AniHili pisze:Kasia od Behemotha pisze:Jakbym widziała Zochę przyrośniętą do grzejnika. Godzinami tam leży, normalnie martwy kot![]()
Księciunio jak zwykle czarujący
Moja Trunia leży zazwyczaj na samym grzejniku, który ma max 5cm szerokościNo ale to kot z Dachau, więc się mieści
Zośka leży na takim parapecie nad grzejnikiem. Wypełnia go cała. Cóż, nawet nasza wetka mówi do miej per "wielka matrono"

I to nie tak że my kota pasiemy, że o zdrowie kota nie dbamy. Ona na wiosnę/lato chudnie zawsze, wychodząca jest, aktywny, polujący kot. Ino gruba
