Broszka & Company cz.2

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 20, 2012 12:37 Re: Broszka & Company

Z innego wątku (z powodu nieopanowanego rechotu Felix poszedl sobie zniesmaczony z moich kolan :lol: ):"aga marczak napisał(a):
dziekuje :1luvu: adzi
Arlekinka ma tez zdjecia cipcia znajdzie czas i :ok: wstawi bo dziewczynka czeka na domek

:ryk:
adzi miało być ciocia nie cipcia sorry :ryk:"

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lut 20, 2012 12:51 Re: Broszka & Company

felin pisze:Z innego wątku (z powodu nieopanowanego rechotu Felix poszedl sobie zniesmaczony z moich kolan :lol: ):"aga marczak napisał(a):
dziekuje :1luvu: adzi
Arlekinka ma tez zdjecia cipcia znajdzie czas i :ok: wstawi bo dziewczynka czeka na domek

:ryk:
adzi miało być ciocia nie cipcia sorry :ryk:"

niezłe :ryk:



ewan pisze:Zawsze jakieś ciepłe miejsce w kuchni się znajdzie dla drożdżowego.

No właśnie o to chodzi że nie znajdzie się bo temp i wigotność u mnie jest cały czas zmienna - kuchnia jest przejściowa i w związku z tym są przewiewy, poza tym jest ogrzewana żywym ogniem z pod płyty kuchni kaflowej, więc temp wciąż jest zmienna i są to duże wzrosty/spadki, nawet 10 stopni... Nie ma szans na dobre wyrośnięcie ciasta drożdżowego - a w maszynie zawsze warunki są idealne :wink:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pon lut 20, 2012 17:15 Re: Broszka & Company

Idzie odwilż i jiż zaczynają przestrzegać przed powodziami :?

Jak nie urok to przemarsz wojsk. Mam nadzieję, żer u Ciebie chociaż bezpiecznie.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Wto lut 21, 2012 8:52 Re: Broszka & Company

olafen pisze:Idzie odwilż i jiż zaczynają przestrzegać przed powodziami :?

Jak nie urok to przemarsz wojsk. Mam nadzieję, żer u Ciebie chociaż bezpiecznie.

Nasza rzeczka faktycznie jest wezbrana, ale mimo że widzę ją z okien to nic nam nie grozi bo dom stoi na skarpie jakieś 30m wyżej a skarpa to lita skała granitowa więc podmycie też jej nie grozi.

Niestety, bardzo posypało się u naszych zwierzaków zdrowotnie i jestem mocno zdołowana i załamana :(
Nie mam już siły radzić sobie z tym wszystkim...
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Wto lut 21, 2012 11:14 Re: Broszka & Company

Broszka pisze:Niestety, bardzo posypało się u naszych zwierzaków zdrowotnie i jestem mocno zdołowana i załamana :(
Nie mam już siły radzić sobie z tym wszystkim...

Bardzo przykro czytać, że zwierzaki niedomagają :( Kto choruje - konie?
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Wto lut 21, 2012 17:25 Re: Broszka & Company

:?: :?: :?: :?:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Wto lut 21, 2012 17:43 Re: Broszka & Company

Powolutku, jakoś to będzie. Idzie wiosna, robi się coraz cieplej, choróbska i smutki pójdą precz :!:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 21, 2012 17:46 Re: Broszka & Company

Martwimy się Broszeczko:(
Które zwierzątko choruje? Czy Broszeczka znów?
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Wto lut 21, 2012 19:22 Re: Broszka & Company

Wpadam na chwilę bo zaraz lecę do stajni.
Tak w skrócie: Kuleczka znów musiała zostać u weta wprowadzona w śpiączkę bo miała serię ataków padaczkowych. Broszka od kilku dni coraz ciężej oddycha i jest osowiała, nie chce jeść a to co zjada prawie od razu zwraca, i jeszcze zauważyłam krew w uchu u Inki i odkryłam głęboko dwa brzydkie guzy - to ucho z usuniętym rakiem...
Kopytne w zeszłym tyg dorobiły się podbić i ropy w kopytach, jedna z kobył wczoraj przewróciła się przy zmianie opatrunku i rozwaliła głowę - chyba ma wstrząśnienie mózgu, druga od południa jest coś niewyraźna, chyba ma kolkę ...

Mam dość :(
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Wto lut 21, 2012 19:28 Re: Broszka & Company

Ale masz kłopoty z tymi zwierzętami. :roll:
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Wto lut 21, 2012 19:30 Re: Broszka & Company

Bardzo mi przykro. Czy możemy Ci jakoś pomóc?
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Wto lut 21, 2012 19:33 Re: Broszka & Company

Ale u Broszeczki to może zakłaczenie? Dasz defurr czy inną maltpastę i będzie dobrze :ok: A u Inki miejmy nadzieję to tylko polipy - usunie się i będzie dobrze :ok: :ok: No i miejmy nadzieję, że reszta zwierzyńca też wyjdzie na prostą :ok: :ok: :ok: :ok: A dla Ciebie, żeby Ci się poprawiło nie tylko zdrowie, ale i humor:
Obrazek
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto lut 21, 2012 19:33 Re: Broszka & Company

ojej, Broszko... :( jak się wali to się wali na całego :(
Pozdrawiam cieplutko Obrazek
Obrazek...Obrazek .. http://facebook.com/julka75
Obrazek Obrazek Obrazek ...................... Obrazek

julka75

 
Posty: 1167
Od: Pt kwi 15, 2011 0:00
Lokalizacja: BAR//zach.pom.

Post » Wto lut 21, 2012 19:39 Re: Broszka & Company

Broszka pisze:Wpadam na chwilę bo zaraz lecę do stajni.
Tak w skrócie: Kuleczka znów musiała zostać u weta wprowadzona w śpiączkę bo miała serię ataków padaczkowych. Broszka od kilku dni coraz ciężej oddycha i jest osowiała, nie chce jeść a to co zjada prawie od razu zwraca, i jeszcze zauważyłam krew w uchu u Inki i odkryłam głęboko dwa brzydkie guzy - to ucho z usuniętym rakiem...
Kopytne w zeszłym tyg dorobiły się podbić i ropy w kopytach, jedna z kobył wczoraj przewróciła się przy zmianie opatrunku i rozwaliła głowę - chyba ma wstrząśnienie mózgu, druga od południa jest coś niewyraźna, chyba ma kolkę ...

Mam dość :(

ojej, same paskudne wieści :(
nawet nie wiem co napisać na pocieszenie, bo słowa i tak nic Ci nie są w stanie pomóc :?
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Wto lut 21, 2012 19:48 Re: Broszka & Company

Oj, to się podziało faktycznie. Mam nadzieję, że jakoś to Kochana ogarniesz. No i :ok: za zdrówko zwierzaczków wszelakich.
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 187 gości