MiauKot 2(58+1)-mamy dotację z UM na sterylki-licznik leci:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 27, 2012 10:24 Re: MiauKot 2(58+1)-2. urodziny

z tymi kośćmi do zbierania to przesada ale faktem jest, że jak wracam po zumbie z agory do domu z buta to nie jest mi zimno nawet w tych mrozach :) mięśnie mnie grzeją :) zanim zaczęłam chodzić na zumbę to bym ich o to nie podejrzewała :)

Jusia_P

 
Posty: 799
Od: Czw sty 04, 2007 21:46
Lokalizacja: bytom

Post » Pon lut 27, 2012 10:36 Re: MiauKot 2(58+1)-2. urodziny

Jusia, Ty weź pod uwagę różnicę wieku miedzy nami. :oops:
Napisałam, że JA zbieram kości, bo ja jestem już w wieku, w ktorym koty lubiące starsze panie, mnie zaczepiają. :P
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon lut 27, 2012 10:47 Re: MiauKot 2(58+1)-2. urodziny

Hipciu, fajnie Cię było poznać. Mam nadzieję, że teraz będziemy już częściej się spotykać.

Chyba faktycznie nie mam wyobraźni jak zumba może wyglądać :roll: Człowiek myśli, że może i da radę a wychodzi różnie :oops:
Reszte napiszę w Twoim wątku :)
Obrazek Obrazek

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Pon lut 27, 2012 11:10 Re: MiauKot 2(58+1)-2. urodziny

oj tam oj tam hipcia :P valentino mnie też zaczepiał :P przedszkodą dla niego była Jula bo nie dość, że nie stara to na dodatek metr wzrostu :D

ada, zumba może być np taka:
http://www.youtube.com/watch?v=S-n-nL8L ... VP-U4hcSTU
to filmik z maratonu jaki mieliśmy w grudniu...

Jusia_P

 
Posty: 799
Od: Czw sty 04, 2007 21:46
Lokalizacja: bytom

Post » Pon lut 27, 2012 12:20 Re: MiauKot 2(58+1)-2. urodziny

Fajnie to wygląda, ale faktycznie chyba musiałybyście mnie zeskrobywać z parkietu :oops:
Pierwsze lekcje to ja chyba poproszę indywidulane, w zwolnionym tempie...na wiosne w CCentrum :lol:

Brakuje mi słońca, światła poprostu przyjemniejszej pogody, bo w taką szarówe to nawet z psami na spacery nie wychodze. Buldoś zresztą też nie jest chętny..szybko siku i do domu :twisted: Koty wygrzewają się na parapetach i ogólnie jakaś senna atmosfera :roll:

To już 92 strona wątku 8O
Obrazek Obrazek

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Wto lut 28, 2012 8:09 Re: MiauKot 2(58+1)-2. urodziny

ha to ja sie też pochwalę że chodzę na fitness, tyle że nie do Agory;)
a teraz mniej zabawnie- z Karolkiem nie jest najlepiej, od kilku dni nie chce jeść, cały czas pije wodę, ma problem z załatwianiem i większość czasu leży :( badania wykazały że znowu mocznik podskoczył.
Staram się go zachęcić do jedzenia karmy dla nerkowców, mieszam z groszkiem, kukurydza które uwielbiał, ale z marnym skutkiem, podziubie i odchodzi, schudł, traci sporo sierści :(
Zaczełam podawać kroplówki, teraz codziennie choc troszkę go nawadniam, kociołek dzielnie to znosi, choc na widok igły juz ucieka przede mną. Chcę sie wybrać na bardziej kompleksowe badania
ObrazekObrazek
Obrazek

CzArNaM

 
Posty: 119
Od: Wto kwi 12, 2011 18:36
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lut 29, 2012 22:18 Re: MiauKot 2(58+1)-2. urodziny

Net odzyskany. Kurde, normalnie bez sieci jak bez ręki :roll:

Olivierkowi gratuluję :) Za Lolka trzymam kciuki: oby zaskoczył chłopak...

Pilnie potrzebne mi teksty ogłoszeń, które powstawały na potrzeby blogu na Wordpressie czy jakoś tam, ktoś może je skopiował?

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Czw mar 01, 2012 8:32 Re: MiauKot 2(58+1)-2. urodziny

Ewa informatyk ma to gdzieś zachowane, ale gdzie i jak się do tego dostać to ja nie wiem :(
Basi ma z nim kontakt, chociaż chwilowo też bardzo ograniczony. Dowiem się, bo ona na kompa w najbliższym czasie chyba będzie miała ciężko wejść.

