Wątek Zdrojowych......

[agiag]

Co słychać u Joli? Udało się zapanować nad świerzbem?

[popi]

agiag, dzieki za oferte ogloszen Dostalas juz jakies teksty/ zdjecia?

Jako, ze tez kiedys oferowalam wykupienie ogloszen dla Buziaka, zamowie na dniach troche jedzenia dla kotkow, zeby nie dublowac ogloszen. Przy okazji, moze ktos wie, ktora Jossere preferuja koty zdrojowe?

[Iweta]

agiag, dzieki za oferte ogloszen Dostalas juz jakies teksty/ zdjecia?

Jako, ze tez kiedys oferowalam wykupienie ogloszen dla Buziaka, zamowie na dniach troche jedzenia dla kotkow, zeby nie dublowac ogloszen. Przy okazji, moze ktos wie, ktora Jossere preferuja koty zdrojowe?

Obawiam się, że agiag nie dostała żadnych zdjęć ani tekstów. Nadal czekam, że Jola udostępni mi potrzebne informacje i zdjęcia, a ja będę mogła przekazać je agiag do zrobienia ogłoszeń

[agiag]

No to poczekamy - teraz już powoli wiosna się zaczyna, może łatwiej będzie wszystko ogarnąć; moja oferta ogłoszeń jest bezterminowa
A jak się Jola czuje? I czy epidemię świerzba minęła?

Popi, super, jeśli możesz teraz karmę Zdrojowym zamówić. Ja kupowałam Zdrojowym dwa rodzaje jossery - josicat i classic; z tego co pamiętam to classic zdecydowanie bardziej wolały (ale ostatnio classic nie było i tą pierwszą wysłałam, mam nadzieję, że zjadły )

[popi]

Dziekuje Jesli bedzie, to zamowie classic.

Tez mam nadzieje, ze Jola przekaze wkrotce potrzebne info do ogloszen. No i ze z wiosna poczuje sie troche lepiej

[popi]

Niestety nie bylo classic, zamowilam culinesse (czy tak jakos) i troche puszek i zwirku. Pewnie juz doszlo; mam nadzieje, ze kotkom bedzie smakowac

Moze ktos jeszcze moglby wspomoc Zdrojowe? Wiem, ze Jola nic nie pisze, ale prosze - nie zapominajmy o niej i jej podopiecznych!

Milego dnia

[welina]

Niestety nie bylo classic, zamowilam culinesse (czy tak jakos) i troche puszek i zwirku. Pewnie juz doszlo; mam nadzieje, ze kotkom bedzie smakowac

Moze ktos jeszcze moglby wspomoc Zdrojowe? Wiem, ze Jola nic nie pisze, ale prosze - nie zapominajmy o niej i jej podopiecznych!

Milego dnia

Nie zapominam.Pozdrawiam Jolę Niestety wspomóc nie mogę nad czym ubolewam

[popi]

Dziekuje welinko Cieple mysli i dobre slowa sa bardzo wazne.

Wlasnie to mialam na mysli w poscie wyzej Wiem, ze sie ciezko czyta same smutki, ze zniecheca brak swiezych wiesci...tak bym chciala, zeby Jola wreszcie wrocila, zeby watek odzyl. Pamietacie, ilu przyjaciol mial Zajonc - na prezydenta mogl smialo startowac

[welina]

Dziekuje welinko Cieple mysli i dobre slowa sa bardzo wazne.

Wlasnie to mialam na mysli w poscie wyzej Wiem, ze sie ciezko czyta same smutki, ze zniecheca brak swiezych wiesci...tak bym chciala, zeby Jola wreszcie wrocila, zeby watek odzyl. Pamietacie, ilu przyjaciol mial Zajonc - na prezydenta mogl smialo startowac

Nooo i jak robię sobie jajecznicę na masełku zawsze myślę o Joli i jej zwierzakach .Wiem,że to żadne pocieszenie dla Joli,ale chcę żeby wiedziała,że choć jej nie znałam za czasów Zajonca są chwile kiedy o niej myślę..

[popi]

Hehe, mam tak samo z jajecznica - jajuszka na maselku

I zawsze, kiedy patrze na bawiace sie w kartonach koty, przypomina mi sie zabawa w "bezdomne koty"...prawdziwy majstersztyk

[welina]

Hehe, mam tak samo z jajecznica - jajuszka na maselku

I zawsze, kiedy patrze na bawiace sie w kartonach koty, przypomina mi sie zabawa w "bezdomne koty"...prawdziwy majstersztyk

A ja jeszcze jestem zakochana w zdjęciu,które zrobiła Jola.Trybulka z myszą w zębach ( zaradna dziewczynka )

[popi]

Oj, chyba nie pamietam tego zdjecia Ale uwielbiam historyjke jak ktorys z "dzieciakow" wlazl w torbe goscia i Zajonc mial ogromna nadzieje, ze gosc malucha wyniesie

[welina]

Oj, chyba nie pamietam tego zdjecia Ale uwielbiam historyjke jak ktorys z "dzieciakow" wlazl w torbe goscia i Zajonc mial ogromna nadzieje, ze gosc malucha wyniesie

Było na pierwszej stronie ,ale poznikały zdjęcia.Bardzo żałuję ,bo jak było mi smutno zawsze oglądałam to zdjęcie i mnie rozśmieszało.Chociaż zalatywało horrorem .Przepraszam myszko

[popi]

Juz widac zdjecia i jak zywo - tyle razy je ogladalam i nigdy tej myszki nie zauwazylam Teraz dopiero po powiekszeniu zdjecia widze...hmm chyba wolalam wersje buro-pstrokatej Trybulki

[agiag]

Jolu, ma nadzieję, że do Zdroju powoli zbliża się wiosna, a z nią radości trochę się pojawi.
Pozdrawiam ciepło.