Witamy wieczornie
---
MAmy ją od piątku, jutro może napiszemy coś więcej, skąd jest, jaka jest. Na razie tylko zdjęcia. Wygląda na nich trochę jak duży 'mały kotek', a tak naprawdę jest niewielka i lekko puchata, z pyszczka 'pućka' taka. Jasna, bardziej beżowa niż bura, i nie w paski, a w centki. Naprawdę bardzo ładna.
Z charakteru - przytulanka, na kolanka, na kolanka [teraz też], i mru i mru. I spać w nocy nie daje:-)
Właśnie się zwinęła w rogalik na kolanie i mrucząc i opierając pyszczek na ręce, patrzy na litery na ekranie
Z pozdrowieniami dla Małej1




