Maciuś po właściwej stronie okna. Nowe foty.

[Afatima]

Nie wiem jak jest teraz ze szczepionkami, moja wetka powiedziała, że jeśli kotka niewychodząca i jedynaczka, nie ma sensu szczepić, i wspomniała własnie o zmianach nowotworowych poszczepiennych w miejscu podania leku, które mogą powstać (nie muszą). Zaszczepiłam Melanię z wyłączeniem białaczki, i potem też tą samą szczepionką, ale teraz są może jakieś inne, któe tego ryzyka ze sobą nie niosą. To już wet będzie wiedział.

[tiniminitojfi]

Ale ma nosek obity ,musial sie na koniec ladnie zegnac z innymi kotami .Niem mam pojecia co z tym szczepieniem na bialaczke ale napewno trzeba mu jakos ulzyc z ta mordusia .Czy jego boli w czasie jedzenia ? Je chetnie chrupki czy lepiej mokre ?

[CatAngel]

Dostałam wiadomość od Hani, że Maciuś został u weta i będzie miał usunięte zęby. Bo są w strasznym stanie. Kocurek zostanie "odpicowany" przed wyjazdem. Jest już odrobaczony i odpchlony, pazurki przycięte

[tiniminitojfi]

Maciusiu kochany trzymaj sie, ja sie bardzo boje zabki wyrywac, ale pod narkoza nie bedzie bolalo bidulku .Mialam juz pare bezzebnych kotow ,dokarmialam biedy ze wsi u mnie na parapecie jak jeden mi podziekowal bezzebna szczeka to myslalam ze mi reka odpadnie taka mial sile, a suche wcinal az sie kurzylo .Napisz prosze jakie zabki mu usunieto ,czy jeszcze cos zostalo .

[myrzapl]

Oj bidny Maciuś kochany.. druga narkoza w ciągu tygodnia. Biedulek, stresować się musi strasznie, no ale za to później będzie miał już spokój.
Kciuki trzymam wielkie.

[felin]

Nie wiem jak jest teraz ze szczepionkami, moja wetka powiedziała, że jeśli kotka niewychodząca i jedynaczka, nie ma sensu szczepić, i wspomniała własnie o zmianach nowotworowych poszczepiennych w miejscu podania leku, które mogą powstać (nie muszą). Zaszczepiłam Melanię z wyłączeniem białaczki, i potem też tą samą szczepionką, ale teraz są może jakieś inne, któe tego ryzyka ze sobą nie niosą. To już wet będzie wiedział.

Są - produkcji firmy Merial. Ja tym swoich kotów szczepię.

[ankacom]

Jak się czuje Maciuś po usunięciu ząbków.

[CatAngel]

Od Hani

Został w gabinecie na noc . Te stany zapalne nigdyby mu sie nie skończyły ((
Jutro dam Ci znać.Wet powiedział ze można go bedzie jeszcze oszczepic to wyjedzie i wszystko bedzie miał zrobione
Zrobił jego pysia za 100 PLN

[kotika]

Od Hani

Został w gabinecie na noc . Te stany zapalne nigdyby mu sie nie skończyły ((
Jutro dam Ci znać.Wet powiedział ze można go bedzie jeszcze oszczepic to wyjedzie i wszystko bedzie miał zrobione
Zrobił jego pysia za 100 PLN

Podziękuj Hani, że tak się zajęła Maciusiem.
Co do kosztów, to chyba trzeba rozmawiać z tiniminitojfi, bo ja niestety nie mogę pomóc.

Co do kontenerka tiniminitojfi, to Maciuś przyjedzie w kontenerku ode mnie
i niech to jest już jego wiano. Martwię się o niego. Tyle już zmian a jeszcze daleka droga przed nim.

Nosek Maciuś miał poobijany, bo kilka ostatnich dni było ciepłych, a on jeszcze był chłopak z jajami,
więc się zaczęły kocie przepychanki i kocie walki.

[kotika]

Chciałam jeszcze podziękować Ancecom i Tomkowi za pokrycie kosztów transportu.

Nadal proszę o kciuki, bo przed Maciusiem jeszcze daleka droga.

[myrzapl]

Kciuki są i to niustające...
Super, że Hania tak się Maciusiem zajęła. Złota dziewczyna po prostu.
A cenę u weta dostała niesamowitą... koleżanka robiła swojej kici sanację paszczy i zapłaciła 340...

[ankacom]

Trzymamy

[tiniminitojfi]

Hania to po prostu Koci Aniol ,jesli tylko doweim sie ile mam zwrocic za Maciusia nie ma sprawy .Cat Angel fajnie z twojej strony ze zostawisz kontenerek Maciusiowi ,moge ci go kiedys zwrocic jak bedziesz potrzebowac ;niewiem czy cos sie jeszcze nie wydarzy zanim przyjade do Polski wiec gdyby trzeba bylo jechac do weta ,corka mialaby problem .Hania nie ma neta zeby byl z nia bezposredni kontakt ?

[CatAngel]

To nie mój transporterek
A Hania ma neta, ale ona bardzo zapracowana jest i nie siedzi na miau, zawsze można do niej zadzwonić jak coś bądź napisać na maila

[myrzapl]

Transporterek jest kotiki. Kocich Aniołów mamy tu kilka