Zabiję Mruczka! (20) Koci Hyde Park

[Avian]

Myślałem, ze sie wciąż mijamy,
ale patrzę - nie było Cię jeszcze

Gag zdziwiony

[MalgWroclaw]

Mru w nocy buszuje po innych wątkach. Swój zostawił odłogiem
Fasolka

[anulka111]

Mru
Jestes? U nad zimno dalej ale juz jestesmy zdrowi prawie.
Rano zjadlem troche jajecznicy na masle,ale duza zabrala talerz
Gucio testujacy jedzenie Duzej

[Dorota]

Mam spuchniete nozdrze lewe.
Nie to od katału.

Dużą pogięło tłochę.

Moj hm... dziadek? Kochał koty.
Longin.

http://www.uwm.edu.pl/zlak/historia.html

Młu



Tatusiu,

tesknie.

[kussad]

Dużą pogięło tłochę.

Mrusiu dbaj o Waszą Dużą. Ja swojej regularnie wygrzewam kolana a ostatnio przez dwa dni wieczorem czytaliśmy wspólnie książki.....chyba - bo zasnąłem:oops:

[Dorota]

Dużą pogięło tłochę.

Mrusiu dbaj o Waszą Dużą. Ja swojej regularnie wygrzewam kolana a ostatnio przez dwa dni wieczorem czytaliśmy wspólnie książki.....chyba - bo zasnąłem:oops:

Nie moge byc NA Duzej.
Nie umiem

Młu

[MaryLux]

Dużą pogięło tłochę.

Mrusiu dbaj o Waszą Dużą. Ja swojej regularnie wygrzewam kolana a ostatnio przez dwa dni wieczorem czytaliśmy wspólnie książki.....chyba - bo zasnąłem:oops:

Nie moge byc NA Duzej.
Nie umiem

Młu

A ja ostatnio bawię się z Dużą w mamę kangurzycę i małe kangurzątko
Inka

[MalgWroclaw]

Mru, martwię się Twoim katarem. I pogięciem Dużej biednej
Fasolka

[MaryLux]

Mruczusiu, zobacz, w tym: viewtopic.php?f=1&t=125604&p=8613632#wrapheader wątku jest Mróczek
Inka

[Myszolandia]

mmmrrraaauuu Mruś Mrusiu przegoń katał w p..
Myszka

[MaryLux]

Mru, zabili Cię?
Inka

[anulka111]

Mru

Co u Ciebie, jak Twoj nos?

Czy jadleś coś?

Gucio kiepsko wymasowany

[Dorota]

Mru, zabili Cię?
Inka

Nie

Mru

[anulka111]

Mru ,co robisz?

U nas potop-duza miska z woda dla Gapy sie wylala- mamy jezioro własne- ucieklem na gore biurka, nie umiem plywac

Rys sie bawi w tej wodze,a Duza cos kroi w kuchni i nie widzi-wolalem ,nie uslyszala--wszedzie juz jest mokro
Gucio zagrozony powodzia

[Dorota]

Mru ,co robisz?

U nas potop-duza miska z woda dla Gapy sie wylala- mamy jezioro własne- ucieklem na gore biurka, nie umiem plywac

Rys sie bawi w tej wodze,a Duza cos kroi w kuchni i nie widzi-wolalem ,nie uslyszala--wszedzie juz jest mokro
Gucio zagrozony powodzia

Nie spalem, bo Duza nie spala.
Za to dostalem pelna miche w srodku nocy

Mru zrekompensowany