Ryś, Ryszard, Rysiek - cz.4

[ula-misia]

Witaj cioteczko i Ryszardzie

[Myszolandia]

Dzisiaj

Alle Koca Duma
Jaka poważka myślałbykto

[Myszolandia]

[Kociara82]

To ja nie jestem międzynarodowy?
Rychu, trochę ci zazdroszczę.
Klakier

A ja bym się na Twoim miejscu cieszył- że jestem wyjątkowy .
Rychosław

o, i tu sie zgadzam z Rychoslawem I przeciwnicy nadawania kotom ludzkich imion sie nie doczepia... Ja tez nie przepadam za nadawaniem zwierzetom ludzkich imion, choc sa wyjatki. Ewentualnie mozna zrobic taki mix jak np: Rychoslaw Tu nie do konca jest to ludzkie imie, a brzmi tak dumnie

[Kociara82]

Dzisiaj

Alle Koca Duma
Jaka poważka myślałbykto

o mamma mia! Ale powazna, dumna minka sliczny portret slicznego kotka

[erraticmuse]

Cześć Rysiu,
Moja Duża mówi, że mam indyjskie czy buddyjskie imię/
A jej Duży, ostatnio nazwał mnie Fortuna, bo stwierdził, że to to samo.
Karma

[juana]

Cześć Rysiu,
Moja Duża mówi, że mam indyjskie czy buddyjskie imię/
A jej Duży, ostatnio nazwał mnie Fortuna, bo stwierdził, że to to samo.
Karma

Dziękuję wszystkim- czasem borem lasem jestem poważny
Karmo- Twoje imię bardzo mi się podoba . Moja Duża myślała, że jak da mi imię - Ryś -od tego dzikiego kota to będzie oryginalna a tu- doopka- jak wiele innych kotów. No to dodała: Ryszard, Rysiek, Rychosław. A imienia Karma jeszcze nie słyszałem
Rysiek

[rudy kociak]

Ale wszystkie Ryśki to fajne chłopaki,mówcie sobie co chcecie

[erraticmuse]

Karmo- Twoje imię bardzo mi się podoba . Moja Duża myślała, że jak da mi imię - Ryś -od tego dzikiego kota to będzie oryginalna a tu- doopka- jak wiele innych kotów. No to dodała: Ryszard, Rysiek, Rychosław. A imienia Karma jeszcze nie słyszałem
Rysiek

Duża mówi, że to trochę z przekory.
W końcu podobno czarne koty przynoszą pecha.
Karma to jakieś związane z tym buddyjskie pojęcie.
Więc moja Duża stwierdziła, że może to będzie przeciwdziałało pechowi którą miałabym na nią sprowadzić.
Chyba lubi religię/filozofię Wschodu bo w rozmowie ze swoim Dużym stwierdziła, że gdybym była kocurem
nazwała by mnie Zenek.
Od Buddyzmu Zen.

Karma-filozofka

[Bianka 4]

A ja słyszałam, że czarne koty przynoszą pieniądze... ale musi ich być przynajmniej trzy Na razie mam dwie czarne dziewczyny, jedną czarno-białą i jednego niebieskiego (u kotów to pochodny czarnego)... zobaczymy...

[juana]

We Włoszech mówi się, że qpale przynoszą pieniądze. Jak np. ktoś wdepnie albo cóś... No więc gdyby tak było naprawdę to ja stamtąd wróciłabym jako milionerka . Zajmując się tak chorym i starym człowiekiem miałam baaaaaaaardzo dużo do czynienia z qpami

[Bianka 4]

Nie tylko we Włoszech... u nas tez się tak mówi... za każdym razem jak wychodzę z psiakami na spacer i wdepnę w kupsko nie posprzątane przez innych to sobie powtarzam...

[Kociara82]

A ja słyszałam, że czarne koty przynoszą pieniądze... ale musi ich być przynajmniej trzy Na razie mam dwie czarne dziewczyny, jedną czarno-białą i jednego niebieskiego (u kotów to pochodny czarnego)... zobaczymy...

tego nie slyszalam niestety jednak sklonna jestem nie wierzyc w to, poniewaz znam osobe ktora posiada 4 czarnidelka, ale niestety nijak ma sie to do bogactwa.

natomiast co do przynoszenia przez nie rzekomego pecha http://konikgarbusek.wrzuta.pl/audio/2o ... czarny_kot ta piosenka dowodzi tego, iz jest zupelnie odwrotnie, ze to czarne koty maja pecha na przesadnych ludzi. One natomiast przynosza szczescie

[Kociara82]

We Włoszech mówi się, że qpale przynoszą pieniądze. Jak np. ktoś wdepnie albo cóś... No więc gdyby tak było naprawdę to ja stamtąd wróciłabym jako milionerka . Zajmując się tak chorym i starym człowiekiem miałam baaaaaaaardzo dużo do czynienia z qpami

u nas raczej nie tyle pieniadze co ogolnie szczescie

[erraticmuse]

Czarna kotka u mojego brata. (która nawiasem mówiąc przyplątała się w Boże Narodzenie i już została) nazywa się Dolores. Po Dolores Claiborne Stephena Kinga. Ja też chciałam/musiałam być oryginalna jeśli chodzi o kocie imiona. W schronisku Karma nazywała się Puma. Więc mój brat na początku stwierdził "Wiesz, możesz nazwać ją Nike."

A kuzynka się zdziwiła że nie w ogóle wzięłam czarnego kota. I jej powiedziałam, że MUSIAŁ być czarny.