

Pawie Oczko to przemiły marmurek, chyba 3-5 letni. Mruczący, towarzyski, przyjacielski, bez protestu znoszący pobieranie krwi i dłubanie w uszach. Obecnie z lekką infekcją i makabrycznie śmierdzącymi bąkami

I niestety - jest podwójnie dodatni.
Szuka NATYCHMIAST domu tymczasowego lub stałego - z możliwością izolacji lub pojedynczego, bez innych kotów. Lub innego dwuplusowca do towarzystwa.
Info (przepraszam, że na razie lakoniczne, ale ledwo żyję) dla laików: pozytywne testy FIV i FeLV oznaczają, że kot jest nosicielem dwóch wirusów i jest zagrożeniem dla innych kotów (ale NIE dla ludzi lub innych zwierząt). Być może nigdy nie zachoruje i będzie normalnym kotem. Ale choroby mogą się uaktywnić, nawet po latach. Z grubsza rzecz biorąc polegają na osłabieniu odporności i leczenie dowolnych infekcji staje się trudne. Dlatego opiekun musi być świadomy, że po prostu nie wiadomo co się wydarzy i trzeba być gotowym na różne ewentualności.
Bardzo proszę o natychmiastowe FB i inne ogłoszenia. Może jutro uda mi się podjechać z aparatem do niego, dziś tylko foty z komórki.