Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

Magnez i potas powinno się jeść (też powinnam).

kupię sobie jakieś witaminki

i zjadłam dziś śniadanioobiadokolację :mrgreen:

A moje dziewczyny dwie - Frania i Pralcia - mają bardzo długą sesję w kocim solarium, czyli pod lampką na biurku. Są zadowolone :kotek:

Tylko Pralcia, jak wstaję i idę gdzieś indziej, idzie od razu za mną, mały dreptuś kochany

musisz być z tym dreptusiem bardzo zżyta :?:

No wreszcie sie witam, Basiu

.
Odpowiadam na Twoim wątku, bo zwyczajnie przestałam pisać na wątkach, na których moje wpisy są ignorowane, bo to sensu nie ma. Z tego powodu przestałam pisać między innymi u Marii, u Doroty...
Podczytuję, a jakże, ale się nie udzielam.
Przez tydzień nie miałam neta, nie zapłaciłam rachunku i tyle.
Na szczęście już jestem dostępna.
Basiu, jeśli pozwolisz, będę czasem zaglądać, a tymczasem pozdrawiam Ciebie i miziam koteczki

.
M.

Figusiu

vip0 pisze:No wreszcie sie witam, Basiu .
Odpowiadam na Twoim wątku, bo zwyczajnie przestałam pisać na wątkach, na których moje wpisy są ignorowane, bo to sensu nie ma. Z tego powodu przestałam pisać między innymi u Marii, u Doroty...
Podczytuję, a jakże, ale się nie udzielam.
Przez tydzień nie miałam neta, nie zapłaciłam rachunku i tyle.
Na szczęście już jestem dostępna.
Basiu, jeśli pozwolisz, będę czasem zaglądać, a tymczasem pozdrawiam Ciebie i miziam koteczki .
M.

ja mam prośbę ... cioteczki nie znikajcie z wątków proszę

ruda32 pisze:
vip0 pisze:No wreszcie sie witam, Basiu .
Odpowiadam na Twoim wątku, bo zwyczajnie przestałam pisać na wątkach, na których moje wpisy są ignorowane, bo to sensu nie ma. Z tego powodu przestałam pisać między innymi u Marii, u Doroty...
Podczytuję, a jakże, ale się nie udzielam.
Przez tydzień nie miałam neta, nie zapłaciłam rachunku i tyle.
Na szczęście już jestem dostępna.
Basiu, jeśli pozwolisz, będę czasem zaglądać, a tymczasem pozdrawiam Ciebie i miziam koteczki .
M.

ja mam prośbę ... cioteczki nie znikajcie z wątków proszę

Podpiszę się pod prośbą Rudej.

Gosiu, rzadko mam teraz możliwosć zaglądania na forum, ale na pewno cię nie ignoruję. Cały czas brakuje mi twojego wątku, a na własnym tez wszystkiego nie doczytam i nie na kazdy post odpowiem, bo nie jestem w stanie. Co innego rozmawiać online, a co innego doczytać wszystkie zaległe wiadomości. Nie gniewaj się i pisz. U mnie też.

vip0 pisze:No wreszcie sie witam, Basiu .
Odpowiadam na Twoim wątku, bo zwyczajnie przestałam pisać na wątkach, na których moje wpisy są ignorowane, bo to sensu nie ma. Z tego powodu przestałam pisać między innymi u Marii, u Doroty...
Podczytuję, a jakże, ale się nie udzielam.
Przez tydzień nie miałam neta, nie zapłaciłam rachunku i tyle.
Na szczęście już jestem dostępna.
Basiu, jeśli pozwolisz, będę czasem zaglądać, a tymczasem pozdrawiam Ciebie i miziam koteczki .
M.

o matko

nie wierzę własnym oczom

Małgosiu, to naprawdę...Ty :1luvu:

tak bardzo się cieszę :lol:

że aż duptam z...radości :1luvu:

to dzięki rudej tu wlazłam bo dziś wszystko obraca się wokół zaginionej Ogryni :cry:

bo znowu zaświecił promyk nadziei...
bardzo się cieszę, że jesteś

No cóż, w takim razie ja też się cieszę

.
Będę pisała, bedę czytała i wogóle

.

czuj się jak u...siebie :1luvu:

tu do Figusi...skradła mi wątek i serce...zaglądają same fajne Cioteczki :1luvu:

dobrze będziesz się tu czuła

dziękuję, Małgosiu...

Cześć dziewczyny moje :1luvu:

puszatek pisze:czuj się jak u...siebie
tu do Figusi...skradła mi wątek i serce...zaglądają same fajne Cioteczki
dobrze będziesz się tu czuła
dziękuję, Małgosiu...

Basiu Iza chce odejść zajrzyj

To ja dziękuję...bo jakoś tak ostatnio dziwnie sie zrobiło

.
No ale może to tylko wrażenie takie

.

Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

Kto przegląda forum