Moje koty X. Puti ['] Mikuś [']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 25, 2012 20:52 Re: Moje koty X. Puti walczy

casica pisze:Ja Ci dam nieświeże, pan Artur osobiście przygotował :twisted:


Puti chyba lepiej wie niż pan Artur :twisted:

Amica pisze:Mnie już lepiej, ale całą noc nie spałam z powodu wyrzutów sumienia po wczorajszych zakupach. Kupiłam okazyjnie w outlecie eleganckie botki, no i się zaczęło: a może nie powinnam, mam przecież dwie pary długich butów, a jeśli już to może inne bardziej praktyczne, albo tańsze itp. Koszmar, zawsze tak mam :oops:


No coś Ty? Eleganckie botki MUSZĄ się znaleźć w każdej szafie! Poza tym zawsze jak się wyda kasę kiedy absolutnie nie powinno się tego robić to ona jakoś tak się pojawia niespodziewanie... Jak w dowcipie-
-Masz garb?
-Nie mam...
- No to masz!
Jak w portfelu pustka to jakoś tak to przyciąga pieniądze- trzeba tylko wydać wszystko i czekać :wink: Sprawdzałam i działa ;)
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 25, 2012 20:52 Re: Moje koty X. Puti walczy

casica pisze:
ruru pisze:Żyj Puti, żyj ile wlezie :ok: :ok: :ok:

:lol: Haslo dnia, no tak, właśnie tak :ok:

Obrazek :ok: :ok: :ok:
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Sob lut 25, 2012 20:54 Re: Moje koty X. Puti walczy

casica pisze:
Amica pisze:Mnie już lepiej, ale całą noc nie spałam z powodu wyrzutów sumienia po wczorajszych zakupach. Kupiłam okazyjnie w outlecie eleganckie botki, no i się zaczęło: a może nie powinnam, mam przecież dwie pary długich butów, a jeśli już to może inne bardziej praktyczne, albo tańsze itp. Koszmar, zawsze tak mam :oops:

Obce mi są takie uczucia, zupełnie obce. Pamiętam jak kiedyś wydaliśmy WSZYSTKIE nasz pieniądze na mój luksusowy żakiet. Ciężko było, ale był zajebisty i wart wszelkich wyrzeczeń oraz udania się na garnuszek rodziców :P
Obrazek
Tez tak mam :lol:

A co to byl za wyjatkowy zakiet?- bo rozbudzilas ma ciuchowa ciekawosc :P
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Sob lut 25, 2012 20:57 Re: Moje koty X. Puti walczy

AgaPap pisze:
casica pisze:No mówię - jedź kobieto z nami do Austrii, po naukę :lol:



Sie zobaczy, ale obawiam się, że po paru minutach byście mnie z auta wywaliły, bo ja przy wiecej niż 80 km/h zaczynam marudzić jak stara miotła :oops:

Ojtamojtam - twardym trzeba być a nie miętkim, ja tam jestem twarda, byle gadanie mnie nie przestrasza :twisted:
Poza tym są różne opcje - knebel, duży i wygodny bagażnik - spytaj Zofia&Sasza :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 25, 2012 20:59 Re: Moje koty X. Puti walczy

Obce mi były w latach pół 80 wszelkie ludzkie uczucia wobec chcicy na to, co miałam dla siebie upatrzone za ciężko uskrobaną kasę, dwa razy do roku przyjeżdżając na chwilę do cywilizacjji pod nazwą Gdańsk, czyli wracając na chwilę do domu. Byłam bezwzględna jak mechanizm, darłam wszystko, co miałam umyślone od dawna. Ówczesnemu szlubnemu przywiozłam literaturę unerground tudzież kilka koszul w rozmiarze, którego na tym zadupiu nie można było dostać[kołnierzyk 45] :mrgreen:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Sob lut 25, 2012 21:01 Re: Moje koty X. Puti walczy

znajoma wystawia na allegro markowe ciuchy, czasami w naprawdę fajnych cenach , jeśli chcecie podam linki :wink:

podczytuję i ciągle trzymam za Puti :ok:
ObrazekObrazekObrazek

katka323

 
Posty: 4140
Od: Wto maja 19, 2009 21:20

Post » Sob lut 25, 2012 21:02 Re: Moje koty X. Puti walczy

Slonko_Łódź pisze:
casica pisze:Ja Ci dam nieświeże, pan Artur osobiście przygotował :twisted:


Puti chyba lepiej wie niż pan Artur :twisted:

Hmm, nie, nic nie powiem, przecież kocham moją laleczkę :twisted:
Birfanka pisze:A co to byl za wyjatkowy zakiet?- bo rozbudzilas ma ciuchowa ciekawosc :P

A był ci on od YSL, czarny, głęboką i piękną czernią, z podszewką z czerwonego jak krew jedwabiu i nie takiego zdechłego i cienkiego, tylko mocnego, mięsistego, no bajka. Absolutnie ponadczasowy, doskonale elegancki, boski no. Jedna, jedyna sztuka, unikat. Zobaczyłam i zapłonęłam. A spokojny do bólu Justyn powiedział - no dobrze kotek, jak chcesz, to ci kupię. No i kupił. I przez miesiąc nie mielismy co jeść, za co zapłacić rachunków, kupić fajek, ani w ogóle nic.
Ale żakiet był tego wart :lol:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 25, 2012 21:04 Re: Moje koty X. Puti walczy

