~~~~~Schron. w Milanówku vol II~~~~nowy rok..nowe nadzieje..

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 05, 2012 2:29 Re: ~~~~~Schron. w Milanówku vol II~~~~nowy rok..nowe nadzieje..

Wieści z oswajania Efezki ciąg dalszy:

Wczoraj jadłam przy stole jajecznicę. Efezka chyba ją zwąchała :). Krążyła wokół mojego krzesła (bardzo blisko), przednimi łapeczkami opierała się o stół i zaglądała. Przede wszystkim jednak miauczała, patrząc mi w oczy. Dałam jej trochę z ręki, obwąchała, ale zjadła dopiero z podłogi. Potem znowu miauczała i krążyła blisko stołu, ale jeść już nie chciała - chyba bardziej niż smak, spodobał jej się zapach.

Dzisiaj wróciłam do domu po kilkugodzinnej nieobecności. Efezka wyszła z pokoiku, zamiauczała, potem poszła do dużego pokoju (z ogonem w górze!) i stamtąd mnie obserwowała, miaucząc, kiedy do niej mówiłam :).

Według mnie postępy są ogromne. Oczywiście zwiewa jeszcze przede mną, kiedy zbyt blisko podejdę i nie da się dotknąć, ale widać, że czuje się coraz swobodniej w mojej obecności :).

monikah

 
Posty: 944
Od: Pt kwi 10, 2009 17:54
Lokalizacja: Pruszków


Post » Nie lut 05, 2012 18:47 Re: ~~~~~Schron. w Milanówku vol II~~~~nowy rok..nowe nadzieje..

monikah pisze:Wieści z oswajania Efezki ciąg dalszy:

Wczoraj jadłam przy stole jajecznicę. Efezka chyba ją zwąchała :). Krążyła wokół mojego krzesła (bardzo blisko), przednimi łapeczkami opierała się o stół i zaglądała. Przede wszystkim jednak miauczała, patrząc mi w oczy. Dałam jej trochę z ręki, obwąchała, ale zjadła dopiero z podłogi. Potem znowu miauczała i krążyła blisko stołu, ale jeść już nie chciała - chyba bardziej niż smak, spodobał jej się zapach.

Dzisiaj wróciłam do domu po kilkugodzinnej nieobecności. Efezka wyszła z pokoiku, zamiauczała, potem poszła do dużego pokoju (z ogonem w górze!) i stamtąd mnie obserwowała, miaucząc, kiedy do niej mówiłam :).

Według mnie postępy są ogromne. Oczywiście zwiewa jeszcze przede mną, kiedy zbyt blisko podejdę i nie da się dotknąć, ale widać, że czuje się coraz swobodniej w mojej obecności :).



To TA SAMA Efezka? :ryk:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Nie lut 05, 2012 18:57 Re: ~~~~~Schron. w Milanówku vol II~~~~nowy rok..nowe nadzieje..

Się zbytnio nie ciesz Monia.. ciocia iskra niebawem Was nawiedzi :twisted:

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Nie lut 05, 2012 20:34 Re: ~~~~~Schron. w Milanówku vol II~~~~nowy rok..nowe nadzieje..

W sumie to fajnie, że Lucjan znalazł dom ! :)
W sumie to niefajnie, bo dwóch kotów nie wezmę, a jednego żal zostawiać..

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Wto lut 07, 2012 18:59 Re: ~~~~~Schron. w Milanówku vol II~~~~nowy rok..nowe nadzieje..

Mam transporter w którym Kacperek

viewtopic.php?f=1&t=109297&hilit=staruszek+Kacperek

pojechał do Gdańska.

Komu mogę go przekazać?
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

Post » Sob lut 18, 2012 22:01 Re: ~~~~~Schron. w Milanówku vol II~~~~nowy rok..nowe nadzieje..

Odnalazłam wątek.

Pamiętacie Pszczółkę i Albercika?
Pszczółka zasnęła 12 lutego [']
viewtopic.php?f=1&t=121902
Bercik zasnął 14 lutego [']
viewtopic.php?f=1&t=127572

Zasnął też koci kolega w nowym domku Budynia...
Smutne wieści :(


Z newsów w kociarni.
Kalafiorek dostał ode mnie nową ksywkę: Buczu.
Bo zaczął na mnie buczeć, kiedy wchodzę do jego pomieszczenia (wcześniej nie buczał, chyba mnie trochę zapomniał. Raz go przecież kiedyś pogłaskałam po łebku) :(
Devonka i Ptysia zziajałam dziś zabawą z laserkiem :twisted:
Dzika Banda skryła się na wybiegu.
Jest nowy kot. Pan kot. Starszy jakiś kolega, biedny bo przestraszony. Nie tak sycząco-buczący jak Kalafiorek, ale też się jeszcze boi.

Byli też fajni goście, coś tam się naradzali w sprawie ewentualnej adopcji, ale jeszcze nic nie wiadomo, nie zapeszamy.
Zdjęcia wrzucę niestety dopiero po weekendzie.
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Sob lut 18, 2012 22:29 Re: ~~~~~Schron. w Milanówku vol II~~~~nowy rok..nowe nadzieje..

Faktycznie jakoś nadzwyczajnie dużo tych smutnych wieści.. :(

Ale może, żeby przełamać zły czas, potrzymam kciuki za podjęcie decyzji o adopcji przez fajnych gości :ok: :ok:

patkazal

 
Posty: 603
Od: Nie paź 10, 2010 18:10
Lokalizacja: Pruszków

Post » Nie lut 19, 2012 12:25 Re: ~~~~~Schron. w Milanówku vol II~~~~nowy rok..nowe nadzieje..

Po dołku zawsze musi być górka.. no musi kurde.. :|

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa


Post » Śro lut 22, 2012 13:55 Re: ~~~~~Schron. w Milanówku vol II~~~~nowy rok..nowe nadzieje..

Pan Kot z Cmentarza:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Jest troszkę wystraszony, ale nie buczy jak Kalafiorek. Daje się pogłaskać, ale jeszcze bez przyjemności z jego strony. :(
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Śro lut 22, 2012 20:28 Re: ~~~~~Schron. w Milanówku vol II~~~~nowy rok..nowe nadzieje..

zaznaczę wątek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

edii

 
Posty: 2590
Od: Pon paź 04, 2010 18:05

Post » Śro lut 22, 2012 22:33 Re: ~~~~~Schron. w Milanówku vol II~~~~nowy rok..nowe nadzieje..

Kawał kota z Pana Kota.. Mam nadzieję, że szybko przekona się do ludzi i znajdzie domek..

A propos przekonywania się do ludzi, Ciekawska wczoraj po raz pierwszy i bardzo nieśmiało otarła się barankując o moje nogi!

patkazal

 
Posty: 603
Od: Nie paź 10, 2010 18:10
Lokalizacja: Pruszków


Post » Czw lut 23, 2012 23:29 Re: ~~~~~Schron. w Milanówku vol II~~~~nowy rok..nowe nadzieje..

patkazal pisze:Kawał kota z Pana Kota.. Mam nadzieję, że szybko przekona się do ludzi i znajdzie domek..

A propos przekonywania się do ludzi, Ciekawska wczoraj po raz pierwszy i bardzo nieśmiało otarła się barankując o moje nogi!


ułoooo :ok: :ok: :ok:

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, fruzelina, Google [Bot] i 754 gości