Pakt Czarownic XXXI

[AYO]

Natchnienia tak mają

[AYO]

SIOSTRO NACZELNA

A przepis na czary dzie ?
Miał być w pakiecie startowym

[becia_73]

Asia_Siunia napisał(a):
LUTY PAKIET OGŁOSZEŃ
1. skwarek zgłasza pakiet ogłoszeń dla jakiegoś kota z PKP/PKS w Poznaniu

Oby nam nie uciekło

[AYO]

O tym samym pomyślałam

[becia_73]

O tym samym pomyślałam

hehe

[skwareek]

Ja tam pamietam .

[Petka]

Cześć Czarowne.

8 strona, a ja dopiero się melduję.

Świetne streszczenie zasad we wtępniaku.

Urodziny jak Shira mam w kwietniu. Konkretnie 29.

[jasdor]

No, drogie czarownice. Nic nie znalazłam w temacie dzIsiejszego święta, a przecież to :

ŚWIATOWY DZIEŃ KOTA
Z tej okazji wszystkim mruczkom życzę zdrówka i domków najlepszych na świecie

[AniHili]

Od samego rana wkurza mnie własny chłop. Obie ręce do dupy przyrośnięte chyba ma Gary pomyj, pranie nastaw, chatę sprzątnij, szafkę sklej...bo pana i władcę nóżki bolą...po niezwykle męczącym wdrapywaniu się w aquaparku na 6 piętro...noż k... mać! (przepraszam za wyrażenie, ale już nie zdzierżę).
Coraz częściej zastanawiam się po cholerę komu chłop w domu, i coraz częściej nie znajduję na to odpowiedzi.

[joarkadia]

Tymczasowe rodzeństwo Tango (czarny) i Cash (rudy), ulubieńcy mojej Kariny, pojechali do własnego domku. Chyba nawet lepszego niż ja im dawałam
Rezydenci na razie szukają kociaków... a ja szukam pracy - bo zachciało mi się po pracy w temperaturze 2 stopni C zachorować na zapalenie płuc... i w niezbyt miły sposob "podziekowali" mi za współpracę....

[Mulesia]

Od samego rana wkurza mnie własny chłop. Obie ręce do dupy przyrośnięte chyba ma Gary pomyj, pranie nastaw, chatę sprzątnij, szafkę sklej...bo pana i władcę nóżki bolą...po niezwykle męczącym wdrapywaniu się w aquaparku na 6 piętro...noż k... mać! (przepraszam za wyrażenie, ale już nie zdzierżę).
Coraz częściej zastanawiam się po cholerę komu chłop w domu, i coraz częściej nie znajduję na to odpowiedzi.

Polski standard.
Najgorsze, że nasi synowie nie będą lepsi, bo:
- biorą wzór z ojców
- same ich rozpuszczamy i we wszystkim wyręczamy ( przynajmniej ja tak mam i usiłuję sama siebie puknąć w głowę )

[Mulesia]

Tymczasowe rodzeństwo Tango (czarny) i Cash (rudy), ulubieńcy mojej Kariny, pojechali do własnego domku. Chyba nawet lepszego niż ja im dawałam
Rezydenci na razie szukają kociaków... a ja szukam pracy - bo zachciało mi się po pracy w temperaturze 2 stopni C zachorować na zapalenie płuc... i w niezbyt miły sposob "podziekowali" mi za współpracę....

Super

[Trinity36]

Coś dla Dolabry

[skwareek]

Pelen luz .

[psiama]

Trini, boski stwór Poza jak trzeba

Joarkadio, zapalenie płuc .... Sumienie Twoich były pracodawców to jakas masakra. Radzisz sobie ?

To czekamy na głosowanko jutro. Prawde mówiąc równiez uwazam, że ze wszystkich prokocich akcji sterylki to faktycznie obok ratowania zycia kociego najlepsza profilaktyka w trudnych terenach .