seidhee pisze:Ciemność widzę
tak Stefcia widzi właśnie ale nie Albercika tylko Mnietusia
Już tylko Stefano i Puszka oraz Lolka pies
Moderator: Estraven
» Śro lut 15, 2012 10:09
Re: Lao i Malaga cz. 2 Wienio&Mietek w DT. Foty str. 15
tak Stefcia widzi właśnie ale nie Albercika tylko Mnietusia
- Posty: 4026
- Od: Wto lis 25, 2008 9:58
- Lokalizacja: Kraków/Warszawa
» Śro lut 15, 2012 10:38
Re: Lao i Malaga cz. 2 Wienio&Mietek w DT. Foty str. 15
Jak nie adoptują Mnietka to bedę wiedział dlaczego.... 
- Posty: 784
- Od: Śro cze 24, 2009 11:36
» Czw lut 16, 2012 8:25
Re: Lao i Malaga cz. 2 Wienio&Mietek w DT. Foty str. 15
joshua_ada - senkju 
Państwo idealni.
Państwo idealni.- Posty: 784
- Od: Śro cze 24, 2009 11:36
» Czw lut 16, 2012 8:30
Re: Lao i Malaga cz. 2 Wienio&Mietek w DT. Foty str. 15
mih pisze:joshua_ada - senkju
Ale aż tak bardzo idealni? Przeca każdy diament musi mieć skazę, choćby w kolorze
No dobraaa - jeśli tak - kciukasy
za przeprowadzkę Mnietka, a Państwa proszę sklonować! Wielokrotnie 
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...
-
- Posty: 9851
- Od: Pon gru 03, 2007 8:41
» Czw lut 16, 2012 8:36
Re: Lao i Malaga cz. 2 Wienio&Mietek w DT. Foty str. 15
E tam, zaraz idealni ale bardzo w porządku, rozumni, nie trzeba im było zbyt wiele tłumaczyć, a dziewczyna przez całą wizytę bawiła się z Mietkiem i rozmawiała z nim i Laosiem.
No to wieziemy Mietka w sobotę - proszę o kciuki nadal
ale bardzo w porządku, rozumni, nie trzeba im było zbyt wiele tłumaczyć, a dziewczyna przez całą wizytę bawiła się z Mietkiem i rozmawiała z nim i Laosiem.No to wieziemy Mietka w sobotę - proszę o kciuki nadal
- Posty: 6995
- Od: Czw sty 08, 2009 13:03
- Lokalizacja: Warszawa Bródno
» Czw lut 16, 2012 19:01
Re: Lao i Malaga cz. 2 Wienio&Mietek w DT. Foty str. 15
No proszę... a u nas też jedna przeprowadzka w sobotę... 
To się nazywa sensowny miesiąc
ŚCIIIIISKAM Miecia na odchodne!!!!
To się nazywa sensowny miesiąc ŚCIIIIISKAM Miecia na odchodne!!!!
- Posty: 5773
- Od: Śro sty 18, 2006 19:07
- Lokalizacja: Warszawa
» Czw lut 16, 2012 19:23
Re: Lao i Malaga cz. 2 Wienio&Mietek w DT. Foty str. 15
hip, hip, hurra!
-
- Posty: 23037
- Od: Nie mar 22, 2009 7:37
- Lokalizacja: Wa-wa
» Czw lut 16, 2012 20:38
Re: Lao i Malaga cz. 2 Wienio&Mietek w DT. Foty str. 15
Z dedykacją dla miha i seidhee... i Malażki: http://kocieadopcje.blox.pl/2012/02/Z-dedykacja-dla-Domkow-Stalych-uratowaliscie-tyle-2.html
- Posty: 5773
- Od: Śro sty 18, 2006 19:07
- Lokalizacja: Warszawa
» Pt lut 17, 2012 8:37
Re: Lao i Malaga cz. 2 Wienio&Mietek w DT. Foty str. 15
oo... dziękujemy bardzo nam miło. To wszystko zasługa Dor. Ja jestem raczej głosem rozsądku...
a Menażka jest nasz skarb i faktycznie nie wiem jak bez niej funkcjonowaliśmy.