AYO pisze:Obce mi były w latach pół 80 wszelkie ludzkie uczucia wobec chcicy na to, co miałam dla siebie upatrzone za ciężko uskrobaną kasę, dwa razy do roku przyjeżdżając na chwilę do cywilizacjji pod nazwą Gdańsk, czyli wracając na chwilę do domu. Byłam bezwzględna jak mechanizm, darłam wszystko, co miałam umyślone od dawna. Ówczesnemu szlubnemu przywiozłam literaturę unerground tudzież kilka koszul w rozmiarze, którego na tym zadupiu nie można było dostać[kołnierzyk 45] :mrgreen:

Ja zawsze się rozpieszczałam, zawsze z lubością ulegałam własnym chcicom różnorodnym, no dobra - zły jakiś człowiek mógłby powiedzieć, że byłam nieodpowiedzialna. Miałby może i racje, nie zmienia to jednak faktu, że złym byłby człowiekiem :x
katka323 pisze:znajoma wystawia na allegro markowe ciuchy, czasami w naprawdę fajnych cenach , jeśli chcecie podam linki :wink:

podczytuję i ciągle trzymam za Puti :ok:

Dawaj, dawaj, niech popatrzę :lol:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 25, 2012 21:05 Re: Moje koty X. Puti walczy

casica pisze:
Slonko_Łódź pisze:
casica pisze:Ja Ci dam nieświeże, pan Artur osobiście przygotował :twisted:


Puti chyba lepiej wie niż pan Artur :twisted:

Hmm, nie, nic nie powiem, przecież kocham moją laleczkę :twisted:
Birfanka pisze:A co to byl za wyjatkowy zakiet?- bo rozbudzilas ma ciuchowa ciekawosc :P

A był ci on od YSL, czarny, głęboką i piękną czernią, z podszewką z czerwonego jak krew jedwabiu i nie takiego zdechłego i cienkiego, tylko mocnego, mięsistego, no bajka. Absolutnie ponadczasowy, doskonale elegancki, boski no. Jedna, jedyna sztuka, unikat. Zobaczyłam i zapłonęłam. A spokojny do bólu Justyn powiedział - no dobrze kotek, jak chcesz, to ci kupię. No i kupił. I przez miesiąc nie mielismy co jeść, za co zapłacić rachunków, kupić fajek, ani w ogóle nic.
Ale żakiet był tego wart :lol:

8) Casica,jesteś zepsuta :D :wink:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob lut 25, 2012 21:07 Re: Moje koty X. Puti walczy

Jesoooo 8O
Casica, czy Justyna dałoby się ewentualnie, aczkolwiek, ponieważ - sklonować ? :1luvu:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Sob lut 25, 2012 21:08 Re: Moje koty X. Puti walczy

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=19999412
teraz akurat tylko takie ma, ale bywają u niej perełki

na drugim koncie ma bardziej wyrafinowane rzeczy, droższe też sporo
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=193767
teraz pusto tam
ObrazekObrazekObrazek

katka323

 
Posty: 4140
Od: Wto maja 19, 2009 21:20

Post » Sob lut 25, 2012 21:08 Re: Moje koty X. Puti walczy

O i niestety własnie zachorowałam, to są moje absolutnie ukochane buty, absolutnie ukochany model i dokładnie w tym kolorze potrzebuję
must have :evil: http://www.moliera2.com/?prod=67&page=2&marka=3&kp=4
I teraz się zastanawiam czy mam do stolicy podjechac czy przez internet zamówić, znaczy się dylemat mam :evil:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 25, 2012 21:08 Re: Moje koty X. Puti walczy

casica pisze:
Birfanka pisze:A co to byl za wyjatkowy zakiet?- bo rozbudzilas ma ciuchowa ciekawosc :P

A był ci on od YSL, czarny, głęboką i piękną czernią, z podszewką z czerwonego jak krew jedwabiu i nie takiego zdechłego i cienkiego, tylko mocnego, mięsistego, no bajka. Absolutnie ponadczasowy, doskonale elegancki, boski no. Jedna, jedyna sztuka, unikat. Zobaczyłam i zapłonęłam. A spokojny do bólu Justyn powiedział - no dobrze kotek, jak chcesz, to ci kupię. No i kupił. I przez miesiąc nie mielismy co jeść, za co zapłacić rachunków, kupić fajek, ani w ogóle nic.
Ale żakiet był tego wart :lol:
Ooo, piekny, rzeczywiscie byl wart Obrazek
Zrobilabym tak samo :P
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Sob lut 25, 2012 21:10 Re: Moje koty X. Puti walczy

AYO pisze:Jesoooo 8O
Casica, czy Justyna dałoby się ewentualnie, aczkolwiek, ponieważ - sklonować ? :1luvu:

Hmm, nie wiem, ale może i kluje mi się jakiś pomysł 8)

Bo o tym jak zdał egzamin mistrzowski na najspokojniejszego męża w byłym Układzie Warszawskim, to juz chyba opowiadałam?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 25, 2012 21:11 Re: Moje koty X. Puti walczy

AYO pisze:Jesoooo 8O
Casica, czy Justyna dałoby się ewentualnie, aczkolwiek, ponieważ - sklonować ? :1luvu:
Jednego klona juz mam ja Obrazek

Moj TZ ma identyczne podejscie Obrazek
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 65 gości