Szczyt paniki vol.7 - czyli nadrabiamy zaległości..

cudne foteczki :1luvu:

witajcie miło cioteczki :1luvu:

znowu nastąpiła mała przerwa,ale tym razem spowodowana tym,że pożyczyłam laptopka przyjaciółce do szpitala,ale już jestem :ok:

hejka

Hej cioteczko Asiu :1luvu:

panimama pisze:

dobre dobre haha :ryk:

Danusia pisze:hejka

hellou

ula-misia pisze:Hej cioteczko Asiu

witaj Miłeczko :1luvu:

Tymoteusz [*]17.08.2019 r.

Witamy z Rysiem
Jesteśmy już po kastracji :mrgreen:

Ciepła pisze:
ula-misia pisze:Hej cioteczko Asiu

witaj Miłeczko

a ja to co? dalej niż koci ogon :?:

magdalena99 pisze:Witamy z Rysiem
Jesteśmy już po kastracji

witaj Madzia :1luvu:

a dla Rysia moc głasków :ok:

ula-misia pisze:
Ciepła pisze:
ula-misia pisze:Hej cioteczko Asiu

witaj Miłeczko

a ja to co? dalej niż koci ogon

cześć Uleczko :1luvu:

Ciepła pisze:
ula-misia pisze:
Ciepła pisze:
ula-misia pisze:Hej cioteczko Asiu

witaj Miłeczko

a ja to co? dalej niż koci ogon

cześć Uleczko

Sobotnio się witamy :1luvu:

Miłego dnia :1luvu:

Tymoteusz [*]17.08.2019 r.

Ciepła pisze: witaj Madzia
a dla Rysia moc głasków

Dziękujemy :1luvu:

głaski oczywiście przekażę

Chłopak po powrocie z lecznicy był biedniutki, zataczał się i pojękiwał, aż serce się krajało, ale już na drugi dzień spałaszował śniadanko i zaczął wariować jak zwykle. Ranka, odpukać, ładnie się goi.
Przy okazji poprosiłam o zaczipowanie. Wprawdzie nie mam w planach podróżowania w jego towarzystwie, ale gdyby jakoś się wymknął z domu (a czasami tak kombinuje :evil:

) to będzie szansa na odnalezienie. Chociaż, prawdę mówiąc, nie jestem pewna czy to jest powszechna praktyka, by u znalezionego kota szukać czipa :?:

W dużych miastach może tak, ale u nas "na prowincji"?

Szczyt paniki vol.7 - czyli nadrabiamy zaległości..

Kto przegląda forum