
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jasia0245 pisze:olafen pisze:Moja Citka też, Fifi i Sarunia też
Tzn. tak jak Sisi czy jak Pusia ??
olafen pisze:Dobrze by było.
Ja nie wiem jaki masz aparat, ale poproś kogoś, aby ustawił Ci na maksymalną rozdzielczość, to wtedy wyjdą wyraźne zdjęcia i nawet przy zmniejszaniu formatu będą wyraziste
beateczka pisze:już pisałam, że ślicznościprosimy o kotki parkingowe
jasia0245 pisze:beateczka pisze:już pisałam, że ślicznościprosimy o kotki parkingowe
Kocham swoje te dwie śliczności, a kotki parkingowe chyba jutro lub w piątek będą.![]()
![]()
![]()
![]()
jasia0245 pisze:olafen pisze:Dobrze by było.
Ja nie wiem jaki masz aparat, ale poproś kogoś, aby ustawił Ci na maksymalną rozdzielczość, to wtedy wyjdą wyraźne zdjęcia i nawet przy zmniejszaniu formatu będą wyraziste
Dobrze. Ustawię i poproszę aby "ktoś" kto się zna sprawdził. Piszecie o kotkach kastratach i sterylkach i ja już zaczynam coraz częściej myśleć jak to będzie z kotkami parkingowymi w marcu br gdy będą po zabiegach. Pusi mojej zabieg, przed i po nim bardzo przeżyłam. Koteczek czarnuszek chyba będzie miał domek ale po kastracji, chciałabym aby ktoś je dłużej w domu przetrzymał po tych zabiegach. Ja ich nie wezmę do domu bo nie chcę żadnej choroby nowej od kotków parkingowych dla moich koteczek. Troszkę się obawiam czy panowie dopilnują kotki po zabiegach.
Może ktoś tu wyczyta i by się zajął kotką po sterylizacji. Nie wiadomo czy ich matka będzie wtedy na parkingu i czy da się złapać, bo najwięcej ona się rozmnaża i jak na razie sprawia nam najwięcej kłopotu przez te kociaki. Mi się wydaje, że skoro znikła to znowu jest w ciąży i przyjdzie na parking aby się okocić. Tu ma w czasie karmienia "michę" zapewnioną i co tam jej, cwana jest.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 119 gości