink:

ale u nas są garaże i kotki się w tych garażach grzeją

Dwa takie bezdomniaczki to Duża nasz w piwnicy karmi...to one tam mają ciepło, i nic im nie kapie.
Ale taki jeden chłopczyk i dziewczynka jedna to nie mają piwnicy ani nic, i jak takie śnieżyce były, to Duża im takie pudło zabrała, bo im jedzenie zasypywało. To oni są biedni bardzo.

A te inne bezdomniaczki to Duża koło śmietnika dokarmia. I nawet dziś się martwiła, że ich coraz więcej jest. Dzisiaj taki chłopczyk przyszedł, podobno jedno oczko miał na wierzchu, takie jakby ślepe, i taki był chudy bardzo. Nasza Duża jak opowiada małym Dużym, to płacze. I taki bardzo dziki ten kotek podobno, że bardzo przed Dużą uciekał. Może ktoś go bił?

A teraz to ja już muszę iść, bo Duża wychodzi. No i mówi, że potem mogę sobie jeszcze z Wami popisać, jakbym chciał.
To dziewczyny, do zobaczenia! :1luvu:

Puś.

do zobaczenia Pusiu :1luvu:

nam Duża włączy komputer dopiero jak wróci z angielskiego i da nam kolację
Buba już głodna :ryk:

Nie tylko dla VIP-ów...moja Legia Cudzoziemska :-)

Kto przegląda forum