przy okazji trzymamy kciuki za łagodną przeprowadzkę u Poddasza
bardzo nam miło. To wszystko zasługa Dor. Ja jestem raczej głosem rozsądku... a Menażka jest nasz skarb i faktycznie nie wiem jak bez niej funkcjonowaliśmy.
przy okazji trzymamy kciuki za łagodną przeprowadzkę u Poddasza
- Posty: 784
- Od: Śro cze 24, 2009 11:36
- Posty: 19154
- Od: Pt maja 20, 2005 20:05
- Lokalizacja: Warszawa
» Sob lut 18, 2012 13:36
Re: Lao i Malaga cz. 2 Wienio&Mietek w DT. Foty str. 15
No i pojechał 
Ale bardzo mu się w nowym domu spodobało - przestrach trwał może ze 2 minuty, a potem ciekawość wzięła górę, no i schodki bardzo go kusiły, więc już po chwili zwiedzał mieszkanie, nawołując tylko czasami, jak stracił mnie z oczu. A potem już mruczał, ocierał się o nową panią i zajadał Bozitę - i tak go zostawiłam
Laoś jest trochę zaniepokojony zniknięciem Mietka, ale chyba podoba mu się, że może się w spokoju z nami miziać i nikt mu nie przeszkadza.
Ale bardzo mu się w nowym domu spodobało - przestrach trwał może ze 2 minuty, a potem ciekawość wzięła górę, no i schodki bardzo go kusiły, więc już po chwili zwiedzał mieszkanie, nawołując tylko czasami, jak stracił mnie z oczu. A potem już mruczał, ocierał się o nową panią i zajadał Bozitę - i tak go zostawiłam
Laoś jest trochę zaniepokojony zniknięciem Mietka, ale chyba podoba mu się, że może się w spokoju z nami miziać i nikt mu nie przeszkadza.
- Posty: 6995
- Od: Czw sty 08, 2009 13:03
- Lokalizacja: Warszawa Bródno
» Sob lut 18, 2012 16:01
Re: Lao i Malaga cz. 2 Wienio w DT. Miet pojechał :)
Moje Miecioooooo Dzielny był!
Dzielny był! - Posty: 5773
- Od: Śro sty 18, 2006 19:07
- Lokalizacja: Warszawa
» Sob lut 18, 2012 16:06
Re: Lao i Malaga cz. 2 Wienio w DT. Miet pojechał :)
Wielkie brawa! Trzymajcie się , to trudny moment dla DT ...
, to trudny moment dla DT ...-
- Posty: 23037
- Od: Nie mar 22, 2009 7:37
- Lokalizacja: Wa-wa
» Sob lut 18, 2012 19:17
Re: Lao i Malaga cz. 2 Wienio w DT. Miet pojechał :)
Jasne, że trudno się rozstać, ale... Czekaliśmy na to bardzo długo, a dom jest naprawdę fajny. W sumie to odczuwam głównie zadowolenie, że nie zdecydowałam się na żadną z wcześniejszych, wątpliwych nieco, propozycji DS. A do tego Mietek jest na tyle pewny siebie, że przeprowadzka nie powinna być dla niego zbyt wielką traumą. (Choć jak chciał wybiec za mną, kiedy wychodziłam z mieszkania, to w gardle mnie ścisnęło, nie powiem, że nie ).
).- Posty: 6995
- Od: Czw sty 08, 2009 13:03
- Lokalizacja: Warszawa Bródno
» Sob lut 18, 2012 21:36
Re: Lao i Malaga cz. 2 Wienio w DT. Miet pojechał :)
za super adopcję!Gratuluję!
Ja Wam tylko powiem, że z Poddasze powinniście chyba się na jakieś winko umówić czy coś. Poddasze się nie chwaliła chyba na tym wątku, ale Pysio pojechał też do DS.
(Winko w ramach opijania szczęśliwego wyadoptowania, ale także na rozluźnienie nerwów, stresu, obaw poadopcyjnych. Koszty emocjonalen są na pewno spore)
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...
-
- Posty: 9851
- Od: Pon gru 03, 2007 8:41
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 10 gości