Malwinka błękitno-biała koteczka w swoim domu :)

Byłam u Malwinki, czuje się dobrze, szewek juz zdjęty - siedzi sobie w boksiku, przytula sie i czeka na domek

z kontaktu na alegratka.pl odezwała się Pani zainteresowana Malwinką.
Napisałam do dilah, żeby się z tą Panią skontaktowała.
A nuż... :ok:

Cholera a ja dopiero dziś to odczytałam przepraszam, Magija zajęła się wszystkim :oops:

dziekuję

ja cały czas czekam na Twoją odpowiedź - skrobnij na maila
Pani ma do mnie dzwonić jutro

Halo?

juz do Ciebie piszę - byłam w szpitalu

widziałam się wczoraj z Malwinką. Patrzyła tak żałośnie i zdawała się pytać: to gdzie ten domek?

no właśnie... a taka piękna i miła...

domek już na pewno tuż tuż, za rogiem
jeszcze chwilę księżniczko

Malwiniu

będzie ten wymarzony domek

Dziś trzymam kciuki :ok:

też tuptam z ciekawości
jak na złość robota trzyma mnie dziś przy kompie

możecie już puścić
Malwinka jutro opuszcza lecznicę
Duzi już nawet siatkę zakupili

nooo

Super!
Malwinka pozostanie Łodzianką ?

Tak i moją bliską sąsiadką nawet