wiem ,że dla Ciebie to bardzo trudna decyzja
froogy-super
tak myslałam dzis cały dzien jakby to wykorzystać
nie sądzę ,że do budowy klatek itd udałoby sie-tam potrzeba duzo, duzo wiecej pieniedzy
Ale wpadłam na pewnien pomysł, pomysl ,czy możliwy do wykonania w ramach tego projektu.
Od dłuzszego czasu sie zbieramy,zeby zrobic profesjonalne ulotki i kocie i psie- o tym jak dbac o zwierzaka juz w domu stałym. I ciągle brak kasy i czasu.
Takie A4- złozone na trzy na dłuższym boku-dwustronne itd
Każdy dom dostawałby taka przy adopcji
Może to jest pomysł?
JOMA
z Merlin nie jest łatwo, w zasadzie nie wiadomo jak badać
to na bank nie grzyb czy świerzb, moznaby wziac wycinek do badania-ale nie wiem ile przyniesie wynik.
To wygląda jak autoimmunologiczne zmiany, mozliwe ze o podłozu alergicznym
Póki nie chciała jeść, nie można było zastosowac restrykcyjnej diety, od wczoraj jest na suchym hypoalrgiku i saszetkach z koniną animody
Jesli to zmiany autoimmunologiczne to stres je pogłebia pewnie, ona bardzo płacze w klatce, nie chce tam być
Dzis sterylki miały Roksolana,Andzia, Ultra( była w ciąży, kompletnie nie było widać
)u reszty bez zmian, Korn tylko mnie ciut martwi bo mało je i nie wystawia łapek jak miał w zwyczaju.Taki jakis osowały jest
Na domek stały dzis ma szansę Rasfer.
Trzymamy i my 
jak Baczus trafil do nas z katowickiego schroniska. 
