Łezka mi się kręci w oku ze szczęścia! Dziękuję Aga że tu napisałaś na forum
Zaraz zmieniam tytuł całego wydarzenia

Tak się ciesze, że pokochaliście Czarusia i że on Wam tą miłość odwzajemnia! A na dwór jeszcze będzie wychodził, jak się dobrze zaaklimatyzuje. U Was nie zna tak dobrze wszystkich kątów na dworzu, jak u nas i pewnie dlatego jest przestraszony. Z czasem może Lilka zabierze go na wycieczkę

ściskam Was mocno, miziaki dla Czarusia i Lilki :*
