Mis&Marcel(*)s15Miś -3 lata bez Marcelka, 2 lata bez Misia..

Misiowi i wszystkim kotowatym najsłodsze buziaki walentynkowe !!!

...................................................................

aburacze pisze:
Marzenia11 pisze:No w tej kwestii Miś uparcie trzyma wagę 3,60kg. Ostatnio jak się ważyliśmy to patrząc na wagę błagalnym wzrokiem spojrzałam na Misia, aby to on jednak przybrał a nie... ale potem sobie uświadomiłam, że to wszystko przez długie kozaki NA PEWNO!

Miś chodzi w kozakach? To taki klasyczny kot w butach znaczy, tak? Nawet podobny

Adam

już wiem co Miś po nocach z Miką knuje :mrgreen:

Cześć cudny Misiu

Wczoraj z okazji Dnia Kota dostałam prezent od Misia :wink:

Już się przyzwyczaił do rytuału pogłaskania gdy stawiam miseczki z kolacją przed każdym kotem co nie znaczy że daje się głasknąć :mrgreen:

Wczoraj chwilę wcześniej stał w przedpokoju i czekał na kolację, podeszłam, chciał uciec ale gdy poczuł moją rękę na grzbiecie to się zatrzymał. Zaczęłam Misia głaskać, najpierw troszeczkę i delikatnie, po łebku, za uszkami, pod brodą, potem pod paszkami itp - Miś stał , nadstawiał łepetynę, ogon w gorze, ślepka we mnie wpatrzone... przestałam i myślałam, że ucieknie, a on patrzył zdumiony na mnie ślepkami więc znów zaczęłam głaskać, coraz bardziej, coraz więcej, dłużej, aż w końcu delikatnie wzięłam go na ręce i mocno przytuliłam - i długo tuliłam

Piękna historia :ok:

Miś starym czarnych kotow zwyczajem wczoraj przyszedł do łóżka na zabawy piórkiem i .... połozył się całkiem wyluzowany opierając łepek na łapce po czym zasnął i ... spał obok mnie całą noc :mrgreen:

- najpierw zwinięty w kłebek, a potem wyciągnięty jak struna

mądry Miś

smarti pisze:mądry Miś

... i coraz większy pieszczoch - już nawet ze dwa - trzy razy dziennie go głaszczę, podchodząc bardzo spokojnie i nie ma żadnych prób ucieczki :wink:

za zdrówko :ok:

- bo się chłopak znów podziębił, a ściślej: nie doleczyłam poprzedniej infekcji i mamy nawrót. Z bazarkowych pieniędzy zamowiłam i kupię lysinę scan vetu (nigdy nie pamiętam czy ona jest F czy L).

jakbyś tak jakimś cudem,na przykład dzięki pomocy i uprzejmości Joli wzięła ode mnie rzeczy na bazrki to mogłabyś kupić nawet fafnaście lizyn :ryk:

smarti pisze:jakbyś tak jakimś cudem,na przykład dzięki pomocy i uprzejmości Joli wzięła ode mnie rzeczy na bazrki to mogłabyś kupić nawet fafnaście lizyn

spoko, cuda się zdarzają więc na pewno JAKIMŚ CUDEM :mrgreen:

wezmę od Ciebie te rzeczy :wink:

Miś etatowy głaskobiorca dziś wydziwiał z tabsem, ale w końcu się udało. Chłopak przespał całą poprzednią noc i nie robił za potffora-kosmitę-wydającego charkot. Czyli jest lepiej :wink:

...aa i mój TŻ chciał od Ciebie odkupić coś z bazarku co Ci kiedyś dał na bazarek,jakąś książkę chyba

jeśli jeszcze jest i jeśli będzie go stać-oczywiście :mrgreen:

smarti pisze:...aa i mój TŻ chciał od Ciebie odkupić coś z bazarku co Ci kiedyś dał na bazarek,jakąś książkę chyba
jeśli jeszcze jest i jeśli będzie go stać-oczywiście

z tego co pamiętam, to książki ktore od Was dostałam zostały sprzedane. jedna chyba nie jest odebrana więc zależy którą. :mrgreen:

Pozdrawiamy Miśka & co. :1luvu:

Marzenia, paczka dotarłszy

dziękuję serdecznie

turkusowa pisze:Marzenia, paczka dotarłszy dziękuję serdecznie

super! bez kota? :mrgreen:

pytam bo noc przed wysyłka w tymże pudełku spał Miś, Notka, DeeDee i Mika :mrgreen:

A Miś na tabsach czuje się zdecydowanie lepiej choć do pełni (mojego) szczęścia jeszcze trochę brakuje. generalnie chłopak jest rozrywany przez dziewczyny - Mika, pierwsza jego (a Miki jak dotąd jedyna) miłość oraz DeeDee, miłość od jakiegoś tygodnia. Mikunia smutna -bo gdy idzie kolo Misia, kładzie ogonek na jego grzbiecie, ociera się o grzbiet jego a on , w tym czasie , patrzy na DeeDee...

jakoś się solidaryzuję z Mikunią. :cry:

Mis&Marcel(*)s15Miś -3 lata bez Marcelka, 2 lata bez Misia..

Kto przegląda forum