FILIPEK i OTYLKA w ds! + MegaFlorek i Tymczasy:) na pokojach

głowa chyba sucha??? :ok:

Kolejne mycie za nami, zadzwoniłyśmy do weterynarza. Kazał myć do skutku. Bedziemy informować.

Hanulka pisze:głowa chyba sucha???

Tak,
on skoczył z duzej wysokości wię łapy i to co się rozdyźdało przy skoku. łapy i brzuszek mu myjemy no i ogon i tyłek ale to już przy okazji ;-)

Mamy nadzieje że jednak nic złego się nie będzie działo.

jak spłuczecie aż się nie będzie ślizgało, to raczej nie... potem suszenie...i unikanie przeciągów :ok:

Spłukane porządnie, wytarty recznikami, polarami, piecyk dodatkowy właczony a on w szalikach i czapkach w szafie.

Filipek/Otylka pisze:Spłukane porządnie, wytarty recznikami, polarami, piecyk dodatkowy właczony a on w szalikach i czapkach w szafie.

koniecznie fotka :mrgreen:

po pierwszym myciu i gonitwie w celu wycierania..

Obrazek

a tu już po kolejnym myciu, dosuszeniu i powkładaniu na półkę ręczników.
jeszcze nie wiemy czy mina mówi "nienawidze was" czy "słabo sie czuje i dajcie mi spokój"

raczej ledwo żyję... :mrgreen:

Chyba nie jest źle, obudził się i przekąsił suchego. Następnie zrobił zdrową kupę i męczy żeby się z nim bawić... :-)

Ufff, czyścioch nam się trafił !

ale go wypucowałyście... :ryk:

śliczny kotuś jest :ok:

hej, dziewczyny! dzięki za te cudności na bazar.... jeszcze tylko ceny muszę "wymyślić"

Decyzja nalezy do Ciebie, ile by nie było będzie dobrze.

Chłopak już zapomniał o wczorajszych atrakcjach. Pięknie je, żadnych wymiotów, kuweta ok. A żebyś wiedziała jak pachnie ! ;-)