» Pt mar 02, 2012 8:59
Re: Zuzia.
Ona taka duża na tym zdjęciu, wazy 4,60 kg to tak w normie. Choć nie lubi morej karmy, sucha jej bardziej odpowiada, pomimo tego, że musiała mieć usunięte 4 zęby, ale jej to wcale w jedzeniu nie przeszkadza. pojedziemy na szczepienie w marcu to myśle o powtórzeniu testów białaczkowych. Choć moja wet twierdzi, że to nie ma sensu, ale ona czuje się teraz (żeby nie zapeszyć) świetnie.
Jest taka kotka uliczna też Zuzia, dokarmiana przez kilka osób, buraska, grubiutka i bardzo spragniona głaskania i ludzi. Choć jest bardzo szczęśliwa jak może sobie polować w parku na ptaki:) Idzie za mną spory kawałek drogi do pracy, czasami boję się że pójdzie za daleko, samochód ją przejedzie. Pani która ją dokarmia prosiła, żebym ją wzięła, ale czy ona będzie szczęśliwa w niewychodzącym domu? Może to być dla niej jeszcze większa trauma niż spanie w piwnicy. Ot i dylemat...