Oli w nowym domu już super się zaklimatyzował. Bawi się już z nową koleżanką Lulu, spi w łóżku i non stop domaga się pieszczot od opiekunek :)

Z Karolkiem jest sprawa bardziej skomplikowana :( Mamy już umówioną na piątek wizytę u wetki w Krakowie, mamy już nawet transport, ale musi ktoś jechać i dopilnować tego na miejscu. Basia w tym tygodniu i cały weekend ma zajęty pracą i obecność obowiązkowa. Nie wiadomo, czy uda jej się wybłagać parę godzin urlopu. Ja dzisiaj mam wizytę u lekarza a jutro najprawdopodobodobniej będe musiała się stawić na badania. Inna sprawa czy uda nam się to załatwić w jeden dzień. Z wetką umówiliśmy się tak, że ona go dokładnie przebada i zdiagnozuje, postara się go ustabilizować a dalsze leczenie będzie już u naszego weta ale oczywiście pod jej nadzorem.
Nie możemy dłużej czekać z Karolem, ale czy damy rade same to załatwić w tym tygodniu :(
Obrazek Obrazek

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Czw mar 01, 2012 16:12 Re: MiauKot 2(58+1)-Karol b.chory,konsult.w Krakowie potrzebna

Podniosę. Może ktoś akurat wypatrzy.

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Czw mar 01, 2012 17:02 Re: MiauKot 2(58+1)-2. urodziny

Adria pisze:Z Karolkiem jest sprawa bardziej skomplikowana :( Mamy już umówioną na piątek wizytę u wetki w Krakowie, mamy już nawet transport, ale musi ktoś jechać i dopilnować tego na miejscu. Basia w tym tygodniu i cały weekend ma zajęty pracą i obecność obowiązkowa. Nie wiadomo, czy uda jej się wybłagać parę godzin urlopu. Ja dzisiaj mam wizytę u lekarza a jutro najprawdopodobodobniej będe musiała się stawić na badania. Inna sprawa czy uda nam się to załatwić w jeden dzień. Z wetką umówiliśmy się tak, że ona go dokładnie przebada i zdiagnozuje, postara się go ustabilizować a dalsze leczenie będzie już u naszego weta ale oczywiście pod jej nadzorem.
Nie możemy dłużej czekać z Karolem, ale czy damy rade same to załatwić w tym tygodniu :(

To ma być jutro :?:

A w której lecznicy i o jakiej porze :?:

I co dokładnie trzeba zrobić :?:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 01, 2012 17:41 Re: MiauKot 2(58+1)-2. urodziny

mb pisze:To ma być jutro :?:

A w której lecznicy i o jakiej porze :?:

I co dokładnie trzeba zrobić :?:


jutro
resztę szczegółów zna Basia, Karolek właśnie pojechał do niej
ciężko jutro nam się zorganizować, ja dziś nową robotę zaczełam więc odpadam, a Tż zmiana 11- 19
ObrazekObrazek
Obrazek

CzArNaM

 
Posty: 119
Od: Wto kwi 12, 2011 18:36
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw mar 01, 2012 21:27 Re: MiauKot 2(58+1)-Karol b.chory,konsult.w Krakowie potrzebna

O rany, zupełnie przestały mi przychodzić powiadomienia z forum! :( A tu tyle nowin!
Gratuluję Oliwerkowi dobrego domku! :) :D

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

Post » Czw mar 01, 2012 22:20 Re: MiauKot 2(58+1)-Karol b.chory,konsult.w Krakowie potrzebna

Wyjeżdżamy jutro o 12. W Krakowie będziemy w zależności od warunków na drodze. Lecznica jest na ulicy Grenadierów 7d. Nie mam pojęcia gdzie to jest. GPS nas doprowadzi :wink: Badania mają potrwać długo, szczególnie, że musimy czekać na wyniki, a część badań ma robić jakieś laboratorium poza lecznicą. Mamy wrócić z diagnozą i z wytycznymi co do leczenia. Czy to się uda, zobaczymy. Uzgodniłam to wszystko z wetką i mam nadzieję, że da rady. Kraków nie daleko, ale nie mamy czasu na takie jazdy więc stałe wizyty nie wchodzą w grę. Jutro muszę się urwać z pracy, ale w tym tygodniu jest to dla mnie okropnie kłopotliwe. Kot jednak nie może czekać, bo wyniki są coraz gorsze i do tego nie chce jeść. Nasz wet jest dobry, ale jakoś nerki nie są jego mocną stroną. Dlatego zdecydowałyśmy się na tą wizytę w Krakowie.
mb, nie mam pojęcia co wyniknie z tych badań. Czy to co zaplanowałyśmy się uda. Wszystkiego dowiemy się jutro.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Czw mar 01, 2012 23:14 Re: MiauKot 2(58+1)-Karol b.chory,konsult.w Krakowie potrzebna

Grenadierów 7d (Zdrowie Czterołapa) jest na Bronowicach:

http://www.czterolap.pl/WWW_CZTEROLAP/c ... _mapa.html

Najprościej chyba dojechać do Alei 29 Listopada, dalej Alejami, skręcić w Królewską i dojechać Podchorążych do Grenadierów.

Powodzenia :ok: :ok: :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 01, 2012 23:36 Re: MiauKot 2(58+1)-Karol b.chory,konsult.w Krakowie potrzebna

Dzięki :D Karmiłam właśnie Karola. Trochę zjadł saszetki k/d, ale wyraźnie mu nie podchodzi. Karolek bardzo schudł, jest smutny i widać, że źle się czuje. Strasznie mi go żal, to był taki radosny kotek, kumpel wszystkich kotów :(

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Myszorek i 617 gości